I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Nie kochasz siebie! Kochaj siebie, mówią! Oto dobra książka, znajdź tam afirmację i czytaj ją codziennie. A teraz czytasz afirmację „Podziwiam moje cudowne ciało”. I coś w środku się porusza, mówiąc ci, że nigdy go nie podziwiasz. Wręcz przeciwnie. Ale odważnie przeczytałeś afirmację po raz pięciotysięczny. I nawet jeśli trzykrotnie osiągniesz ideał piękna, nie będzie to wcale łatwiejsze. To nadal jest do bani. I po chwili ze smutkiem patrzysz na siebie ze słowami: „Co jest w tej brzydocie godnego podziwu?”, ale w środku uspokajasz się – w końcu mówisz sobie prawdę. O co więc chodzi? I istnieje głębokie przekonanie (w znaczeniu całkowicie przeciwne do afirmacji), które zrodziło się dawno temu i kieruje Twoim życiem. Przekonanie jest mocne i znaczące, w przeciwnym razie od pierwszego razu uwierzyłbyś, że podziwiasz swoje cudowne ciało. Mała dygresja. Jeśli ktoś jest przekonany, że wszyscy ludzie to dranie, to co zrobi, jakie decyzje podejmie? A jeśli ktoś jest przekonany, że ludzie są wartościowymi istotami, to jakie będą jego decyzje? Oczywiście przekonania te doprowadzą do dwóch różnych rezultatów w życiu. Jednak przekonania te łączy jedno - NIE są one urzeczywistniane przez człowieka w każdej chwili. Są one po prostu przechowywane w jego podświadomości, dopóki świadomie nie skieruje tam uwagi. Możliwe jest też, że ktoś lub coś może w tym pomóc. Nasze najgłębsze przekonania powstają w sytuacji o dużym znaczeniu na tle silnych emocji. Dlatego tak mocno się utknęły. A czytanie afirmacji w celu ich wyeliminowania jest równoznaczne z zamiarem odnowienia domu ze zniszczonymi fundamentami i po prostu pomalowania ścian. Oczywiście musimy przywrócić fundament i w tym celu podejmujemy decyzję i wyruszamy na poszukiwanie tej samej (lub bardzo) sytuacji, która stworzyła tak niekorzystne przekonanie. Już tam, w tej sytuacji, porządkujemy sytuację, „odbudowując fundamenty”. I dopiero wtedy z przyjemnością (a na pewno się pojawi) zaczynamy afirmacje – w istocie tworzymy nowe przekonanie. I teraz te afirmacje będą miały sens, bo przekonanie, które im zaprzecza, zostało już wypracowane. Teraz udekoruj swój dom, bo ma już solidne podstawy. Twój asystent w odnajdywaniu i przepracowywaniu kluczowych sytuacji, psycholog, hipnoterapeuta

posts



49636671
10674707
57277914
91405607
13992415