I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Nieszczęśliwa miłość przynosi ludziom wiele problemów i nieszczęść. A jeśli jest w tym jakiś sens, to tylko taki, że uczy się na błędach, a negatywne doświadczenia mogą się przydać. Doświadczenie wielu pokoleń ludzi udowodniło, że czas leczy nawet te rany psychiczne, które na pierwszy rzut oka wydają się niezagojone. Popularna mądrość głosi, że wraz ze smutkiem każdy otrzymuje siłę, aby go przetrwać. W artykule zawarto różne punkty z doświadczeń psychologów, którzy próbowali wspierać ludzi w czasie rozpadu związków, nieszczęśliwej lub nieodwzajemnionej miłości. Niektóre wnioski będą sprawiać wrażenie, że dotyczą Ciebie osobiście, inne natomiast nie mają z Tobą nic wspólnego, a są pisane o innych osobach. Zacznij od oddzielenia w swoim rozumieniu tego, co nazywasz miłością, od tego, czym naprawdę jest. Oczywiste jest, że nieszczęśliwa miłość przynosi ludziom wiele problemów i nieszczęść. A jeśli jest w tym jakiś sens, to tylko taki, że uczy się na błędach, a negatywne doświadczenia mogą się przydać. Doświadczenie wielu pokoleń ludzi potwierdziło, że czas leczy nawet te rany psychiczne, które na pierwszy rzut oka wydają się niezagojone. Popularna mądrość głosi, że wraz ze smutkiem każdy otrzymuje siłę, aby go przetrwać. W artykule zawarto różne punkty z doświadczeń psychologów, którzy próbowali wspierać ludzi w czasie rozpadu związków, nieszczęśliwej lub nieodwzajemnionej miłości. Niektóre wnioski będą wydawać się dotyczyć Ciebie osobiście, inne natomiast nie będą miały z Tobą nic wspólnego, a będą pisane o innych osobach. Podział ten jest warunkowy, w życiu wszystko jest ze sobą powiązane i jedno wynika z drugiego. Może się wydawać, że badacze różnymi słowami opisują te same przyczyny nieszczęśliwej miłości. Tyle, że pod różnymi kątami psychologowie próbują uchwycić przyczyny, dla których człowiek nie może żyć pełnią życia, kochać i doświadczać radości z samego faktu swego istnienia.!!1. Przyczyną nieszczęśliwej miłości do drugiego człowieka jest nieszczęśliwa miłość do samego siebie. Rezultatem jest zastąpienie miłości do drugiej istoty roszczeniami do jego miłości, próba zobowiązania innej osoby do wypełnienia mojej pustej duszy po brzegi. Powszechnym błędnym przekonaniem jest, że inna osoba może cię uszczęśliwić i po prostu musisz ją zdobyć. Każdy partner musi znaleźć rozwiązanie swoich problemów w obrębie swojej osobowości, a nie poza nią, zmuszając partnera do zmiany. A najbardziej niewłaściwą rzeczą w przypadku nieszczęśliwej miłości jest błaganie, kupowanie, żądanie, próba zmuszenia obiektu zainteresowania do odwzajemnienia uczucia. Nie tylko nie otrzymasz uznania, szacunku i zrozumienia, których tak bardzo ci brakuje, ale resztki tego, na czym opiera się twoje istnienie, zostaną ci odebrane. Im gorszy staje się związek, tym trudniej jest nieszczęśliwie zakochanemu zakończyć go ze względu na pilną potrzebę bycia kochanym. Twoje działania, Twoja energia i siła zostaną zmarnowane, wrzucone do studni bez dna. Musimy to zrozumieć i znaleźć wewnętrzne możliwości bardziej samowystarczalnej i widzącej miłości. Istnieje taki schemat, że obsesja zawładnęła twoją duszą właśnie z powodu ubóstwa jej prawdziwego życia. Musisz zrozumieć, że mądrzej jest inwestować swoje talenty w rzeczy, które przyniosą owoce. Dlatego sensowne jest podlewanie nie martwej pustyni, ale bardziej żyznej gleby. Wyznanie miłości jest niewiele warte dla osoby, która znudziła się obfitością takich deklaracji. Niezwykle cenisz swoje wyznanie miłości, ale dla niego nie ma ono żadnej wartości. To się zdarza, chociaż kochankowie nie chcą w to uwierzyć.!!2. Miłość i głód.!! Często mężczyźni i kobiety mają poczucie niższości istnienia, gdy w życiu nie ma partnera płci przeciwnej. Czują się ludźmi dysfunkcyjnymi, niepowodzeniami w relacjach z innymi i boją się samotności. Dlatego spieszą się z nawiązaniem relacji z pierwszym mniej lub bardziej odpowiednim partnerem. * Oczywiście mężczyźni i kobiety postępują