I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Maraton jako praca w grupie Jak zacząć to robić? Jak przestać być leniwym? Masz dość odkładania spraw na później! Nie mogę zacząć, jak tylko ludzie nie opisują swojego stanu, kiedy jest cel, są zadania i metody jego rozwiązania, ale nie ma siły, nie ma chęci, aby coś zrobić. W mojej głowie ciągle pojawiają się myśli: „Po co to? To wszystko bzdury (nie będę nikomu nic nowego dawać. Wymyślę najfajniejszą opcję i wtedy! Napiję się tylko herbaty. I zjem. I pójdę spać. A jutro nie, dalej Poniedziałek, na pewno zacznę!” Czy to znajome? Ja – Tak, sama już wiele razy wpadłam w tę pułapkę. Widzę cel, wierzę w siebie, nie dostrzegam przeszkód i… owszem nic. Surfowanie po portalach społecznościowych, sprawdzanie poczty, odpowiedzi, listy pomysłów, mycie podłóg i barszcz według nowego przepisu... I pusta karta. Szkic projektu wepchnięty w najdalszy kąt 25. wersja tego samego szkolenia, a ani jedna nie została przetestowana. Pewnego cudownego dnia, zupełnie przypadkowo, znajomy zaproponował mi wzięcie udziału w poście maratońskim na Twoim kanale, wszyscy uczestnicy lajkują, publikują komentarze i wspierajcie się. Do maratonu przystąpiłam 10 minut przed końcem zapisów ze słowami: „Jak nie zjem, to zjem!” A niedawno koleżanka z b17 zaproponowała maraton pisarski na 3 tygodnie codzienne SMS-y. Znowu się zgodziłem. A więc moje wyniki przez 3 tygodnie: 15 artykułów, 41 000 znaków, 1775 wyświetleń tylko na b17. Wyniki maratonu wideo stały się kanałem, na nim baner, strach przed kamerą spadł, I znalazłem swój własny sposób na nagrywanie filmów, wygodny dla mnie, około 30 subskrybentów i wdzięczne komentarze od nieznajomych, którzy nie biorą udziału w maratonie. Maraton nie jest wyjątkową metodą, nie jest super sposobem na osiągnięcie celu, ale doskonałą opcją stymulując siebie. Kiedy nie możesz siebie przekonać, zmusić ani zmotywować, na ratunek przychodzi grupa i jej pole działania. Wymiana materiałów, opinii (opcjonalnie), ustaleń technicznych, problemów i rozwiązań jest doskonałą pomocą w rozwoju w dowolnym kierunku. Maraton może przebiegać w dowolnym kierunku, niektóre z nich zebrałem na załączonej mapie myśli praca grupowa z indywidualnymi celami. W maratonie nie ma celu, aby stać się wyższym, silniejszym, szybszym i fajniejszym. Nie ma celu, aby uzyskać więcej głosów, polubień, subskrybentów i komentarzy. Brak momentu rywalizacji wspiera każdego uczestnika, zapobiegając popadnięciu w nawykowe samodeprecjonowanie i odkładanie na później Maraton przy długotrwałym uczestnictwie (od 3 tygodni) pomaga wykształcić nawyk ciągłego, regularnego wykonywania rutynowych czynności, aby ulżyć. syndrom „zagłady” Ważnym punktem maratonu są jasne zasady dla wszystkich jego uczestników, możliwość zrobienia sobie przerwy (weekendy, złożenie dwóch spraw jednego dnia), swoboda wyjazdu w przypadku braku możliwości udziału. Dzięki zdefiniowaniu jasnych ram maratonu każdemu uczestnikowi łatwiej będzie wejść w rutynę (nie jestem jedyny, jest nas wielu). Widząc codzienne wpisy innych, moja motywacja wzrasta. Na podstawie wyników mogę powiedzieć, że w połowie naszego 3-tygodniowego pisania przyłapałam się na myśleniu: „To wszystko, jestem wyczerpana, zmęczona, nie mam pomysłów, nie. myśli, jestem zmęczony, odejdę”. Koledzy podzielili się swoimi zupełnie przeciwnymi uczuciami, co mnie podbudowało, dało oddech świeżego powietrza i znów wszystko zaczęło się gotować. Teraz, gdy maraton się skończył, jest mi smutno. Smutno żegnać przytulne miejsce i ciepłe towarzystwo. Czas na smutek minie i nadejdzie nowy czas - czas nowego maratonu, pełnego wyjątkowych pomysłów i pomysłów..

posts



29090732
48474315
21335187
34247808
1873788