I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: W pierwszym artykule na temat zachowań pewnych siebie był poruszany ten temat, w drugim nie można było już do niego wrócić... Ale teraz ja Sformułowałem to bardzo jasno. Dlaczego musimy wiedzieć o pewności siebie, niepewności i pewności siebie? Jaki jest sens praktyczny? Po co w ogóle czytać (pisać) te artykuły. Dla mnie odpowiedź jest prosta: żeby nie wpaść w pułapkę. W pułapkę pewności siebie. Patrząc na rysunek z arbuzem, jasne jest, że pewność siebie i pewność siebie są w bezpośrednim kontakcie. Logiczne jest więc, że czyhają tu na nas pułapki. Pierwszą z nich jest brak wyraźnej granicy. W pewnym momencie będzie mi się wydawało, że udaję pewną siebie... a tak naprawdę krzyczę, z zewnątrz wyglądam żałośnie i po takiej „pewności siebie” chce mi się płakać. Doskonałą ilustrację tej pułapki opisano na początku artykułu „pewność i niepewność”. Przykładem takiego zachowania jest Carlson. Bardzo szczery, ale czasami po prostu nie do zniesienia. (I w głębi duszy - „Bardzo samotny kogut”) Pułapka nr 2 „Fałszywa słuszność” Osoba pewna siebie spokojnie akceptuje punkt widzenia odmienny od własnego. Czasami jednak naprawdę chcemy udowodnić, że mamy rację. Bardzo bardzo. I w pewnym momencie wmawiamy sobie, że czyjś punkt widzenia jest nie tylko błędny – jest nie do przyjęcia! A nawet kryminalny. Zaczynamy się niegrzecznie kłócić: personalnie, obwiniając, manipulując… na przykład: „nigdy mnie nie zrozumiesz”, „nawet nie musisz tego udowadniać!”, „Nie szanujesz mnie?” Trzecia pułapka jest snobizm. Wszystko wiesz sam, nawet nie musisz pisać. A ci, którzy nie wiedzą, akurat trafili na tę stronę, niech wyjdą (Żartuje). To snobizm, wywyższanie się ponad innych ze względu na realne lub pozorne korzyści: intelektualne, duchowe, fizyczne... (Myślę, że ten grzech jest mi, autorowi artykułu, znany... Mam nadzieję, że ten świadomy jest w połowie wyleczony ). Myślę, że to nie jedyne (ale moje ulubione) pułapki nadmiernej pewności siebie. A my jeszcze nie kręciliśmy arbuzem! W końcu, jeśli go rozwiniemy, zobaczymy miejsce, w którym niepewność zamienia się w pewność siebie. O! To okropne miejsce... gdzie bagna zamieniają się w duszne pustynie, gdzie tundra jest pokryta lodem, a pośrodku śnieżnych kępek nagle wybucha Wulkan Wrażliwości. Ludzie, którzy uważają atak za najlepszą obronę, znajdują się w nim tę wrogą krainę. Pewność siebie w tym miejscu pełni rolę „przebrania” niepewności. Uświadomienie sobie, że jesteś mięczakiem i bełkotem, jest niewygodne, bolesne i wstydliwe. A poczucie własnej wartości wymyśliło sprytną sztuczkę: ukryj słabość za przesadną siłą. Nazywa się to również nadmierną rekompensatą. Spokojną samoocenę osiąga się poprzez przekonanie siebie, że jestem najlepszy, że nie ma nikogo lepszego ode mnie i nie może być nikogo. Rozumiejąc ten wzór, można zobaczyć następujące pułapki. Ilustracją pułapki nr 4 jest wizerunek kapitana Palavali – znamy z opowieści Witalija Korzhikowa o marynarzu Sołnyszkinie. „Nikt nie znał nazwiska nowego kapitana. Cała flota nazywała go pseudonimem Swim-We-Know. Bez względu na to, kto zwrócił się do niego o radę, niezależnie od tego, co mu powiedzieli, wszyscy usłyszeli od niego jedną nieostrożną odpowiedź: „Pływaliśmy, wiemy”. Miał tyle wiedzy, co głupiec, ale miał dość znaczenia, jak na stu kapitanów. I, jak mówią, został kapitanem tylko ze względu na swoje znaczenie. Kiedy podczas egzaminów zadawano mu jakieś pytanie, odpowiadał tak znacząco: „Pływaliśmy, wiemy”, że dawni profesorowie wstydzili się go pytać i ze wstydu dawali mu piątkę. (c) Witalij Korzhikow, „Wesoła podróż Sołnyszkina”. Prawdziwie myli się ten, kto myśli, że wie wszystko. Czy zgadzasz się, że nawiązuje to do idei snobizmu? Jedyna różnica jest taka, że ​​snob rzeczywiście może mieć podstawy do „zadartego nosa”, ale błąd „Pływamy – wiemy” z całą pewnością opiera się na filarach głupoty, powierzchowności i lenistwa. A tak przy okazji, byłeś na Tahiti? Piątą pułapką jest strach. Oczywiście ze strachu przed ujawnieniem się. Logicznie wynika ze wszystkich poprzednich pułapek. Powiedziałam, że osoba pewna siebie przyznaje się do swoich błędów, przyznaje się do swoich słabości, wie, że nie jest idealna. Ale pewny siebie.

posts



9394776
81832703
34064939
74124217
106309793