I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Artykuł ukazał się w 5 numerze almanachu „Badania Archetypowe” Almanach „Badania Archetypowe” jest publikacją naukową wydawniczą Wydawnictwa Zakładu Badań Archetypowych Międzynarodowego Uniwersytet Edukacji Podstawowej (MUFS). Teatr Magiczny (MT) to metoda psychoterapii, głębokiej samopoznania i projektowania społecznego, stworzona w 1992 roku w Petersburgu przez Władysława Lebedko. Opiszmy pokrótce to, co dzieje się podczas Magicznego Teatru. Problem, wyrażony jako temat MT, jest przez Prezentera analizowany i rozkładany na elementy konstrukcyjne – Figury Teatru. Następnie Lider wprowadza pewną liczbę uczestników MT w stan Lustrzany (stan czystości percepcji), a Wnioskodawca (inicjator prośby) za pomocą specjalnej procedury przekazuje tym uczestnikom wybrane przez siebie części dźwięcznego problemu Lider. Uczestnicy stają się Postaciami Teatru. Następnie zachodzi pewna spontaniczna interakcja pomiędzy Postaciami a Wnioskodawcą, ujawniająca aspekty i relacje problemu stłumionego w indywidualnej nieświadomości (S. Freud) lub archetypowym (C. G. Jung). Podczas tej akcji Lider może uczestniczyć w tym, co się dzieje, stosując wobec Wnioskodawcy i Figur szeroką gamę technik metodologicznych, w tym: poststrukturalną pracę z ciałem, metaforę terapeutyczną, elementy Gestalt i arteterapii, archetypowe technologie autora, werbalna analiza tego, co dzieje się w odpowiednim kontekście (mitologicznym, kulturowym, historycznym, filozoficznym) paradoksalnie zmieniając oczywisty kontekst i wiele innych, za każdym razem w niepowtarzalnej kolejności i kombinacjach. Unikalnym elementem MT jest w wielu przypadkach zanurzenie się archetypowy poziom nieświadomości zbiorowej (C. G. Jung), skąd rozpatrywane zagadnienia rzutowane są na poziom indywidualnej świadomości i rzeczywistości zdarzeń, a następnie interakcja z archetypowymi fabułami i postaciami do celów diagnozy lub pracy transformacyjnej. Po rozwiązaniu konfliktu i zmianie „układu sił” w wewnętrznej rzeczywistości Wnioskodawcy (czy to pojedynczej osoby, czy całego systemu społecznego), przekształcone Postacie są „składane” z powrotem w system przy mniejszym stresie i uwolnionych zasobach . Technicznie rzecz biorąc, w tym celu przeprowadzane są procedury transferu zwrotnego, usuwania lusterek, kontroli środowiskowej i informacji zwrotnej. Generalnie Teatr Magiczny może trwać od 15 minut do kilku godzin. Następnie odkrywa się, że zmiany, jakie zaszły w Teatrze, manifestują się w samym życiu Proszącego, zarówno wewnętrznym, jak i zewnętrznym. Metodologia MT jest niezwykle wyrafinowana i warto o niej szerzej przeczytać w poświęconych jej pracach W. Łebedki i jego uczniów. W 2011 roku, w przededniu 20-lecia istnienia, Teatr Magiczny wzbogacił się o nowość rozwoju psychotechnologicznego, zwanego: Teatrem Magicznej Opery. Uczestnicy szkoleń i seminariów metodycznych, za nieoczekiwaną sugestią autora metody W. Łebedki, zaczęli śpiewać. Ekspresja i skuteczność terapeutyczna pierwszych Teatrów wykorzystujących wokal i melodyjną recytację wszystkich uczestników Teatru zadziwiła nawet wytrawnych Prezenterów. Chcielibyśmy podkreślić schemat tego skumulowanego efektu, dlatego poniżej przedstawimy teoretyczne uzasadnienia metodologii Teatru Magic Opera, a także zalecenia metodologiczne