I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Temat sukcesu finansowego jest obecnie bardzo popularny. Równie popularne, jak filmy z Brucem Lee, Chuckiem Norrisem i Jackie Chanem (wówczas bardzo młodym) były, gdy byłem nastolatkiem. Każdy modny chłopak zapisywał się do sekcji Wushu i płacił pięć rubli miesięcznie. Szliśmy ulicą i krzyczeliśmy „Kiya”, podnieśliśmy nogi na wysokość głowy i zrobiliśmy obrót. Jeśli nagle natrafiliśmy na kij lub mop, kręciliśmy nim jak kijem, po mistrzowsku trzymając go za łokieć. Tak, Wusha została wówczas przyćmiona przez boks, sambo i judo. Nieco później pojawiły się sekcje: karate, kickboxing, taekwondo, boks tajski, capoeira i wiele innych. Prawie wszyscy chłopcy i dziewczęta z mojego pokolenia wykonywali oczyszczające oddechy, rozgrzewki i ćwiczenia rozciągające. Trudno powiedzieć, czy było to korzystne, ale na pewno nie zaszkodziło. Inną kwestią jest to, że boks jest nadal skuteczniejszy w samoobronie. Zapytacie, dlaczego taki długi wstęp? Tendencja. Moda innymi słowy. Od 10 lat ta moda jest gwarancją sukcesu! A może coś przeoczyłem? Skąd i kiedy się to wzięło i kiedy młodzi ludzie zrozumieją, że sukces jest wynikiem długiej, żmudnej i znaczącej pracy. Nie bez sensu, ale sensownie. Nie, może to było wcześniej? Lata 70. – czarnorynkowi, 80. namioty kooperantów, 90. „nowi Rosjanie” i chłopaki, 2000. – bankierzy, „tarzyści budżetowi” 2010 r., infobiznesmeni lat 20. + pozostałości po tym samym, przechodzące przez lejek różnych poprzednich kategorii. To pula genów obejmująca pół wieku historii, a kto jest na krawędzi? Szara masa tych, którzy wytyczą tory, po których będą jechali trendsetterzy. Co napędza ten trend, jaka jest motywacja? Jeśli spojrzeć na Piramidę Maslowa, okazuje się, że chęć zarobienia pieniędzy można rozłożyć na poziomie zaspokojenia podstawowych potrzeb i potrzeby bezpieczeństwa. Jednocześnie wszystkie późniejsze potrzeby pozostają w dysonansie z pieniędzmi. Oceń sam: Za ile chciałbyś kupić przyjaźń, miłość i szacunek? W jakim stopniu Twoja samoocena zależy od Twoich miesięcznych dochodów? Czy Twój rozwój osobisty naprawdę zależy tak bardzo od pieniędzy? Jaki jest jego cel? Aby zaspokoić potrzebę smaczniejszego jedzenia? Wtedy jesteś tak daleko od samorealizacji, jak gąsienica od przelotu nad kwitnącym ogrodem. Jeden z moich pacjentów doświadczył kompleksu niższości z powodu, jak mu się wydawało, niewielkich dochodów. Kiedy się ze mną umówił, pierwszym zdaniem było: „Mam małe dochody”. Byłem gotowy dać mu dużą zniżkę, ale niechcący wyjaśnił, że to tylko 80 000 rubli... Kiedy zaczęliśmy pracować nad prośbą, okazało się, że jako dziecko był zmuszony oszczędzać rygorystycznie. Człowiek starał się żyć ściśle według swoich środków i odmawiać sobie wszystkiego. Trzeba umieć oszczędzać, szczególnie w czasach kryzysu. W razie potrzeby. Czy zawsze tam jest? Jaki jest cel? Kupić mieszkanie? Dwa mieszkania? Dom z basenem? Czy to naprawdę konieczne? Po zapoznaniu się z ogromną liczbą tego typu próśb doszedłem do wniosku, że ludzie w naszym kraju boją się biedy i nie wiedzą, jak cieszyć się bogactwem. Tak! To paradoks, ale oni na tym cierpią. Jeśli porównamy strach przed biedą i strach przed utratą bogactwa, będą one w przybliżeniu takie same z punktu widzenia nerwicy. Zamiast przesuwać się dalej wzdłuż pionu Piramidy Maslowa, fiksacja następuje na pierwszych dwóch poziomach. Innymi słowy: Jedzenie, Odzież, Schronienie – Zapewnienie bezpieczeństwa powyższych potrzeb. Kiedy pytanie przenosi się na wszystkie kolejne poziomy, nadal kończy się na „jedzeniu”. A potem wszyscy myślą o tym, jak pozbyć się nadwagi. Irytujące jest to, że taka prymitywizacja dotyka obecnie prawie wszystkich dziedzin. Ta narzucona moda na sukces wywarła mutujący wpływ na zawody o znaczeniu społecznym, gdzie drugą stroną cnoty wydaje się być nic innego jak pasożytnictwo. Po co i komu to potrzebne, możemy się tylko domyślać. Oczywiście lekarz nie powinien być żebrakiem. Musi szczerze chcieć pomagać chorym. Teoretycznie też farmaceuta w aptece. Ale muszą płacić czynsz i kupować jedzenie. Oni też?

posts



99709372
14294688
33672520
104232979
39416065