I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Czy to prawda, że ​​relacje są jak praca? Relacje są sposobem na szczęście w tym życiu. Artykuł o tym, jak ważne jest, aby nie mylić, gdzie jest życie, a gdzie praca. Często słyszymy, że relacje to ciężka praca. Rzeczywiście, aby piękny kwiat pojawił się i dojrzał, należy go najpierw posadzić w ziemi, podlać i pielęgnować. Jeśli zostaną spełnione wszystkie warunki, będzie mógł pokazać się w całej okazałości, będzie pachniał smakowicie i zachwyci swoich właścicieli, a oni, jak widać, będą szczególnie zadowoleni, zdając sobie sprawę, że to ich dzieło, w którym spotykam pary mojej pracy, którzy zbyt dosłownie rozumieją wyrażenie „praca nad związkami” (przeważnie są to kobiety) i ich praca trwa 24 godziny na dobę i nawet rezultaty są na początku, ale potem zostaje tylko zmęczenie, rozczarowanie , nieporozumienie. Znów przychodzą do psychologów z tymi samymi pytaniami, a wychodzą z myślą, że „prawdopodobnie nie przepracowałeś wystarczająco dużo. Spróbuj tego." Wychodzą, a potem działa i znowu działa. Druga runda rozczarowania i zmęczenia nie potrwa długo. Wszystko kończy się tym, że „nie pasujemy do siebie”. Pomijamy jeden ważny punkt: po co właściwie są relacje? Każdy ma swoją odpowiedź. Uważam, że aby móc się z Tobą skontaktować, potrafię być sobą. Tak, właśnie po to, aby urzeczywistnić swoje prawdziwe „ja”. Dzięki relacji z Tobą mogę rozpoznać, zamanifestować i urzeczywistnić swoje „ja”. Dzięki miłości, trosce i akceptacji Ciebie staję się pełniejsza. Rozkwitając siebie, pomogę Tobie rozkwitnąć. Dzięki temu razem stajemy się lepsi, silniejsi, radośni, bardziej harmonijni. Razem jesteśmy czymś więcej niż osobno. Oznacza to, że relacje bardziej przypominają życie niż pracę, jeśli są żywe i prawdziwe. Dopiero na zamrożonych zdjęciach widzimy szczęśliwe twarze rodzin, a wokół panuje podniebna, baśniowa atmosfera, gdzie nawet jednorożce kupują róże. W żywym związku jesteśmy szczęśliwi, że oboje żyjemy, oboje jesteśmy prawdziwi. A to oznacza, że ​​tak, możemy być tacy piękni, ale czasami wpadamy w złość, irytację, urazę. Z pewnością musimy popracować nad relacjami. Jak? Oczyść własne rany i traumy psychiczne, naucz się kochać, dbać, akceptować. To wystarczy, a potem po prostu żyj. Muszę pracować w pracy, a rodzina to miejsce miłości, miejsce, w którym mogę być sobą i mogę być z Tobą. PS Kocham swoją pracę. Przyjadę tu w sobotę i oczywiście w niedzielę. Tutaj będę świętować moje urodziny, Nowy Rok, 8 Marta. Jutro spędzę tu noc. Płaszcz-namiot, torba - mój mąż będzie w szoku. Jeśli nie zachoruję, nie trać panowania nad sobą, don nie szalejcie, tu spotkam wszystkie wschody, wszystkie zachody słońca i pozdrawiam konie umierają z pracy! Cóż, jestem nieśmiertelnym kucykiem!!! (wiersz został zaczerpnięty z Internetu)

posts



91554302
54426246
82831999
57870229
86388647