I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: psychoterapeuta, seksuolog, ekspert programów telewizyjnych, członek profesjonalnej ligi psychoterapeutycznej, mistrz NLP, psycholog edukacyjny, specjalista neuroprogramowania egzystencjalnego, specjalista dobrostanu osobistego i relacji rodzinnych, trener, coach, z którym spotykam się cyklicznie jako psycholog, seksuolog i psychoterapeuta. To dość istotna kwestia, gdyż czasami możemy przerzucić stery naszego życia na swoje części, które żyją według własnych, nieznanych nam praw. Nie będę Wam specjalnie poświęcał tego tematu, wypowiem się tylko ogólnie warunki. Po raz pierwszy usłyszałem o teorii części od profesora S.V. Kovaleva, ma on książkę na ten temat i jeśli chcesz, możesz poszerzyć swoją wiedzę. A oto najprostszy przykład. Jeśli prowadzimy samochód, to kręcąc kierownicą, możemy jednocześnie rozmawiać przez telefon, ponieważ jest w nas część kierowcy, która wszystko robi automatycznie. Oczywiście mamy wiele różnych części. Odpowiadają na pytanie: co robić? (tj. są czasownikiem) i odpowiednio tyle działań, ile jest części. Są części, które robią wszystko poprawnie i dobrze (wtedy odnosimy sukces w tej akcji). Są też części, które stwarzają dla nas pewne problemy. W ogólnym rozumieniu jest to niezależna jednostka świadomości. Warto zauważyć, że możemy zmienić działanie części, które są niewygodne w naszym zachowaniu, ale aby to zrobić, musimy je „obliczyć”, a następnie wprowadzić zmiany już dziś Chcę Ci powiedzieć, jak problem może wyglądać na poziomie seksu, z którym okresowo spotykają się wszyscy seksuolodzy. Był to facet z Moskwy. Od czasu do czasu doświadczał niepowodzeń w życiu seksualnym, co ukształtowało jego problematyczny stan. Pracując nad tym tematem, dotarliśmy do pierwszych wspomnień – związku z dziewczyną. W tym czasie były krótkotrwałe, nie było specjalnych uczuć, a seks odbywał się okresowo w hotelu. Facet początkowo przewidywał niepowodzenie w seksie i zaopatrzył się w pigułki na utrzymanie erekcji. Klient z góry zrozumiał daremność związku z nią i przewidział rychłą separację. Jego dziewczyna nie miała szczególnej ochoty tego robić, a seks odbywał się głównie z inicjatywy faceta. Od tego czasu pojawił się „Obserwator”. Może się to wydawać dość dziwne... ale zjawisko to ma związek z teorią części. I działa jak rodzaj subosobowości, która w tej sytuacji kontrolowała proces seksualny klienta. Oczywiste jest, że ten obraz został stworzony przez samego faceta i od tego czasu żyje własnym życiem w jego głowie, stwarzając coraz więcej problemów. Ciąg dalszy…..

posts



18401793
6310425
94262421
102230393
60980100