I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Myślenie magiczne może zajmować mniejszą lub większą część charakteru osoby charakteryzującej się „wszechmocną kontrolą”. Na jakich przekonaniach można oprzeć magiczne myślenie? Wiara w uniwersalne powiązania i uwarunkowania. Najbardziej uderzającym przykładem takiego przekonania jest karma. Dlaczego niektórzy ludzie gorliwie wierzą, że w wyniku ich postępowania spotkało ich coś złego? Rzecz w tym, że człowiek nie może pogodzić się z niezaprzeczalnym faktem – złe rzeczy mogą się tak po prostu wydarzyć. Dlatego zawsze starają się znaleźć związki przyczynowo-skutkowe, a jeśli w świecie fizycznym nic nie widać, to wciągają coś fikcyjnego i niewidzialnego („Bo ktoś policzył/obliczył, te kłopoty „przeleciały” do mnie! Nic się nie dzieje tak po prostu! Poza tym zdecydowanie muszę kontrolować ten świat, bo inaczej nie będę wiedział, jak się zachować, żeby uniknąć takich sytuacji!”). Człowieka dręczy totalna próba kontrolowania wszystkiego, a także w jego życie nieustannie „wtrącają się” siły będące poza jego kontrolą, których nie widzi i w ogóle nie wiadomo, czy istnieją... Wiara w obiektywność świat subiektywny. Uderzającym przykładem są osoby cierpiące na anoreksję (patrząc na siebie w lustrze, widzą siebie jako „najedzonych”, ale same są jak zapałki). Relatywnie rzecz biorąc, gdybym zobaczył kosmitę, szczerze w to wierzę, przekonam do tego innych, broniąc faktu, że kosmici naprawdę istnieją („Ty nic nie rozumiesz! Obcy istnieją!”). O wiele łatwiej jest uwierzyć w to, co rzekomo widział, a nie w przejawy psychozy. Dlatego psychoza jest tak niebezpieczna – coś zobaczyłam, wierzę w to, nadal będę wierzyć, bo chcę dalej nad sobą panować („Nie mogę uwierzyć, że stracono kontrolę nad sobą!”). przekonanie, że nasze myśli są materialne i zdolne do „rządzenia” światem. Innymi słowy, pomyślę teraz, zastosuję techniki wizualizacji, narysuję obrazy i przykleję je na ścianach w mieszkaniu, a na pewno będę miał penthouse w centrum Nowego Jorku lub Miami i w ogóle moje życie się odwróci w bajkę. Najbardziej skrajnym wariantem przejawu takiego magicznego myślenia jest lalka Voodoo (czyli zabawka złego człowieka, przekłuwana igłami, szczerze wierząca, że ​​spotka ją nieszczęście). Co zaskakujące, ludzie zawsze znajdują potwierdzenie swoich działań. Wcześniej czy później człowiek spotyka nieszczęście, ponieważ nie zawsze wszystko może być gładkie i bezchmurne. Jednak w oczach prawdziwego konesera magicznego myślenia kłopoty zawsze kojarzą się z jego wiarą w magię („Och, zadziałało!”). Inny przykład – w czasie wojny zwyczajem było podawanie swojego nazwiska i imienia w ściśle wyznaczonych miejscach, w przeciwnym razie na pewno coś by się z tą osobą stało! Żołnierze, którzy przeżyli, zawsze próbowali tłumaczyć wypadki tym stereotypem, nie należy jednak zapominać, że dla wielu, którzy nie stosowali „zasady magii”, nie działało to. Wiara w obecność wiedzy tajemnej - ktoś wie na pewno, ale ja nie wiem! Ogólnie rzecz biorąc, wszelka wiedza, która nie jest ci jeszcze znana, jest tajemnicą. Prędzej czy później zdobędziesz wiedzę, o której wcześniej nie miałeś pojęcia. Jednak najciekawsze jest to, że ludzie szczerze wierzą, że istnieje „cudowny mag-zbawiciel”. Często ludzie udając się na psychoterapię płoną nadzieją, że psycholog powie im pewne zdanie i w ten sposób znacznie odmieni ich życie, cierpienie zniknie z duszy, a życie stanie się bajką, jak w dzieciństwie (względnie zakwitną ogrody, wyjdzie słońce i wszystko znów będzie Cudowne). Z czym są powiązane te wszystkie przekonania? Osoby charakteryzujące się takim magicznym myśleniem wykazują pewien infantylizm i zrzucają z siebie odpowiedzialność, nadal wierząc, że istnieje wielka „Matka”, która pojawi się w ich życiu i dokona wszystkiego. Dlaczego mama? W umysłach wszystkich i nas wryło się to, że matka naprawdę posiadała tajemną wiedzę – gdy tylko wypowiedziała słowo lub ją pocałowała, ból ustąpił.kolano zawsze ustępowało. Podobnie działała zasada z matką: jak tylko czegoś zapragnę, ona natychmiast wszystko zrobi (tutaj