I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

„Nie kochają mnie” jako sposób na życie. To wtedy czujesz, że zawsze brakuje ci miłości. Nie otoczono Cię odpowiednią opieką i nie poświęcono Ci wystarczającej uwagi. Że zasługujesz na więcej, lepiej i że zasługujesz całkowicie na więcej wdzięczności. Jeśli tak jest, to jesteś osobą skłonną do tworzenia współzależnych (symbiotycznych) relacji. Osoba, której w dzieciństwie nie dano ciepła, istnieje nawet popularne określenie „nie kochana”, zawsze dotkliwie odczuje jego brak. Jego psychika, niczym studnia bez dna, domaga się coraz więcej. Aby mieć pewność, że jest potrzebny, że ma prawo do życia, musi całkowicie wchłonąć tego, który jest w pobliżu. Co więcej, całkowicie się chłoń. Czy zauważyłeś, że osoby podatne na współuzależnienie nie mogą znieść, gdy obiekt ich pasji ma inne hobby i zainteresowania? I nie tylko nie mogą tego tolerować, ale są przez to szczerze urażeni. Bo ich obraz świata brzmi tak: „Ja należę do ciebie, a ty powinieneś należeć do mnie. Widzisz, ja dla ciebie porzuciłam wszystko. Dlaczego ty nie chcesz zrobić tego samego?” To przerażające, prawda? Co więcej, zaskakujące jest to, że w takich związkach szczęście trwa bardzo krótko. Dwa symbionty odnalazły się i świetnie się w nich gotuje, lecz królestwo niebieskie szybko się kończy. Pretensje, pretensje, bierna agresja, tłumienie, chęć naciągnięcia się na siebie kocem. Powodem jest oczywiście strach. To on jest teraz w pobliżu, ale kto wie, co będzie później. A co jeśli pojawi się po nim ktoś inny, co jeśli ochłonie w stosunku do mnie, albo będzie miał coś ciekawszego ode mnie? I co mam w takim razie zrobić? Ludzi ogarnia straszny, irracjonalny strach i zaczynają robić wszystko, żeby człowiek przed nimi nie uciekł. Pytanie brzmi: jak z wolnego człowieka można zrobić niewolnika. Odpowiedź: trzeba przyłożyć mu pistolet do głowy, połamać mu nogi i ręce, żeby nie mógł nigdzie uciec. Umieść go w klatce. To właśnie zaczyna się dziać w takich związkach. Wszyscy uczestnicy stają się zakładnikami. A potem narastają pretensje, rośnie nieufność i chęć zemsty. Rzeczywiście, dlaczego ktoś sam miałby cierpieć? Nie twórz współzależnych relacji. Jeżeli odczuwasz takie pragnienie, zdecydowanie powinieneś to przepracować z psychologiem. W przeciwnym razie po prostu nie zobaczysz szczęścia.

posts



81450233
66375859
28166588
5470162
28085701