I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autorki: O związkach zależnych... Jak to się dzieje z kobietami... Być może rozpoznasz tu siebie lub kogoś znajomego. Zależność w związkach. Jedyną rzeczą bardziej popularną niż ten temat jest dziś ideał idealnej kobiecości. Uważam je za paradoksalnie ze sobą powiązane. To paradoksalne – bo pragnienie bycia idealną kobietą polega właśnie na uzależnieniu. A jednocześnie strony internetowe pełne są ostrzeżeń dla kobiet – „nie wpadajcie w pułapkę”. Wiele razy słyszałam w tej kwestii o zamieszaniu: „Nie mam pojęcia, gdzie jest prawda i jak ją znaleźć tę równowagę.” Mówię tutaj o związkach zależnych, a konkretnie o zależności kobiet. Dla mnie oznacza to, że kobieta będąc w związku, przemienia się zgodnie z zainteresowaniami, potrzebami i zachowaniami swojego partnera. Oczywiście, normą i warunkiem relacji jest pewne przekształcenie, aby do siebie pasować. Nawet w partnerstwie zawodowym bierzemy pod uwagę drugiego. Pytanie dotyczy głębokości transformacji, czy zamienia się ona w zniekształcenie. Można też mówić o zmianach pozytywnych: gdy relacje stymulują rozwój i wzrost. Wkracza tu jakieś kryterium wartościujące. A bez niego nie ma nigdzie. Przy całym uznaniu względności norm nie możemy nie przyznać, że normy istnieją. I każdy przeszedł sytuację, w której na jego oczach osoba ześlizgnęła się w dół, wchodząc w jakiś wątpliwy związek. A potem zaczynamy oceniać bardziej kategorycznie. Spotkanie Absolwentów: „Słyszeliśmy, że Svetka się upiła. Związała się z tą szumowiną. Czego jeszcze możemy się spodziewać. Wszyscy jej mówili”. Ktoś uzna jej prawo wyboru, ktoś będzie współczuł jej i dzieciom, ktoś będzie arogancko chichotał. Ale każdy z pewnością określi tę sytuację jako niekorzystną. Nie gońmy zatem za modą na codzienny liberalizm, ale przyznajmy, że rzeczywistość: istnieje „zło” i „dobro”. Tak więc - jeśli życie w parze deformuje osobę - jest to przynajmniej złe. Jak to się dzieje i dlaczego? Jest tu dużo. Ale ważne jest, aby zrozumieć, że lepiej szukać „demonów” w partnerze, który wszedł w ten zależny związek. Kobieta sama wydaje się wyrażać zgodę: „Zmień mnie całkowicie”. wyboru i jest zmuszona pozostać w tych destrukcyjnych związkach. Z reguły kobieta może opuścić ten związek. Pozwól mu iść „donikąd”, „z niczym”, „z dziećmi”, pozwól mu „dążyć”. Artykuł dotyczy tych przypadków, gdy jedynym wyjściem jest zakończenie deformującego związku zależności. O szczerze destrukcyjnych rodzinach, za utrzymanie których kobieta płaci wysoką cenę: własne zdrowie, dobrostan psychiczny dzieci. Jedna z moich klientek z przerażeniem wspomina swoje czteroletnie małżeństwo. Jeszcze przed ślubem czuła się źle z tym mężczyzną. Powszechną praktyką w tamtych czasach, podczas kłótni u szczytu silnych emocji, było wyrzucanie z mostu do rzeki torby z kluczami, dokumentami, pieniędzmi. Dla samej klientki taki stan emocjonalny był już normą i nie był sygnałem do rozstania. W praktyce widzimy, że destrukcyjne relacje okazują się dość stabilne i długotrwałe. Kobieta zmienia swój osąd, zachowanie i stan emocjonalny. Istnieje wiele opcji: zwiększona drażliwość, apatia, zmiany charakteru, nawyków, systemu wartości, światopoglądu. Aż do zmian patologicznych i degradacji, także moralnej. „Chora miłość” – mówią ludzie wokół. Może więcej szczegółów? Moje doświadczenie zawodowe pozwoliło mi zidentyfikować typy kobiet, które znoszą życie nie do zniesienia. Nie będę ich nazywał językiem naukowym. Będzie to bardziej ilustracyjne. Pierwszy typ to „Drugi but w parze”. Ściśle mówiąc, nie ma tu ofiar związków. Kobieta na pierwszy rzut oka może sprawiać wrażenie zależnej i nieszczęśliwej. Ale tak naprawdę w pełni spełnia standardy swojego mężczyzny. Ich relacje są symetryczne, ich wartości i styl życia pokrywają się. Nie dlatego, że mężczyzna zmusił kobietę do tego lub ją do tego doprowadził. Znalazła takiego mężczyznę, bo on do niej pasuje. Zbieżność wartości staje się dla mnie oczywista bardzo szybko. A jeśli kobieta nadal czuje się niekomfortowo, mieszkając w tym miejscu, ważne jest, aby ją zabrać.

posts



93518516
52831956
60386128
8438161
84452617