I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Historie, baśnie, metafory... Czasem niosą ze sobą coś więcej niż tylko poważną rozmowę z profesjonalistą. Te historie z życia zapoczątkowują serię opowieści, baśni, metafor, które mogą wnieść do Twojego życia coś dobrego. Czasem niektóre historie z życia działają tak terapeutycznie, że aż zaskakująco) Historia pierwsza: Mamy psa rasy labrador Arna Blond Boni. Najmądrzejsza istota, najmilsza. Rozumie słowa i odcienie ludzkiej mowy. Toleruje wszelkie wybryki dzieci. Już jak były bardzo małe: wkładały rączkę do buzi (żeby podrapać się w język) albo siadały na wierzchu – Bonnie mogła je co najwyżej polizać.) A potem pewnego dnia przyniosłam do domu czarnego zwisłego kociaka szkockiego. Bonnie była bardzo szczęśliwa, czego nie można powiedzieć o kotku) Syknął do niej i rzucił się na nią. A ona cierpliwie, krok po kroku, zbliżała się do niego: wąchała, potem lizała, a potem kładła się obok niego i patrzyła, jaki jest zły, a on jakoś odtajał. Mieszkają razem od 6 lat. Kiedy Boni idzie na spacer, on siada pod drzwiami i czeka na nią. Rano, kiedy zjadła już śniadanie, on siada i miauczy, aż zje więcej, po czym odsuwa się na bok i patrzy, jak je. Śpi w pobliżu. A kiedy przechodzi obok niego – trzecia o niej… Słodkość!! Ale kot i pies. Historia druga: Dawno, dawno temu było dwóch przyjaciół, tym razem byli bardzo ludzcy. Byliśmy przyjaciółmi ze szkoły, kiedy się pobraliśmy, poznaliśmy się rodzinnie, pojechaliśmy na wakacje, a nawet założyliśmy razem firmę... Lata mijały. Czasami każdy z nich był z czegoś niezadowolony (wydawało się, że ten drugi zrobił coś złego, powiedział coś złego), ale nie udało im się tego rozwiązać. Po co przeklinać i kłócić się o drobnostki... I tak drobnostki kumulowały się i kumulowały... I pewnego dnia, z powodu banalnego, pozbawionego sensu artykułu w gazecie o zaletach nawozów, doszło do sprzeczki. Nie rozmawiali ze sobą od 6 lat. Wrogowie na całe życie Kiedy ich wspólni przyjaciele chcą ich pogodzić, każdy z nich rzuca sobie tyle roszczeń, że wydaje się po prostu niemożliwe, aby przetrwać, wybaczyć i zrozumieć. Więc ich Przyjaźń została przytłoczona TONĄ niewypowiedzianych roszczeń mogą to być po prostu szczere dialogi i wzajemne wyjaśnienia, jak wszyscy rozumieją to czy tamto wydarzenie lub słowo. Na tym kończy się bajka) i ktokolwiek to przeczytał, DOBRA ROBOTA! Liliya Valerievna Polyakova Psycholog. Trener.8-910-703-33-13.

posts



106327664
39618315
30109076
19274990
71206383