I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Kiedy mówią: „Załóż czapkę, bo zamarzniesz!”, z kontekstu jasno wynika, że ​​na przykład dla nastolatka jest już za późno na wypowiedzenie tego wyrażenia. Jeśli go nie założył, to: po pierwsze, sam nie pytał, jaka jest pogoda na zewnątrz, i nie był do tego przyzwyczajony, po drugie, prawdopodobnie nie założył tego, by pokazać swoją niezależność; po trzecie woli zyskać akceptację rówieśników niż dbać o zdrowie. Oczywiście małemu dziecku trzeba mówić o kapeluszu, ale oczywiście zwroty kierowane do niego będą zupełnie inne, bo jeszcze nie nawiązuje kontaktu. pogoda, jego uczucia i stopień izolacji. Nadal się uczy, ale lepiej jest uczyć się z pozytywnym nastawieniem. „Dzisiaj jest zimno, a Waneczka zakłada kapelusz. Czapka jest ciepła i ochroni uszy przed mrozem.” Takie zdanie skierowane do osoby dorosłej zabrzmi dość dziwnie. Przecież on sam na pewno wie takie rzeczy. Tylko po co wychodzi na mróz bez czapki? Powodem może być to, że dorosły utknął w jakimś nastoletnim wyobrażeniu o swoim wyglądzie, modzie, związkach lub przeżył bunt przeciwko dorosłym, którzy nie zauważają, że on sam jest już od dawna dorosły. Jeśli dorosły się tym nie zajmie siebie z powodu swojej pasji do niektórych przez własne sprawy lub z powodu kolejnej utraty kontaktu z rzeczywistością, wówczas kontrola i opieka z zewnątrz nie uczynią go bardziej świadomym i odpowiedzialnym. Może się tego nauczyć tylko z własnego, może gorzkiego doświadczenia , ale zrobienie czegoś dla niego to nic innego, jak mu wyrządzić krzywdę. Jednym z powodów, dla których rodzice wytykają swojemu dorosłemu (czasem już znacznie starszemu) dziecku pewne zaniedbania z jego strony – założyć kapelusz, umyć samochód, zadzwoń do ciotki i złóż mu życzenia urodzinowe - jest to pragnienie, aby pozostać autorytatywnymi postaciami. Wynika z tego, że kontrola nad dzieckiem nie została jeszcze uwolniona, a taka „opieka” prowadzi do naruszenia jego granic odpowiedzialności, otwartości na życie osobiste i zainteresowania, stosunek do ciała, podejście do życia i wiele innych kwestii. Granice mogą być fizyczne – np. wejście do pokoju bez pukania oznacza naruszenie granic. Pewne i elastyczne granice osobiste są kluczem do zdrowia poczucie własnej wartości, odpowiedzialność, sukces i wolność wyboru. Natalya Dolgova, psycholog, psychosomatoterapeuta Zapisz się na konsultację: https://wa.me/message/TSTUCI3E6KDJN1

posts



40452496
103254774
93547680
46364803
16124946