mamy na myśli funkcję macierzyńską, kiedy matka określa, czego chce jej dziecko swoim zachowaniem, twarzą, oczami, czasem). Jednak dziecko postrzega wszystko trochę inaczej - „Wow! Mama domyśliła się, że nadszedł czas, abym zjadł!” Wiele osób nie pamięta uczucia, że ​​mama zawsze wie, co zrobić, czy dziecku jest zimno, czy gorąco. Skąd ona to wszystko wiedziała? Niejasny! Prawdopodobnie nasze myśli są przesyłane w przestrzeń i dlatego to robi. Zatem korzenie magicznego myślenia kryją się we wczesnym dzieciństwie (od pierwszego roku życia, czasem nawet od chwili narodzin). Jest to silna kontrola, której doświadcza dziecko w okresie niemowlęcym. Gdy tylko się poruszy, otaczający go świat ciepło reaguje – mama już go odebrała i karmi. Warto płakać – wszystko zostało zrobione tak, jak chciał. Do 3-5 roku życia świat kręci się wokół dziecka, potem powoli nadchodzi okres frustracji – nie kupią mi wszystkiego, czego chcę; Nie każdy cukierek można zjeść; Nie zawsze możesz robić to, co chcesz. Bezpośrednio magiczne myślenie utrwala się u dziecka, jeśli jest otoczone nadmierną ochroną (dziecko nie ma nawet czasu, aby powiedzieć cokolwiek o swoim pragnieniu, ponieważ postać matki już je ucieleśnia). Jeśli matka zrobiła to szybciej, niż dziecko miało na to ochotę, odpowiednio rozwinęło się w nim myślenie magiczne i brak odpowiedzialności. Takie osoby nie do końca rozumieją, czego dokładnie chcą, a nawet na terapii ich myśli wydają się niejasne i zagmatwane, a ich prośba często jest trudna do sformułowania. Problem ten ma bezpośredni związek z doświadczeniami z dzieciństwa, kiedy dziecko nie rozumiało jeszcze, co dokładnie chce jeść, ale zostało już nakarmione tak bardzo (warzywa, owoce, płatki zbożowe, barszcz, zupy itp.), dodając wszelkiego rodzaju naczyń na stole, że w związku z tym nie zrozumie swoich pragnień i nie będzie w stanie sformułować prośby („Chcę dokładnie tego!”). Innym przykładem jest: „Chcę, żeby to przestało boleć!” Często w tym przypadku osoba stale „krąży” wokół pewnych wydarzeń, doświadczeń i ludzi, ale nie może bezpośrednio powiedzieć, co się stało i dlaczego poczuł się zraniony. Prośba jest niejasna i nielogiczna – „Chcę, żebyś mi tego nie mówił!”. Osoba zdrowa psychicznie może okresowo polegać na wierze. I w ogóle to wiara w coś wyższego i mistycznego czasami pomaga nam iść dalej. Ale tutaj ważne jest nie tyle wierzyć w karę i karę, ale w możliwą pomoc sił wyższych. Dlaczego dana osoba potrzebuje magicznego myślenia? Dzięki temu łatwiej nam przetrwać niepokój, przystosować się i radzić sobie ze stresem. Im bardziej stresująca sytuacja, im silniejsze uczucia (zwłaszcza żal), tym częściej człowiek zaczyna zwracać się do Boga. Dlaczego? Każdy z nas w pewnym momencie życia musi się czegoś chwycić i się czegoś trzymać (przynajmniej mentalnie), żeby wiedzieć, że nie wpadnie w otchłań rozpaczy i nieistnienia. Jaka jest różnica między psychiką zdrową, z myśleniem magicznym, a psychiką z pogranicza i niezdrową? Osoba o zdrowej psychice rozumie, że jest odpowiedzialna za wszystko, co dzieje się w jego życiu. Niewątpliwie nie mógł zapobiec katastrofie czy kontuzji (choć osoby o typie neurotycznym wciąż zaczynają brać na siebie winę – można było nie pojawić się w tym miejscu i czasie). Skąd możesz wiedzieć z wyprzedzeniem, co będzie najlepsze? Czasami dzieje się to, co się dzieje, i tutaj musisz jasno zrozumieć swój obszar odpowiedzialności - co można kontrolować i robić? Tylko w tym przypadku możesz zaplanować jakąś swoją przyszłość. Jeśli więc czegoś chcę, to najpierw muszę zrozumieć swoje pragnienia, sformułować je, a następnie zaplanować i systematycznie dążyć do ich realizacji. Nie oznacza to, że zdrowy człowiek nie może narysować mapy pragnień czy zwizualizować sobie, zasłaniając obrazami wszystkie ściany w mieszkaniu. Osoba charakteryzująca się patologicznym myśleniem magicznym na tym poprzestanie, a osoba zdrowa psychicznie będzie dążyć do zrozumienia, w jakim kierunku zmierza, dla niego takie techniki są dodatkową samorealizacją,

posts



30788707
71107456
95759406
103017852
73593696