słusznie, koncentrując swoje wysiłki na znalezieniu partnera. Po prostu potrzebujęszczerze przyznaj przed sobą, na ile chęć posiadania danego partnera wynika z pragnień wewnętrznych, a na ile z presji społecznej. Powodów, dla których warto budować związek, są dziesiątki. A wśród nich są tacy, których uważa się za „dobrych” i dlatego człowiek rozpoznaje ich obecność; są też takie (na przykład „wszyscy to mają, ale ja jeszcze nie” lub te same zainteresowania materialne), których dana osoba nie chce uznać za swoją siłę napędową. Najpierw wymyśla miłość, a potem (kiedy sytuacja się zmienia) oświadcza, że ​​nigdy nie istniała. I najprawdopodobniej w ogóle tak się nie dzieje, istnieją jedynie potrzeby i interesy biologiczne, materialne i społeczne. Oczywiście, że istnieją, te potrzeby i zainteresowania, te „złe” powody do poważnego związku. I często sam człowiek nie jest w stanie w pełni zrozumieć, co go motywuje. Dlatego bez oszukiwania siebie na początku związku (a w istocie oszukiwania siebie, co może być głupszego?), łatwiej będzie rozwijać związek lub go zakończyć. Dzięki temu łatwiej będzie zrozumieć sytuację.!!3. Scenariusze dla dzieci.!! Naprawdę wbrew naszej woli znajdujemy ludzi, w których społeczeństwie możemy odgrywać te same role, które odgrywaliśmy w dzieciństwie! A jeśli w Twoim najbliższym otoczeniu nie było przykładów zdrowych i satysfakcjonujących relacji między mężczyzną i kobietą, trudniej będzie Ci je zbudować. Miłość często powtarza się według raz odciśniętego scenariusza, a sporo osób cierpi na taką przewlekłą chorobę psychiczną, którą można nazwać miłością nawykową, nieszczęśliwą. Jeśli nie znało się życia opartego na przeciwieństwie cierpienia i wyobcowania, czyli na wsparciu i wzajemnych zobowiązaniach, jeśli nigdy się nie zaznało intymności, jaka rodzi się z takich relacji, nie będzie łatwo je odnaleźć, a w większości przypadków prawdopodobnie będzie musiał przejść przez wiele rozczarowań w sobie i w innych. Jeśli umiejętność komunikacji zostanie dostosowana do napiętych relacji, do wojny płci, to po prostu cieszenie się towarzystwem ukochanej osoby, poczucie komfortu i relaksu będzie trudne. Ale nic nie jest niemożliwe. * Przecież dla niektórych osób (przeważnie kobiet) jest to prawdziwe odkrycie, że przede wszystkim trzeba słuchać swoich pragnień, akceptować je i szanować. A są sytuacje, w których akceptowalne jest zaspokajanie swoich potrzeb bez względu na opinię innych. A poza tym twoje środowisko społeczne to tylko ograniczona część świata ludzi, może nie najlepsza.!!4. Zakochanie się i kochanie to dwie różne rzeczy. Strzeż się wyłącznego i lekkomyślnego przywiązania do drugiej osoby. nie jest, jak się często wydaje, przykładem miłości absolutnej. Taka miłość, zamknięta w sobie i żywiąca się sobą, nie potrzebująca innych i nie dająca im niczego, skazana jest na samozagładę. Miłość to nie tylko pasja, która rozpala się między dwojgiem ludzi. Zakochanie jest nieskończenie dalekie od prawdziwej miłości. Miłość jest raczej formą istnienia: nie tyle przyciąganiem, co poświęceniem, postawą nie tyle wobec jednej osoby, ale wobec świata jako całości. Irvina Yaloma. * Fisher pisze: „Zauroczenie to etap, w którym druga osoba jest w Twojej głowie i nie możesz się jej pozbyć. Twój mózg skupia się na pozytywnych cechach osoby, którą kochasz, ignorując wszystkie negatywne”. Na etapie głodu uwalnianych jest kilka silnych substancji chemicznych, które wywołują uczucie haju. Dopamina daje poczucie dobrego samopoczucia, fenyloetyloamina zwiększa poziom pobudzenia, serotonina tworzy poczucie stabilności emocjonalnej, a noradrenalina daje wrażenie, że można osiągnąć każdy cel. Zespół Don Juana charakteryzuje osoby, które nie mogą obejść się bez tego pysznego koktajlu hormonów i chcą pozostać w tym stanie na zawsze. Ale etap namiętnego przyciągania jest stanem przejściowym, trwającym średnio od 3 do 12 miesięcy. Pasja sama w sobie jest bardzo kruchym fundamentem. Ważniejsze jest zaufanie, zrozumienie, wspólne wartości, na których należy