I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Dzisiaj opowiem Wam, jak osoby z zaburzeniem osobowości typu borderline reagują na chwilową przerwę w kontakcie. Dziś mnie kochają, a jutro już nie... Niektórzy z nas żyją z poczuciem kruchość relacji. Jakby nie było żadnej podstawy, fundamentu, podstaw. Doświadcza się tego w postaci „dziś mnie kochają i chcą być ze mną, ale jutro to się skończy”. Jest to szczególnie dotkliwe, gdy nasze ukochane obiekty nie odpowiadają nam na czas (odpowiadają późno lub kilka godzin później). Brak stałego kontaktu odbierany jest jako całkowita przerwa. Możemy czuć więź z tą osobą (osobami) tylko wtedy, gdy komunikacja jest intensywna i częsta. A jednak każdej nocy zasypiamy ze strachem, że „jutro będzie nowy dzień i wszystko wyzeruje się”. Dzieciństwo i rodzice takich osób były chaotyczne, kruche, niespójne. Rano mówiono nam „idźcie jeść!”. , po południu „Nie powinienem był cię rodzić!”, wieczorem „Nie kochasz swojej matki?” To chaos emocjonalny, który nie pomaga w wyrobieniu sobie stabilnego stanowiska co do świata, ludzi i ich stosunku do nas. Gdyby rodzice byli tacy = wszyscy wokół byli tacy. Ważne jest, aby uwzględnić krytykę i logikę, a także zdrowy rozsądek. Czy naprawdę zdarza się, że możemy się odkochać w ciągu jednej nocy (w ciągu godziny)? Czy to w ogóle jest prawdziwe? A może to nasz zespół stresu pourazowego, przeszłe lęki i traumatyczne doświadczenia? Czy można wyznać miłość wczoraj, a dziś nienawidzimy i unikamy? Nasze serce powie: tak, jest to możliwe i będzie to sygnał traumy. I tutaj możemy uruchomić mechanizm ochronny Rozszczepienie. Tworzymy to sztucznie: ok, niech serce uwierzy, że już zostaliśmy opuszczeni po 5 godzinach ciszy. Ale mózg będzie wiedział, że nikt nikogo tak po prostu nie zostawi, nie anuluje lub nie zacznie nikogo nienawidzić. Nie możesz rozstać się jako przyjaciele i obudzić się jako wrogowie. Zerwanie związku zajmuje ludziom miesiące (!) i lata (!). A w duszach osób z BPD jest to możliwe w ciągu kilku minut, co nie jest prawdą, ale odzwierciedleniem traumy! Takie uczucia dotyczące kruchości związków są często charakterystyczne dla osobowości z pogranicza, której świat jest całkowicie nieustrukturyzowany zauważ to u siebie, zwróć się o pomoc do specjalisty. Twoje doświadczenia są naprawdę bolesne i niszczycielskie i naprawdę nie do zniesienia: życie w wiecznym strachu przed utratą ukochanego obiektu. Ironią jest to, że osoby z BPD tak naprawdę tracą ważne osoby zbyt szybko i często. Terapia pomaga zrozumieć dlaczego. Jana Sheffer, psycholog i coach kobiet. Pomagam klientom odnaleźć miłość, bronić własnych granic z partnerem, pozbyć się emocjonalnej zależności od mężczyzn, a także zaaklimatyzować się w nowym kraju po emigracji. Zostaw prośbę o konsultację

posts



67320184
25101360
96153216
83950891
32310871