dla Prezenterów Terapia dźwiękiem w historii ludzkości. Znajdujemy pierwsze informacje o wpływie dźwięków i rytmów na dzieła starożytnych filozofów. Zatem jedną z ważnych koncepcji etyki Pitagorasa była doktryna eurytmii, rozumiana jako zdolność człowieka do odnalezienia właściwego rytmu we wszystkich przejawach życia - nie tylko w śpiewie, tańcu i grze na instrumentach muzycznych, ale także w myślach , działań, przemówień, poprzez odnalezienie odpowiedniego rytmu, co później ukształtowało się w etyce w takim pojęciu jak takt. Od Pitagorasa wywodzi się tradycja porównywania życia społecznego zarówno z trybem muzycznym, jak i z orkiestrą, w której każdy człowiek, niczym instrument w orkiestrze,przypisali sobie własną rolę. Według zeznań uczniów Pitagorasa, ustalili melodie i rytmy, za pomocą których można było odpowiednio oddziaływać na dusze ludzi. Były melodie przeciwko nieumiarkowanym namiętnościom, przygnębieniu i wrzodom psychicznym, przeciw irytacji, gniewowi i innym chorobom psychicznym. Według nauk Pitagorasa sam Wszechświat jest wspaniałym monochordem, którego struna rozciąga się od ziemi do nieba. Jego górny koniec jest połączony z absolutnym duchem, podczas gdy jego dolny koniec jest połączony z absolutną materią. Badanie muzyki jako nauki ścisłej prowadzi do poznania wszelkich przejawów istnienia. Pitagoras zastosował odkryte przez siebie prawo przedziałów harmonicznych do wszystkich zjawisk naturalnych, próbując udowodnić, że elementy, planety i konstelacje są ze sobą powiązane harmonicznymi relacjami. Według innego greckiego filozofa Platona siła i siła państwa zależą bezpośrednio od rodzaju muzyki w nim brzmi, w jakich trybach i rytmach. Rytmy i tryby muzyczne potrafią uczynić ludzkie dusze spójnymi z nimi samymi. Platon i jego zwolennicy uważali, że w państwie dopuszczalna jest tylko taka muzyka, która pomaga jednostce wznieść się na poziom wymagań społecznych i urzeczywistnić swój własny świat jako jedność z jej wspólnotą. Muzyka jako środek harmonizacji jednostki z życiem publicznym, za Platonem i Pitagoras, został opracowany przez Arystotelesa. Szczegółowo opisał tryby muzyczne prowadzące do zmian w psychice. Muzyka brzmiąca w niektórych trybach wywołuje u człowieka litość i zmiękczenie, podczas gdy dźwięk w innych trybach powoduje irytację lub podekscytowanie. Tym samym Arystoteles argumentował, że tryb dorycki – odważny i poważny – działa równoważąco na ludzką psychikę. Tryb frygijski był przez niego postrzegany jako niezrównoważony i ekscytujący, lidyjski - jako żałosny i łagodzący. Aby kształcić szanowanych obywateli, zalecano komponowanie, wykonywanie i słuchanie muzyki napisanej w stylu doryckim. Ogólnie rzecz biorąc, znajdujemy wiele dowodów u starożytnych autorów na temat wpływu muzyki na stan psychiczny człowieka. Epos Odyseusza opisuje, jak rana Odyseusza przestała krwawić pod wpływem muzyki i śpiewu. Starożytny grecki bohater Achilles uspokajał swoje ataki wściekłości śpiewając i grając na lirze. Słynny Orfeusz swoim śpiewem nie tylko łagodził temperament ludzi, ale także oswajał dzikie zwierzęta i ptaki. Surowy król Sparty, Likurg, sam komponował muzykę dla swojej armii i nigdy nie ruszył do bitwy, chyba że jego żołnierze zostali najpierw wprowadzeni w stan bojowy dźwiękami trąb i bębnów. W mitologii starożytnych Greków