I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Białe kłamstwa, czy to zbawienie? Jak myślisz, odpowiedź na to pytanie może brzmieć: „Tak lub nie”. Ale czy to zbawienie? Wydarzenia rozgrywające się w sztuce Lenkoma „Białe kłamstwa” pozostawiają to pytanie otwarte. W spektaklu główną rolę gra Inna Churikova. Nagranie wideo można znaleźć w głębinach Internetu. Obejrzyj spektakl, aby cieszyć się grą aktorską i relacją pomiędzy dwójką szczerze kochających się bohaterów. A może uda nam się znaleźć odpowiedź na pytanie: „białe kłamstwo, czy to zbawienie?” Jest w tym spektaklu kilka wątków moralnych. Jest to spektakl o ludzkich uczuciach i czynach, o miłości i nieprzebaczeniu, o pragnieniu uszczęśliwienia bliskiej osoby. O wszystkim, co jest obecne w naszym życiu. Szczęśliwe wspomnienie Inny Churikovej, która w tej sztuce grała Kobietę: dumną, kochającą, ukochaną, nieustępliwą, która całe życie, przeżywając stratę bliskich, czeka na spotkanie z wnukiem. . Uczucia aktorki są tak szczere, że przeżyłam je razem z nią. Tak się złożyło, że po stracie dzieci ona i jej mąż zaczęli wychowywać wnuka. Miłość i litość nie zawsze służą dobru. Czasem miłość i litość dziecko prowadzi do zniekształcenia duszy dziecka. To samo wydarzyło się tutaj. Wnuk wyrósł na nieposłusznego, bezczelnego i złodziejskiego nastolatka. W wieku 14 lat uciekł z domu i od 20 lat nie ma od niego żadnej wiadomości. Zostali sami, kochając się, kochając wnuka i czekając na jego powrót. Jej mąż, grany przez Wiktora Rakowa, w tajemnicy śledził życie swojego wnuka. Wiedział, że w odległym kraju ma kłopoty z prawem. Z miłości do żony nic jej nie powiedział. I każdego dnia oczekiwała wiadomości od wnuka. A potem sam kochający mąż zaczął pisać listy w imieniu swojego wnuka. I w tych listach wnuk wiódł uczciwe i udane życie. Babcia była szczęśliwa, gdy otrzymała te listy. Jej miłość znalazła odzew w duszy wnuka, więc pomyślała: „On mnie kocha, pamięta o mnie”. Wydarzenia potoczyły się tak, że dziadek otrzymał wiadomość o śmierci wnuka. A dla swojej ukochanej żony inscenizuje przybycie swojego fałszywego wnuka i narzeczonej. Babcia jest szczęśliwa. Jej oczekiwania zostały spełnione. Jej modlitwy zostały wysłuchane, ale fabuła przybiera nieoczekiwany obrót. Do drzwi domu puka prawdziwy wnuk. Przyszedł prosić dziadków o dużą kwotę okupu za jego życie, bo inaczej by go zabili. Kłamstwo wychodzi na jaw. Babcia, która od 20 lat czeka na wnuka, odmawia mu pieniędzy. I nie chodzi tu o chciwość. - Nie chciałeś nas znać przez 20 lat. Nigdy do mnie nie pisałeś, nie odezwałeś się do mnie ani słowem. Nie było mnie w twoim życiu. A teraz twoje słowa nie dotyczyły tego” – własnymi słowami przekazuję znaczenie tego, co Inna Czurikowa powiedziała swojemu wnukowi. Odmawia wnukowi pieniędzy. Konsekwencją tej historii jest śmierć wnuka. Tak jak nie było go przez 20 lat w życiu swoich dziadków, tak też nie będzie go już nigdy więcej. Czy kłamstwo uratowało kogoś w tej historii? Może na jakiś czas uratowała babcię. Cieszyła się tym, o czym marzyła od wielu lat, ale...© Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk artykułu lub fragmentu jest możliwy wyłącznie z linkiem do tej strony i podaniem źródła. Moja nowa książka „Nie maluj mnie na swój kolor”. Dialogi z psychologiem Oparte na faktach.

posts



92165853
46788252
104783786
72375994
5724733