I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

W tym artykule nie będzie diagnoz ani terminów naukowych - chcę tylko nakreślić jeden ważny proces, z którym często spotykam się, pracując z rodziną wyjątkowego dziecka i zastanawiając się, w jaki sposób matka może bądź wsparciem dla swojego dziecka i zapewnij mu pomoc psychologiczno-korekcyjną. 4,5-letnie dziecko nie siedzi na zajęciach, nawet jeśli rysuje, trudno mu się skoncentrować na zadaniu - na jakimkolwiek. Jeśli się go o coś poprosi, „nie słyszy”, unika próśb rodziców, a jednocześnie utknął na jednej lekcji, na przykład z zestawem konstrukcyjnym, i może siedzieć i uczyć się przez godzinę, ale tylko to. Dziecko takie było w wieku 3 i 4 lat oraz w wieku 5 i 6 lat. W zasadzie nic się nie zmienia, bo robił tylko to, co chciał i dalej, jeśli nie według niego, kontynuuje – histerię, unikanie, manipulację, rytuały. Zanim pójdziesz na spacer, musisz obejrzeć kreskówkę, zanim zaczniesz jeść, ustaw wszystkie krzesła w określonej kolejności i tak dalej, i tak dalej... To wyczerpuje mamę, pozbawia ją sił, zaczyna się cała rodzina przystosować się do specjalnego członka rodziny, aby nie słyszeć krzyków i nie wywoływać histerii. Dziecko zyskuje władzę nad dorosłymi i rozumie, że jest tu jedynym „królem”, reszta domyślnie jest mu posłuszna. To teraz jego nisza i jeśli dostanie się do zespołu i coś będzie w nim nie tak, reakcja będzie oczywiście odpowiednia. Ale rodzina akceptuje to jako przypadek, a system rodzinny zaczyna dostosowywać środowisko do dziecka i otoczenia - przedszkole, szkoła, koło. Tam, gdzie to możliwe. Rodzice tak się do tego przyzwyczajają, że już „nie widzą” tych cech, zaprzeczają im, a czas płynie nieubłaganie. Czekają, aż podrośnie, „wyrośnie” i wszystko samo się ułoży, jednak tak się nie dzieje, a wewnętrzny niepokój matki narasta i wylewa się w agresywnej formie już około 2. klasy, kiedy zaczynają się problemy wyjść poza skalę. Wstydzę się, boję, zalewa mnie poczucie winy i w tym stanie w końcu moja mama trafia do psychologa. To najlepszy przypadek, nie będziemy mówić o najgorszym. Oczywiście psycholog zbiera wywiad i okazuje się, że pierwszy rok życia nie był zbyt szczęśliwy, matka była zestresowana. Pierwsze trzy miesiące to albo przeprowadzka, albo odejście męża od rodziny, utrata pracy przez męża, śmierć bliskiej osoby, konflikt z teściową, nigdy nie wiadomo….moja mama była w stanie traumy . I choć ciąża i poród przebiegły pomyślnie, dziecko urodziło się zdrowe, pierwszy rok życia odcisnął piętno na rozwoju psychiki dziecka. Co się właściwie wydarzyło? Dlaczego tak się dzieje? Chodzi o kontakt i budowanie więzi w parze matka – dziecko. Psychika dziecka jest w ciągłym kontakcie z psychiką matki. Zadaniem natury jest przetrwanie potomstwa i w tym celu wymyślono przywiązanie matki do dziecka i dziecka do matki. Dziecko nie przeżyje nie tylko bez jedzenia (mleka matki), nie przeżyje także bez emocjonalnej i fizycznej więzi z matką. Od jakości kontaktu w tym okresie będzie mu zależało jego „jedzenie” jak mleko. Praktycznie całe jego dalsze życie będzie zależało od tego, jak psychika matki chłonie reakcje dziecka, akceptuje je i pomaga mu uporać się z wewnętrznym chaosem, burzą mieszanych emocji. , uczucia, doznania, doświadczenia, które dopiero się formują i pakują w rosnące ciało dziecka. Proces ten jest automatyczny, nieświadomy. Matka również jest w odmiennym stanie, zwłaszcza w pierwszym miesiącu macierzyństwa, jeśli matka ze względu na stres nie jest w stanie poradzić sobie z tym trudnym dla niej zadaniem, automatycznie wpływa to na rozwój psychiki dziecka. Jeśli matka nie nawiązała więzi z matką w dzieciństwie (to znaczy, że jej matka była zestresowana), wówczas często rodzice obwiniają się za wszystkie grzechy - nie uczyli, tęsknili, nie radzić sobie. Ale wcale nie chodzi o to, ale o to, jak minął im ten pierwszy rok życia w rodzinie. Jakie relacje panowały między małżonkami, jak starsze pokolenie pomagało lub krytykowało, jakie warunki stworzono dla młodej matki i czy w ogóle czuły się z tymi warunkami komfortowo

posts



73961725
96302131
95425320
38669892
26284404