wizerunki Apolla (patrona sztuki) i jego syna Asklepiosa, najstarszego z lekarzy (patrona uzdrawiania), były symbolami związku sztuki i medycyny. Asklepios leczył chorych śpiewem i muzyką, uspokajał skłóconych, a przy pomocy dźwięków trąb poprawiał słuch niedosłyszących. Homer w Odysei opowiada o leczeniu ran wojownika dźwiękami muzyki i śpiewu, o tym, jak Achilles łagodził stres emocjonalny śpiewem i grą na lirze. Z siedmiu zasad leżących u podstaw filozofii hermetycznej dwie są związane z dźwiękiem: Zasada wibracji („Nicość”) nie spoczywa – wszystko się porusza, wszystko wibruje”) oraz Zasada Rytmu („Wszystko płynie, wpływa i wypływa, wszystko ma swoje przypływy, wszystko wznosi się i opada – objawia się wahadłowe oscylowanie we wszystkim”). Zanurzając się jeszcze głębiej w głąb wieków odkryjemy, że mity różnych ludów opowiadają o stworzeniu świata za pomocą dźwięku. W ten sposób egipski bóg Thot stworzył Wszechświat swoim głosem. Postulat wibracji jako pierwotnego źródła Wszechświata leży u podstaw nauki o dźwięku, starannie rozwijanej w szkołach mistycznych starożytnego Egiptu, Rzymu, Grecji, Indii i Tybetu. Warto zrozumieć, że za tym faktem kryje się coś więcej niż tylko poetycka metafora. Mechanizmy terapeutycznego działania dźwięku. Wpływ muzyki na układy funkcjonalne organizmu w Rosji jako pierwszy zbadał psychoneurolog V. M. Bekhterev. Wybitny rosyjski lekarz odnotował w swoich pracach korzystny wpływ muzyki na pacjentów z nerwicami i niektórymi chorobami psychicznymi. Ustalił tomuzyka pozytywnie wpływa na oddychanie, krążenie krwi, likwiduje zmęczenie i utrzymuje czujność fizyczną. Oddziaływanie muzyki na poziomie doznań polega na tym, że układ nerwowy, a wraz z nim mięśnie i cały organizm, mają tę zdolność. reagować na rytm i strukturę muzyki. Dlatego muzyka wpływa na wszystkie systemy funkcjonalne człowieka. Tętno, tętno, ciśnienie krwi, oddech, napięcie mięśni i inne zmienne ciała zależą od wysokości, siły, dźwięku, barwy, tempa i tonacji utworu muzycznego. Jednym z pionierów w dziedzinie terapii dźwiękiem byli Anglicy doktor medycyny, osteopata Peter Guy Manners, który badał wpływ dźwięku na strukturę ludzkiego ciała i zachodzące w nim procesy chemiczne. Wychodząc z założenia, że ​​przyczyną choroby jest zanik częstotliwości rezonansowej, wybrał dźwięki odpowiadające zdrowemu poziomowi wibracji poszczególnych narządów. W zdrowym ciele łączna częstotliwość wibracji wszystkich jego części tworzy harmonijny akord. Jeśli w organizmie zagości choroba, wówczas wibracja określonego narządu zaczyna odbiegać od ogólnej harmonii. Dlatego kierując dźwięk dochodzący z jakiegoś zewnętrznego źródła na dotknięty obszar, można w odpowiedni sposób zrekonfigurować jego dźwięk, wpływając tym samym leczniczo na cały system. Na podstawie swoich badań stworzył urządzenie medyczne cymaticotron – generator dźwięków uzdrawiających. Wykorzystanie muzyki w ceremoniach sakralnych i rytuałach szamańskich sięga czasów starożytnych. Dopiero niedawno udowodniono, że dźwięk może również wpływać na fale mózgowe. Jak pokazują badania rosyjskich badaczy (Kozlov V.V., Bubeev Yu.A.), muzyka może wpływać na aktywność ludzkiego mózgu, jego charakterystykę falową, pobudzać aktywność intelektualną i podtrzymywać inspirację. Rejestrując elektroencefalogramy podczas percepcji muzyki u