Jeśli myślisz tylko o tym, co trudne, po prostu przyjmij to i zrób inaczej, jeśli efekt Twoich działań nie jest teraz zadowalający. Tyle, że to tylko słowami, bo żeby obejść opór, trzeba podjąć wysiłek, i to czasem niemały, Opór wobec zmian jest obroną, ochronną funkcją psychiki. Zmiany są zawsze przerażające. To jest najgorsze dla psychiki. Ważne, żeby psychika zachowała spójność, kroczyła dobrze znaną ścieżką, wszystko co nowe jest niebezpieczne, to co znane jest bezpieczne. Nawet jeśli jest to znajome i niezbyt przydatne ani przyjemne, ale co najważniejsze, nie ma w nim żadnych niespodzianek. Wybierzemy znane sytuacje, ludzi i prawie nic nowego się nie pojawi. I często, gdy dzieje się coś, co może prowadzić do zmian, psychika zaczyna bardzo umiejętnie się temu przeciwstawiać. Opór to kolejny punkt, nad którym można i należy pracować w terapii. Są jednak sytuacje, w których terapia sama w sobie staje się oporem wobec zmian. ale osoba, która chce zostać w miejscu, znajdzie na to wiele sposobów i wyjaśni to sobie i innym – robię coś ze swoim problemem, chodzę do psychologa, ale. w rzeczywistości wszystko ogranicza się do wycieczek. Tacy ludzie udają się do psychologa po prostu z myślą, że coś się samo naprawi, gdy jakimś działaniem można wszystko zmienić. Tutaj oczywiście ważne jest, aby psycholog to zauważył i nad tym pracował. Kolejnym interesującym rodzajem oporu, moim zdaniem, jest informacja. Kiedy człowiek czuje się źle, pojawia się jakiś problem natury psychologicznej, próbuje sobie z tym problemem poradzić i teraz najczęściej wszystko zaczyna się od poszukiwania informacji, a w pewnym momencie czytane są artykuły i książki w poszukiwaniu rozwiązania osoba rozpoznaje siebie i swój stan w opisie, a co więcej, lepiej rozpoznaje imię i uspokaja się. To taka zamiana pojęć – wiem, co mi jest, czyli nie muszę już nic więcej robić. Ale to nie tak działa. I można w tym utknąć na bardzo długo. Wiele osób od lat wie, dlaczego źle się czuje i właśnie z tego powodu nie chodzą do psychologa – ale po co, wiem już o sobie wszystko. Ale znaczenie nie tkwi w wiedzy, znaczenie tkwi w nowym doświadczeniu emocjonalnym, właśnie w tym, czemu nasza psychika tak uparcie się opiera. W nowym doświadczeniu. Jak się masz? Co nowego?