I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Ten artykuł dotyczy ogólnych życzeń klientów. Nawet bez pomocy psychologa umiejętność przeformułowania uogólnień na konkretne przesłanki przyczynia się do rozwoju osobistego. Osoba jest więźniem własnych wniosków. Olga Muravyova Indukcja to logiczna technika przejścia od szczegółu do ogółu, konstruowania ogółu wnioski oparte na określonych przesłankach. Jej biegunem jest dedukcja. Dedukcja jest techniką zapewniającą przejście od ogółu do szczegółu. Kiedy klient przychodzi do gabinetu psychologa, bardzo często jego prośba brzmi indukcyjnie: - Wszyscy mnie odpychają - Nikt mnie nie rozumie - Zawsze mnie okłamują - Wszystkiego się boję - Nigdy nie jestem szczęśliwy Skąd biorą się tego typu uogólnienia powstać? Oparte na doświadczeniu, które po dokonaniu indukcyjnego uogólnienia zaczyna być postrzegane jako jedyne możliwe. Często takie doświadczenie jest silnie naładowane traumatyczną energią. W rezultacie wszystko, co jest sprzeczne z traumatycznym doświadczeniem, zostaje wyparte i zapomniane. Determinuje obraz świata i miejsce w nim jednostki. Od tego momentu człowiek zaczyna zachowywać się w taki sposób, że: - Wszyscy go popychali - Nikt go nie rozumiał - Zawsze go okłamywali - Wszystkiego się bał - Nigdy nie był szczęśliwy Powodem takiego zachowania jest to, że w ramach tego doświadczenia jest jasne i zrozumiałe, jak się zachować i co będzie dalej. Co oznacza, że ​​jest bezpiecznie. To właśnie potrzeba bezpieczeństwa staje się „głodna” w wyniku traumy. Jednocześnie nawyk dokonywania uogólnień usztywnia człowieka. Trudno mu przystosować się do nowych okoliczności, wypracować nowe sposoby zachowania, które niszczą jego wizerunek własny. W tym miejscu pojawia się porównanie psychologa z Sherlockiem Holmesem (uczciwie warto zauważyć, że dedukcja Holmesa była słuszna). raczej indukcyjnie). Czym zajmuje się psycholog? Pomaga przejść od uogólnień do konkretnych przesłanek, z których te uogólnienia wyrosły. Oznacza to, że stosuje dedukcję. - Kto dokładnie Cię odpycha? - Kto dokładnie Cię nie rozumie - Kiedy ostatni raz zostałeś oszukany? Co to było za kłamstwo? - Czego najbardziej się boisz? - Kiedy ostatni raz byłeś szczęśliwy? W procesie przechodzenia od ogółu do szczegółu często powraca doświadczenie wyparte z powodu niezgodności z dokonanym uogólnieniem. Oznacza to, że można go zaakceptować, przyswoić, zawłaszczyć. I polegaj na tym także w przyszłości. W ten sposób z rozrzuconych puzzli powstaje mozaika, cały obraz, a podczas jej układania nieoczekiwanie odnajduje się zagubione części..

posts



41602557
28570958
13076094
103905665
64603474