osób z jednoczesną rejestracją galwanicznych reakcji skórnych, rejestrowano zmiany czynnościowe w ośrodkowym układzie nerwowym. Odkryte dane wskazują na zmianę przepływu pobudzenia w kręgach korowo-wzgórzowym i kortykolimbicznym. Pakiety fal powstające w wyniku wpływu struktury utworu muzycznego synchronizują rytmiczną aktywność różnych części kory mózgowej i mogą stworzyć dynamiczną równowagę między bardziej logiczną lewą i bardziej intuicyjną prawą półkulą mózgu w Rosji stworzono metodę rzetelnej edukacji prenatalnej „Sonatal” (Lazarev M.L.), opartą na ciągłym rozwoju inteligencji emocjonalnej dziecka. Metoda została zatwierdzona przez Ministra Zdrowia od 1996 roku. Przyszła mama komunikuje się z nienarodzonym dzieckiem poprzez śpiew, świadomy dotyk i ruch. Podczas wykonywania przez matkę zestawu starannie opracowanych ćwiczeń wokalnych i motorycznych dziecko rozwija połączenia międzyneuronalne, które przyczyniają się do zachowania neuronów (z których część zwykle zanika po urodzeniu) i ukształtowania prenatalnego rdzenia jego osobowości można założyć, że ze wszystkich możliwych źródeł dźwięku, to właśnie głos ludzki ma największą moc uzdrawiającą. Przecież żaden inny instrument muzyczny nie ma tak bogatej gamy dźwięków o różnej wysokości i barwie. Tak naprawdę stworzono wiele instrumentów w celu odtworzenia pewnych aspektów brzmienia ludzkiego głosu. Zasięg dźwięków dostępnych dla ludzkiej krtani rozciąga się od gardłowego ryku tybetańskich mnichów po ptasie śpiewy śpiewaków plemion indiańskich Ameryki Południowej. Za pomocą samego głosu możemy objąć niezwykle szeroki zakres częstotliwości i barw. Nasze głosy są w stanie naśladować każdy instrument muzyczny, naśladować dźwięki otaczającego świata, a także wytwarzać zupełnie nowe dźwięki, które nie występują w naturze. W związku z tym najskuteczniejsze jest oddziaływanie dźwiękowe na organizm człowieka poprzez głos. Ale to nie wszystko. Z punktu widzenia koncepcji systemów reprezentacyjnych w NLP dominują onesposobów odbierania przez człowieka informacji ze świata zewnętrznego (Bendler R., Grinder J.), widać, że w Magic Opera Theatre posługujemy się słuchowo-tonalnym systemem reprezentacji, który przede wszystkim uwypukla dźwięki i sekwencje tonalne. W naszej kulturze zdecydowana większość informacji odbieranych przez ludzki mózg przechodzi kanałem wzrokowym. Percepcja słuchowa większości ludzi w warunkach życia codziennego jest raczej słabo rozwinięta (z wyjątkiem muzyków zawodowych). Zwracając uwagę na nietypowy układ reprezentacji w kontekście problemu, który był już wielokrotnie rozważany przez Wnioskującego, stwarzamy warunki do rozluźnienia stereotypów poznawczych – stabilnych sekwencji połączeń neuronalnych, które sprawiają, że „chodzimy w kółko wokół problemu”, zapobiegając nie dostrzegamy paradoksalnego rozwiązania. Założyciele NLP mówią: „Jeśli pracujesz z formą, osiągniesz co najmniej tak dobre rezultaty, jak pracując z treścią. Narzędzia mające na celu zmianę kształtu są znacznie bardziej dostępne. Dużo łatwiej jest zmienić formę, a zmiany są trwalsze” (Bendler R., Grinder J.). Kilka rekomendacji dla Prezentera Wiadomo, że nazwa „Magiczna Opera” jest warunkowa. W zależności od fabuły, nastroju, atmosfery Teatr ze Śpiewającymi Figurami może stać się operetką, musicalem – wszystkie te formy są