I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Bardzo często w baśniach bohater przechodzi potrójną próbę: trzy królestwa – miedź, srebro i złoto, trzy kotły – mleko, wrząca woda i lodowata woda. Każdy człowiek dojrzewa w trzech „łonach” i rodzi się trzy razy. Zaskoczony? Policz to! Bardzo często w baśniach bohater przechodzi potrójną próbę: trzy królestwa - miedź, srebro i złoto, trzy kotły - mleko, wrząca woda i lodowata woda. Każdy człowiek dojrzewa w ciągu swojego życia w trzech „łonach” i rodzi się trzy razy. Zaskoczony? Policz! MLEKO. Dojrzałość biologiczna, łono matki – głównym zadaniem przebywania w nim jest uformowanie niezależnych układów biologicznych, aby oddzielić się od ciała matki i przyjść na ten świat jako fizycznie odrębna osoba. Można w nim samodzielnie oddychać i jeść. Oczywiście nie każdemu się to udaje. Straty tylko potwierdzają złożoność tego procesu. Zwierzęta mają jasny stosunek do niezdolnego do życia potomstwa - muszą umrzeć. Ludzie są różnie skonstruowani – zawsze dajemy szansę – niesiemy ją dalej, pielęgnujemy, poprawiamy, wspieramy. Jest to ważne, ponieważ Dojrzałość biologiczna nie jest celem ostatecznym. Żadna jednak samotna matka nie podejmie próby powrotu dziecka do biologicznego łona, wiedząc, że spełniło już ono swoje zadanie i nie podoła takim zadaniom. Pobyt w każdym łonie kończy się porodem. I choć proces ten był niedawno badany przez naukowców, nasi przodkowie od niepamiętnych czasów posiadali o nim symboliczną wiedzę. I tak na przykład w baśniowej interakcji Królewny Śnieżki z macochą trzy próby zabicia „dziecka” powtarzają procesy porodowe: ciasne zaciśnięcie gorsetu – skurcze kształtujące ciało do porodu, trujący grzebień – złożenie kości czaszki w celu awansu w kanale rodnym, trujące jabłko pogrążające się w „martwym” śnie, pomagające czekać na poród. PO DRUGIE. Dojrzałość psychospołeczna, łono rodziny – główna misja rodziny stanąć na nogi, ukształtować stabilność psychiczną, nauczyć stawiania czoła trudnościom bez załamania, aby stać się osobą zdolną do celowego współdziałania ze światem i innymi ludźmi. Ten etap również kończy się „narodzinami” - te narodziny nazywane są oddzieleniem rodzina. Uznanie osoby za dorosłego. W baśniach istnieje ogromna liczba podobnych historii o narodzinach społecznych: Morozko, Mały Kciuk, Tereshechka, Królewna Śnieżka, Mała Chawroszeczka, Wasylisa i Baba Jaga. rodzice przestają być wsparciem emocjonalnym, żywicielami rodziny i zamieniają się w macochę, ogrzycę lub przypadkowych świadków. We wszystkich bajkach rola „wyciągania” rodziny przypada ojcu. I jest bardzo przyjazny dla środowiska. Ojciec nie ma takiej samej więzi z dzieckiem jak matka. Łatwiej mu zobaczyć DOROSŁEGO w dorosłym dziecku – zaufać swojej dorosłej zdolności do samodzielnego życia. Te narodziny są nie mniej dramatyczne. Kompetentnie rodząca rodzina uciska potrzeby dziecka, wywiera presję na jego mózg i zatruwa mu życie, uruchamiając procesy separacji. Natura przygotowała tu nawet „martwy sen” - dziecko staje się w tym czasie bezduszne emocjonalnie, a nawet cyniczne. Jednak każdy z Was prawdopodobnie zna rodziny, w których taki „narodziny” nie miały miejsca. Gdzie rodzice nie rozstali się jeszcze ze swoim dzieckiem, nie umarli za nie, nie oddzielili całkowicie od niego swojego „ciała”. Niektórzy w dalszym ciągu mieszkają na majątku rodziców, niektórzy wyjeżdżają do rodziców na całe lato, aby się „wakować”, niektórzy uważają się za uprawnionych do studiowania lub leczenia za pieniądze rodziców, a jeszcze inni żyją tak nieudolnie, że ich rodzice stale muszą aby je ocalić. Czasami tę fuzję zastępuje „troska o rodziców”: odpowiedzialność za ich szczęście, zdrowie, nudę, samotność. Przypomina to złą zabawę dla dzieci, w której kota „karmi się” mięsem przywiązanym do nitki. Nieprzyjemny widok, oczywiście obrzydliwy i nieludzki. Sprawa jest trudniejsza, jeśli chodzi o „korzyści” rodzicielskie, na które łatwo nabiera się dojrzałe potomstwo. Ups! I znowu jesteś w „łonie matki”. Ale „dzieci” natychmiast wyczuwają nienaturalność tego, co się dzieje - buntują się, złoszczą i stawiają opór.?

posts



2251511
89368287
59600433
48955753
19448991