I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Dawno, dawno temu, u zarania sieci społecznościowych, przewidywałem, że w niektórych parach może to być przeszkodą, ale być może nie wyobrażałem sobie skali problemu tragedia. Ostatnio często odwiedzają mnie kobiety, których pasje spędzają dużo czasu na portalach społecznościowych, komunikując się z kobietami, zgłaszają się. Co więcej, ten trend działa właśnie według tego scenariusza płci: kobieta się martwi – mężczyzna komunikuje. Problem dotyka teraz bardzo szerokiego tematu. Powodem tego jest niewystarczające zrozumienie pojęcia, czynników i mechanizmów zdrady. Jednak kobiety, mówiąc o swoich trudnościach, wolą nie wypowiadać tego słowa... I rzeczywiście nie jest jasne, czy potrzebę intensywnej komunikacji z płcią przeciwną w Internecie można nazwać zdradą. Oczywiście ważne jest CO DOKŁADNIE a człowiek pisze, jak dokładnie się objawia. Opcji jest kilka: Jeśli powie swojej dziewczynie „kocham cię”, „pobierzmy się” itp., a na portalach społecznościowych napisze, że jest singlem i szuka spotkania, to ZDECYDOWANIE mężczyzna oszukuje swoją ukochaną. Nie ma tu mowy o jakiejkolwiek wierności i małżeństwo niczego nie zmieni. Szczególnym podtypem takich związków jest seks wirtualny (korespondencyjny), kiedy kobieta przypadkowo (czy to przypadek?) otwiera stronę męża i odkrywa nieprzyzwoite rozmowy z nim. inny. Mężczyzna tłumaczy, że to nic nie znaczy i reprezentował swoją żonę, albo się tylko wygłupiał. Potem przysięga, że ​​nigdy więcej tego nie zrobi...! I nigdy więcej nie zostawia otwartej strony. Czy w tej sytuacji można mu zaufać? Kobieta musi sama zdecydować, czy jest gotowa tolerować takie zachowanie. Z jednej strony, jeśli zdarzyło się to raz, jest bardziej prawdopodobne, że stanie się to po raz drugi. Z drugiej strony istnieje kategoria mężczyzn, którzy wirtualnie zdradzają swoje dziewczyny, ale tak naprawdę nigdy tego nie zrobią, ponieważ doskonale zdają sobie sprawę z różnicy między fantazją a rzeczywistością. Czy więc dziewczyna jest gotowa tolerować myśl, że jej mężczyzna może od czasu do czasu, nawet bardzo, bardzo rzadko, uprawiać wirtualny seks z inną osobą? Odpowiedź na pytanie, co zrobić z takim związkiem, kryje się w ostatnim pytaniu (Uwaga: jeśli podczas czytania przyszła Ci do głowy odpowiedź „nie”, a związek trwa, oznacza to, że jesteś „gotowy”. nie jest ani zła, ani dobra. Wiele dziewcząt uznałoby taką postawę za wysoce uduchowioną, mądrą, biorąc pod uwagę, że „wybraliśmy to z dwóch zła”). Jeśli mężczyzna koresponduje na neutralne tematy, ale woli komunikować się tylko z dziewczynami, oznacza to. jego demonstracyjność, egocentryzm, a także podejrzliwość i niepokój. Z reguły są to aktywni mężczyźni, którzy lubią być w centrum uwagi i „dzielić się swoim wewnętrznym światem”. Naprawdę chcą zrozumienia, którego szukają od wrażliwych ludzi, lub nowych pomysłów, a potem szukają uduchowionego i sceptycznego rozmówcy. Nie zawsze chodzi o seks. Czasami chodzi o to, że mężczyzna chce zaczerpnąć inspiracji, lekkiego flirtu itp. Być może jest po prostu znudzony życiem. Jest też kategoria mężczyzn, którzy nie piszą, ale lubią. Ci mężczyźni to wzrokowcy. Chcą wszędzie widzieć piękne obrazy i na ogół przedkładają swoją wyobraźnię nad świat zewnętrzny. Zwykle uważnie przyglądają się wybranej osobie, zanim z nią porozmawiają. Ci mężczyźni są idealistami i nigdy nie przestaną szukać lepszych opcji… nawet jeśli chodzi o życie rodzinne. Są jednak niezdecydowani i jeśli będą chcieli odejść, zorganizują wszystko tak, aby wyglądać jak niewinna owieczka lub ofiara okoliczności. Chcą od życia wrażeń i jasnych emocji. Dając im to, czego chcą, możesz tymczasowo zniechęcić ich do szukania nowych wrażeń. Są mężczyźni, którzy znajdują swoje byłe w Internecie i korespondują z nimi. Z reguły ta kategoria mężczyzn jest szczególnie boleśnie doświadczana przez swoje dziewczyny. Wydawać by się mogło, że nie ma nic złego w tym, by od czasu do czasu spotkać się ze swoją byłą miłością. To jest ich motywacja, tak usprawiedliwiają swoje zachowanie. Jednak dziewczyny, jestem przekonana, będą pamiętać, że same to robią... do czasu, aż mężczyzna przestanie ich interesować. Te. aż do przeszłości.

posts



74287447
106834328
29627214
35265232
98153886