dopuszczalne. Jedna rzecz, na którą nie można pozwolić, to dezintegracja ogólnej przestrzeni rezonansowej. Aby to zrobić, sam Lider musi nadal śpiewać lub, w skrajnych przypadkach, recytować melodie, nawet jeśli Figury zaczną mówić lub okazywać silne emocje, jakby uniemożliwiając im dalsze śpiewanie. Dlatego Liderowi będzie tu potrzebny duży udział własnego kunsztu i charyzmy. Nie warto prowadzić Teatru Magicznej Opery w grupie początkującej, dopóki uczestnicy nie poczują się wystarczająco wyzwoleni w przestrzeni MT. Zadanie może okazać się dla uczestników zbyt trudne, jeśli potrzeba śpiewania zajmie lwią część uwagi i odwróci ich uwagę od kontaktu z procesami zachodzącymi w Teatrze, w tym także wewnętrznymi. Jeśli jednak Lider wybierze tę konkretną formę MT, będzie musiał zwrócić szczególną uwagę na rozgrzewkę wokalną, motoryczną i oddechową. Taka rozgrzewka jest w każdym przypadku konieczna, bo nawet profesjonalni śpiewacy śpiewają przed występem. Po pierwsze, obciążenie strun głosowych podczas długiego teatru okazuje się czasami dość znaczne, dlatego należy je odpowiednio przygotować. Po drugie, rozgrzany aparat wokalny sprzyja otwartemu przejściu dźwięku, co oznacza jaśniejsze i swobodniejsze wyrażanie uczuć – a tego w wielu przypadkach potrzebujemy. Dla grupy, która nie ma dużego doświadczenia w MT, rozgrzewka powinna być szczególnie dokładna. Pełni nie tylko funkcję przygotowania aparatu głosowego na stres, ale także psychologiczną, dlatego lepiej zawrzeć w nim elementy zabawowe, humorystyczne, które usuwają zaciski i przenoszą w atmosferę spontanicznych manifestacji. Eksperymentuj z barwą, tempem i wysokością dźwięku. Upewnij się, że aparat wokalny uczestników jest przygotowany na swobodne przechodzenie dźwięku, pozwalają sobie na otwarte wyrażanie emocji (także tych „nieakceptowanych społecznie”) i nie wstydzą się śpiewać, mimo braku umiejętności zawodowych ogromna różnorodność ćwiczeń wokalnych. Wymieńmy niektóre z nich. Najlepiej zacząć od śpiewania samogłosek. Śpiewaj samogłoski – „O” lub „A” – w różnych wysokościach, przechodząc sekwencyjnie od tonów najniższych do najwyższych i odwrotnie. Staraj się intonować każdy rząd tonów na jednym oddechu. Dobrze jest zacząć od dźwięku „Om”. Śpiewanie tej starożytnej mantry pozwoli ci natychmiast stworzyć rezonans w kręgu. Podczas śpiewania w sposób naturalny pojawią się harmonie, ponieważ dźwięk „Om” zawiera większość istniejących samogłosek. Zacznij śpiewać „Om” długim dźwiękiem „Mmmm”. Następnie stopniowo otwierając usta, przejdź do dźwięku „U”, rozwiń go do „O”, a następnie całkowicieotwierając usta - do „A”. Teraz zacznij powoli zamykać usta, wracając do „Mmmm”. Następnie spróbuj śpiewać pojedyncze samogłoski, np. „A”, „I” itd. Zwróć uwagę na wibracje w różnych rezonatorach ciała: brzuchu, klatce piersiowej, głowie. Ciało każdego człowieka to unikalny system różnorodnych wibracji. Spróbuj określić, w którym miejscu ciała rezonuje dźwięk. Na przykład wysokie „O” będzie wibrować w Twojej szyi, podczas gdy niskie „A” będzie wibrować w Twoim brzuchu. Jeśli masz już dość ćwiczeń w śpiewaniu samogłosek, spróbuj ustawić dźwięk w określonym kierunku. Na przykład skieruj dźwięk „Hej” na duży palec u nogi, a dźwięk „O” na lewe ucho i odwrotnie. Słuchaj swoich uczuć. Ćwiczenie grupowe. Niech uczestnicy staną w