Od autora: Promuję aktywną świadomość. Jesteśmy niewolnikami naszej świadomości, nie w sensie świadomości - ducha, ale świadomości - umysłu, treści świadomości. Z jednej strony mamy wolną wolę – w wyborze działań, myśli, uczuć, działań mentalnych, obrazów, wspomnień. Najłatwiej prześledzić wybór działania – wybieramy i wykonujemy określone działanie zdaje sobie sprawę z wyboru myśli, uczuć z nimi związanych, a najprawdopodobniej kobieta nie jest świadoma, że ​​wykonuje określoną czynność umysłową. Jest to ścieżka, którą myśl buduje dla łańcucha działań. A raczej kierują nią myśli i uczucia, które ją kontrolują. W naszych czasach wygodne wydaje się posługiwanie się stereotypami. Ale stajemy się coraz bardziej automatami. I coraz bardziej stajemy się zniewoleni przez nasz umysł. Ale niestety zdecydowana większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy lub nie ma takiej możliwości. Jakie jest kryterium decydujące o słuszności wyboru? Obrazy i wspomnienia trzymają nas w niewoli złudzeń – to są nasi oprawcy też pochodzą z tej opery. Dominacja informacji wzmacnia niewolę – co robić – kobieta jest w niewoli. Studiuje psychologię, astrologię…. A wola śpi. Im dalej w las, tym gęstsza dżungla. Co robić? Po pierwsze, studiowanie jednego aspektu nie dostarcza pełnych informacji. Każdą naukę należy badać w 3 aspektach – materii, ducha i duszy. Obudź swoją wolę! Czas się obudzić, przestań spać! Aktywna świadomość Oto, co należy zrobić – rozwinąć świadomość, poziom świadomości i wyższą kreatywność (Ciąg dalszy na temat wyższej kreatywności).