I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Dawno, dawno temu była sobie dziewczyna. Była jeszcze bardzo mała. Ale nawet małe dzieci pracują przez całą dobę, wbrew opinii dorosłych. A teraz nadszedł czas, aby zgłębiła kwestię miłości. Czym jest miłość? Jak to się objawia w relacji mężczyzny i kobiety. Jedynym dostępnym materiałem do badań były relacje między ojcem a matką, babcią i dziadkiem. I co zobaczyła dziewczyna? Obie pary żywiły do ​​siebie prawdziwą, jasną i żarliwą miłość, ale każda miała ją w nieprzeniknionej skorupie – grubszej dla kobiet, cieńszej dla mężczyzn. Miłość objawia się w zachowaniu. W interakcji mężczyzny i kobiety dziewczyna widziała upokorzenie, obelgi, roszczenia, niezadowolenie, dewaluację, głuchotę, szantaż i manipulację. Taka komunikacja prowadzi do wzajemnego bólu. I niczym prawdziwy badacz nasza bohaterka wydedukowała swoje wewnętrzne prawo: „Miłość to ból” i zaczęła według niego żyć. Kiedy była mała, nie było żadnych specjalnych problemów. Dziewczyna dorastała i stała się piękną, bystrą dziewczyną. Młodzi ludzie zaczęli zwracać na nią uwagę. Byli mądrzy i czarujący, dobrze ją traktowali i doceniali. Ale serce mówi dziewczynie: „Nie są takie same, czegoś w nich brakuje, są jakoś krok po kroku, niedokończone”. Stało się tak, ponieważ ci mężczyźni szanowali kobietę, cenili ją i nie mogli jej skrzywdzić. A jeśli nie ma bólu, to nie ma miłości (zgodnie z prawem bohaterki). I w końcu dziewczyna spotkała młodego mężczyznę, jej serce powiedziało: „To ten jedyny, ten jedyny”. Serce zgadło, kto jest w stanie sprawić ból w związku. Dziewczyna z rozkoszą rzuciła się w miłość (która jest bólem). Ile bólu było w tym związku! Ciągle chciała się z nich wydostać, ale nie mogła: nie wiedziała, jak żyć bez „miłości”. A w związku pojawiało się coraz więcej bólu. I tak młody mężczyzna opuścił dziewczynę, ale to nie przeszkodziło jej zachować w duszy jego obrazu i wewnętrznego połączenia z nim. I rozkoszowała się bólem: im więcej bólu, tym więcej miłości. Nasza dziewczyna była prawdziwym badaczem i pomyślała: „Dlaczego to jest dla mnie takie bolesne i trudne?”. Zaczęła studiować swoje wewnętrzne prawa, dotarła do prawa „Miłość jest bólem”, była zaskoczona, myślała, myślała i rozumiała, dlaczego mężczyźni, którzy byli w stanie zadać ból, wydawali się jej bliscy i drodzy, a ci, którzy szanowali kobietę, byli w jakiś sposób inni , niedokończony. Nasza bohaterka chciała zmienić prawo determinujące jej życie. I nie wie, jaki powinien być. Zaczęła czytać książki, obserwować ludzi i dowiedziała się, że miłość ma wiele twarzy. To radość i spokój, i przyjemność, i szczęście, i praca nad sobą, i praca nad relacjami, a co najważniejsze i najcenniejsze - poczucie bliskości z mężczyzną. Aby poczuć bliskość, musisz pozwolić sobie na zbliżenie się i podjąć kroki w kierunku zbliżenia. Dziewczyna zdała sobie sprawę, że trudno jej było zbliżyć się do kogokolwiek. Bohaterka nie zamierzała zatrzymać się w połowie i kontynuowała badania. I wtedy natknęła się na starożytną księgę. Książka mówi, że w każdym człowieku kryje się źródło miłości. Jeśli źródło jest otwarte i człowiek ma z nim kontakt, wszystko w jego życiu rozwija się harmonijnie. Nie oznacza to, że problemów nie ma, ale postrzega się je jako zadania, a nie tragedię i koniec świata. Źródło oczyszcza duszę z bólu, roszczeń, żalów, wyrzeczeń, pozwala zaakceptować siebie, świat, ludzi, wydarzenia w życiu, pomaga kochać siebie, napełnia miłością każdą część swojej osobowości, a osobowość człowieka życie staje się szczęśliwe i łatwe. Dzięki swemu źródłu miłości człowiek zna swoje prawdziwe potrzeby i je zaspokaja. W książce znalazło się także ostrzeżenie. Starożytny autor napisał, że źródło może być tak zaśmiecone kamieniami skarg, lęków, oczekiwań, bólu, że człowiek przestaje je odczuwać. I taka osoba zostanie odseparowana od siebie i dlatego zacznie cierpieć w książce, w której napisano wiele rzeczy, ale dziewczyna niewiele zrozumiała. I zrozumiała najważniejsze: musiała oczyścić swoje źródło miłości. To jedyna droga do szczęścia i harmonii. Bohaterka poszła do swojego źródła i zobaczyła, że ​​przebija się ono przez kamienie niewielkim strumieniem. Dziewczyna zaczęła warstwa po warstwie.

posts



13212641
54089098
110470828
68564205
51870537