kręgu, a osoba, na którą będzie skierowany dźwięk, stanie pośrodku. Kiedy wszyscy usiądą, zacznij śpiewać w tym samym czasie, kierując dźwięk w stronę osoby znajdującej się w środku kręgu. Ważne jest, aby wszystkich uczestników ćwiczenia łączyło wspólne pragnienie, czyli wszyscy włożyli w dźwięk tę samą intencję. Osoba w środku kręgu może intonować własną samogłoskę, mantrę lub słowo. Może również sugerować kolor dźwięku i koncepcję, którą powinieneś włożyć w swój śpiew. Na przykład kolor zielony i koncepcja „miłości” lub kolor złoty i koncepcja „uzdrowienia”. To samo ćwiczenie może stać się odrębną techniką już podczas Opera Magic Theatre. Rozgrzewkę należy wykonać przed wyrażeniem prośby i rozdzieleniem ról. Możesz wyjaśnić uczestnikom: „Nie napinajcie się. Śpiewaj swobodnie. Nie jest ważne, aby dźwięk był piękny – ważne, aby odpowiadał temu, jak się w danej chwili czujesz, ze słowami lub bez. Możesz wybrać, od jakiej intonacji zaczniesz śpiewać, a wszystkie późniejsze zmiany zajdą same. Jeśli okaże się, że jest głośno, nie ograniczaj głośności. Daj swojemu dźwiękowi pełną swobodę. W Twoim głosie mogą nagle pojawić się dysonansowe intonacje, które również nagle zostaną zastąpione harmonią. W innych przypadkach dźwięk będzie ostry lub wręcz melodyjny, od początku do końca frazy. Nie zdziw się: charakter Twojego śpiewu będzie zależał wyłącznie od tego, co jest aktualnie śpiewane przez Ciebie w Teatrze. Po prostu pozwól swojemu głosowi żyć własnym życiem.” Podczas samego teatru Lider musi monitorować kontakt Postaci i Wnioskodawcy ze swoimi uczuciami. Być może uczestnicy wpadną w procesy wulgarne, rozkojarzeni techniką wokalną – wtedy trzeba będzie zwrócić ich uwagę na to, że są rozstrojeni: „Teraz kłamiesz”, „Czy naprawdę tak się czujesz?”, „Ty, Figurko, dlaczego milczysz?” Publiczność Opery MT także może i powinna być zaangażowana w proces wokalny! Bardzo przydatny jest tutaj epitet „chór” (nawiązanie do starożytnego teatru greckiego), który ostatnio z sukcesem pojawił się w MT. Śpiew grupowy tworzy wysokoenergetyczne tło i przyczynia się do potężnej dynamiki procesu, silnie angażuje emocje i samą publiczność, a także generuje wspólnotę energii grupowej, co samo w sobie ma działanie terapeutyczne. Śpiewaj i eksperymentuj! A Twój profesjonalizm będzie rósł, a przestrzeń Teatru Magicznego będzie bogatsza z każdym Twoim eksperymentem. Literatura Starożytna estetyka muzyczna / Komp. A. F. Loseva. - M.: Muzgis, 1960. Bandler R., Grinder J. Od żab do książąt: programowanie neurolingwistyczne - Jekaterynburg, 1996. Goldman J. Uzdrawiające dźwięki - M.: Wydawnictwo Sofia, 2003. Kozlov V. B. Psychologia oddechu, muzyki, ruchu. - M., 2009. Kozlov V. V., Bubeev Yu. A. Odmienne stany świadomości: podejście systemowe - M., 2005. Lazarev M. Mamalysh, czyli narodziny przed urodzeniem, - St. Petersburg, OLMA Media Group, 2007. Łebedko V., Naydenov E. Teatr Magiczny - metodologia kształtowania duszy - Samara, Bakhrakh-M, 2008. Lebedko V., Naydenov E. Teatr Magiczny: wprowadzenie do metody. - Penza, Złota Sekcja, 2011. Nazaykinsky E. V. O psychologii percepcji muzycznej. – M.: Muzyka, 1972. Petrushin V.I. Psychoterapia muzyczna: teoria i praktyka. – M.: Vlados, 2001. Freud Z. Wprowadzenie do psychoanalizy Hillman J..

posts



92992288
103072083
105067464
95559669
96547289