budować relacje rodzinne. Tylko miłość nie może istniećpowód długotrwałego związku. Ważniejsze jest to, czy Twoje wyobrażenia o życiu i tym, co chciałbyś wspólnie osiągnąć, pokrywają się. Zanim zdecydujesz się na ślub, zastanów się, co Cię łączy oprócz pasji.!!5. Poświęcenie lub fanatyzm.!! W tym przypadku po prostu próbujesz zaspokoić swoją pasję samozaparcia, porzucić siebie, uciec od siebie. I żeby to zrobić - na pewno coś się znajdzie, zawsze coś takiej osobie zaoferują. Lider, guru, sekta, szaleńczo ukochany kochanek, słynny piosenkarz (aktor) lub po prostu jakiś bardzo wpływowy autorytet. To się nazywa fanatyzm. Kolejną ważną radą na powracającą sytuację nieszczęśliwej miłości jest biblijne przykazanie: „Nie będziesz czynił sobie bożka”. Nie doprowadziło to nikogo do niczego dobrego. Jednym z niebezpiecznych aspektów zakochania jest to, że masz tendencję do robienia z drugiej osoby idola, czyli obiektu bezwarunkowego kultu. Nie widzisz wad, bo jesteś „zaślepiony miłością”. Dopóki człowiek nie nauczy się normalnie komunikować z ludźmi, którzy cenią jego interesy tak samo jak własne, nie ma nadziei na posiadanie normalnych, zdrowych relacji. * Jeśli dana osoba jest przyzwyczajona do rozkoszy i cierpienia, walki, zwycięstw i porażek, do ciągłego życia na szczycie emocji, wówczas komunikacja pozbawiona tych potężnych elementów będzie wydawać się zbyt mdła i niezadowalająca. Wielokrotnie stereotypy kulturowe mówią nam, że głębię miłości należy mierzyć cierpieniem, jakie miłość powoduje, i że tylko ci, którzy doświadczają prawdziwego cierpienia, naprawdę kochają. Wewnętrzna niezgoda, cierpienie i melancholia nie sprzyjają rozwojowi stabilnych, czułych i długotrwałych relacji, choć z pewnością wnoszą duży wkład w rozwój namiętnej miłości. * Wykorzystujemy naszą obsesję na punkcie mężczyzny, którego kochamy, aby uniknąć cierpienia, pustki, złości i strachu. Używamy naszych relacji jak narkotyków, unikając uczuć, których doświadczylibyśmy sami. Im bardziej bolesna staje się nasza komunikacja z mężczyzną, tym bardziej odrywa nas od rzeczywistości. Najstraszniejsze związki służą nam temu samemu celowi, co bardzo silny narkotyk dla kompletnego narkomana. Ale bez mężczyzny, na którym możemy skupić całą naszą uwagę, zamykamy się w sobie. Często doświadczamy objawów fizycznych i emocjonalnych, które są częste podczas abstynencji narkotykowej: nudności, pocenie się, hipotermia, drgawki, chaotyczne myśli, depresja, bezsenność, ataki paniki i lęku. Próbując stłumić te objawy wracamy do poprzedniego partnera lub desperacko szukamy nowego.!!6. Choroba doskonałości. W życiu zawsze jest powód do poczucia nieszczęścia. Jednak ludzie różnią się pod względem podejścia do tego, co się dzieje. Dla niektórych pryszcz na twarzy może powodować depresję. Przyczyny nieszczęścia zawsze tkwią w człowieku. A u innej osoby pojawia się nieszczęście z powodu jakiegokolwiek przychodzącego materiału i dlatego każde wrażenie może stać się przyczyną twojego zdenerwowania. W takim przypadku możemy doradzić Ci, abyś nauczył się zwracać uwagę i znajdować dobro i radość w naszym niedoskonałym świecie. * Drugą stroną choroby doskonałości jest oczekiwanie, że ktoś inny dostosuje się do Twojego ideału.!!7. Sztywność psychiki.!! Nadzależność emocjonalna ma miejsce, gdy zupełnie zwyczajna osoba zbiega się z wizerunkiem idealnego partnera w nieświadomej części psychiki. Osoby uzależniające to te, które mają ściśle nakreślony nieświadomy obraz idealnego ideału, bardzo jasnego i potężnego energetycznie, zdolnego „przyciągnąć” do siebie prawdziwego partnera - a nie zdarza się to każdemu, ideał jest dość elastyczny; Osoby zamożne pod tym względem utrzymują relacje z jednym partnerem nie dlatego, że „tylko z nim mogę być szczęśliwy”, ale z innych powodów.!!8. Po prostu pech!! Dotyczy to wszystkich powodów, które nie zostały wyjaśnione w tym artykule. Być może są jeszcze nieznani, a może po prostu nie zwrócili naszej uwagi. Albo może,

posts



79884216
69628134
1273359
62358592
38107009