I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Artykuł o różnicy między miłością a zauroczeniem W tym artykule chciałbym porozmawiać o takich pojęciach jak miłość i zauroczenie. Przede wszystkim chcę powiedzieć, że z mojego punktu widzenia są to zasadniczo różne stany. Żadne z nich nie jest gorsze, dotyczą po prostu różnych rzeczy i różnią się radykalnie. To jak Słońce i Księżyc, oba świecą, ale źródło światła jest inne. Podobnie jest z miłością. Cudowny stan, w większości książek o miłości jest o nim napisane, o zakochaniu, choć tam nazywają ten stan – miłością z dużej litery. Tak, to miłość pisana z dużej litery (w sensie intensywności doznań), ale w zasadzie jest to miłość do samego siebie. Nie chcę umniejszać wagi tego procesu, zakochanie to w zasadzie wiele rzeczy w naszym życiu, jest to proces ważny, powiedziałbym nawet, że konieczny. A nawet zasugeruję, że bez niej miłość często nie jest możliwa. Ale najpierw zakochanie się. Hormony uderzają do głowy, latasz jak na skrzydłach, trochę śpisz – i to wystarczy. Jest na świecie osoba, od myślenia o kim, od dotykania kogo, od posiadania kogo, jesteś po prostu u szczytu błogości. Czujesz się dobrze, radośnie, wszystko wydaje się przy tym takie małe, jest pewność, że wszystko w życiu jest dla Ciebie możliwe. Myślę, że po zażyciu substancji psychotropowych człowiek doświadcza mniej więcej tych samych wrażeń (ja nie mam takiego doświadczenia, tylko słyszałem i czytałem historie innych osób, więc tak się domyślam), ale ja zakochałem się kilka razy . Kiedy się zakochujesz, następuje stan euforii. Małe rzeczy w życiu wydają się takie małe i nieistotne. Brak mieszkania, brak stałego dochodu, oczywiste wady partnera - to wszystko to takie bzdury w porównaniu z najważniejszą rzeczą - jestem zakochany. Sprzyja temu silne podniecenie seksualne. Inne kobiety po prostu przestają istnieć. Jest to stan długotrwałego, niemal nieustannego haju. Zastanawiam się, jak długo człowiek mógłby fizycznie pozostawać w tym stanie, gdyby nie ustąpił? Ale faktem jest, że ten stan mija. Od kilku miesięcy do roku (są wyjątki w tym czy innym kierunku) i to nieszczęście mija. Dlaczego nazwałeś to atakiem? Chyba mam dość zakochania w życiu, nie chcę już więcej. Chyba nie lubię jakoś zmienionego stanu świadomości i pewnie dlatego nie piję alkoholu ani narkotyków. Ale dygresja, wróćmy do zakochania. Być może najbardziej paradoksalną rzeczą w tym wszystkim (mam na myśli stan zakochania) jest to, że w rzeczywistości okazuje się, że zakochujesz się nie w innej osobie, ale w swoich złudzeniach. o innym. Jak mówią psychologowie – w swoje projekcje. Ponieważ zasadniczo jesteśmy całymi istotami, mamy w sobie wszystko. Ale niektóre cechy są sztucznie bagatelizowane przez społeczeństwo lub pewne rodzinne cechy wychowania lub całkowicie zaprzeczane. A kiedy znajdziemy takie cechy u innej osoby, a raczej ich swobodną manifestację u innej osoby, zwykle odmiennej płci, wtedy pojawia się przebłysk, tu jest moja osoba, tu jest moja brakująca połowa. A psychika wraz z ciałem popada w chaos. Stan ten, jak pisałem wcześniej, trwa jakiś czas, po czym mija. A potem stopniowo zaczynamy widzieć osobę przeciwną, widzieć mniej więcej realistycznie i pod wieloma względami jest to kluczowy punkt w związku. Wszystko zależy od tego, jak przetrwamy to, co zobaczymy, ale to inna historia. A co najważniejsze, zakochanie się wiąże się z brakiem wolności w związku. Po pierwsze, nie ma relacji jako takiej – podziwiasz wizerunek, który stworzyłeś. Po drugie, samodzielne wyjście z nich jest bardzo bolesne, a w wielu przypadkach niemożliwe. To jest spokojniejszy stan. Niektórzy psychologowie uważają nawet, że nie ma takiego uczucia jak miłość, jest uczucie zakochania się i nie do końca wiadomo, czym jest miłość. Myślę, że to jakiś kompleks uczuć. Jest w nim uczucie, czułość, wdzięczność, uznanie, szacunek i wiele więcej. W przeciwieństwie do zakochania, to uczucie nie jest stałe i nie jest całkowite. Miłość wydaje się być naszym wyborem.

posts



64880539
95851372
4940611
44417718
38533273