I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

 Czym jest ta miłość? Co to znaczy kochać i dawać miłość innym? Jak to jest być naprawdę kochanym? Wiele osób zadaje sobie takie pytania. Cóż możecie zrobić, media ukształtowały w Was i we mnie przekonanie, że miłość to zmysłowe podniecenie, zmysłowa przyjemność, nieodparte pragnienie siebie nawzajem z obowiązkową kulminacją – seksem. A im jaśniejsze, tym silniejsze są te zmysłowe doświadczenia - to znaczy, że odwiedziła cię miłość. Ale czy tak jest? We współczesnym świecie istnieje pewna substytucja; ludzie uważają teraz swoją miłość i pasję za miłość. W naszych głowach zaszła potworna pomyłka. Dlaczego potworny? Tak, oceń sam, zakochanie mija po około trzech miesiącach, percepcja nowości zanika, zaczyna się znajomość prawdziwych stron osobowości kochanka lub ukochanej, romantyczny blask i blask wyparowuje i co wtedy robić? Pozostaje tylko wybrać jedną z dwóch rzeczy: albo poszukać nowej miłości, aby doświadczyć „palenia krwi”, co samo w sobie jest podobne do działania narkotyku, albo nauczyć się kochać wybraną osobę czym jest miłość? Miłość to pragnienie wspierania człowieka w jego pragnieniu samorealizacji, pomagania mu w rozwoju emocjonalnym, intelektualnym i duchowym. Miłość to chęć dania człowiekowi całkowitej wolności bycia sobą i zaakceptowania go takim, jaki jest. Jak mówił o miłości apostoł Paweł: „Miłość trwa długo, jest łaskawa, nie zazdrości, nie unosi się pychą. Nie postępuje bezczelnie, nie szuka swego, nie gniewa się, nie myśli źle, nie raduje się z nieprawości, ale raduje się prawdą: wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzymuje. Miłość nigdy się nie kończy". Nie da się opisać miłości, ale nasze serce, jeśli jest czyste, niewątpliwie ją odgaduje i drży, oczekując wielkich zmian. Miłość jako uczucie jest doświadczeniem spokojnym, głębokim i niezwykle silnym. Jest bez jakiejś „burleski”, bez emocjonującej akcji, nie odurza, nie, po prostu daje możliwość poświęcenia własnego egoizmu w imię ukochanej osoby. Prawdziwe poświęcenie nie ma miejsca wtedy, gdy łamiemy się i niszczymy, aby nasza ukochana osoba była w pobliżu. Nie, prawdziwe poświęcenie wiąże się z dobrowolnym poświęceniem tych rzeczy w sobie, które uniemożliwiają kochanie, zrozumienie i akceptację ukochanej osoby. Pytacie, co to może być, na przykład, nasz nawyk „cokolwiek to jest”. moim zdaniem” nieumiejętność słuchania i słyszenia oraz chęć bycia wysłuchanym za wszelką cenę: nawet skandal, nawet uparte milczenie nie do pogodzenia. Tak, jest w nas wiele rzeczy na tyle powierzchownych, że warto je poświęcić w imię naszej miłości. A najciekawsze jest to, że nikomu to nie zaszkodzi, nikogo nie złamie, ale sprawi, że życie stanie się jaśniejsze i bogatsze, pełne miłości. A jednak miłość jest zawsze działaniem skierowanym od kochającej osoby do ukochanej osoby jeden. Kochać oznacza okazywać stałą, skuteczną troskę o tych, których kochasz; to ogromna odpowiedzialność za życie tych, którzy powierzyli Ci swoje życie. Kochać nie oznacza ciągłego powtarzania tego, ciągłego wymagania lub ofiarowania uczucia i czułości. Kochać oznacza słuchać i słyszeć ukochaną osobę, przede wszystkim starać się ją zrozumieć, uczynić jego życie tak łatwym i rozsądnym, jak to tylko możliwe, dzięki Twojej uwadze, wsparciu, pomocy i trosce, zapomnieć o lenistwie psychicznym i innym, być zawsze odpowiedzialny i szczery, aby zawsze pamiętać, że to nie moje egoistyczne „ja”, ale osoba, którą kocham. Traktuj ukochanego jak siebie samego, dawaj mu tyle, ile sam chciałbyś dla siebie, dawaj bezinteresownie, bez oczekiwania, że ​​„ty dajesz mi, a ja daję tobie”. Traktując ludzi z miłością, pomagając im z miłością, tym samym My niech wiedzą, że są dla nas ważni. A to zachęca naszych sąsiadów do robienia najbardziej niesamowitych rzeczy i działań, ujawnia ich prawdziwą osobowość, ich potencjał, pomaga im prowadzić bardziej satysfakcjonujące i radosne życie. Rozpoznając ludzi, ujawniając ich pozytywne cechy, tak naprawdę pomagamy sobie. Pomaganie innym nie jest procesem jednokierunkowym. Zachęcanie innych i otwieranie ich.

posts



68461407
59949113
93618315
66633069
42256305