I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Mój świat jest mały. Zamknął się w kręgu. Wieczność tylko od czasu do czasu błyszczy błyskawicą...M. Wołoszyn Czy kiedykolwiek pomyślałeś, że warunki, w jakich żyje człowiek - jego dom, jego pokój - są prawdziwym odzwierciedleniem wewnętrznego świata jego duszy, a jego relacje ze światem zewnętrznym są dla niektórych bardzo podobne do jego relacji z samym sobą? dusze ludzi są niewygodne, niespokojne, niespokojne. To tak, jakby cały czas wiał w nim wiatr... Część 1 - „Człowiek poborowy” i inni…” Czytaj I są też inni, przeciwieństwo pierwszego – przesadnie powściągliwi i surowi. Tacy „ludzie-Czowie--- w szafkach". W domu panuje wzorowy porządek: nic zbędnego, wszystko ma swoje miejsce. Wystrój jest ascetyczny, we wnętrzu panuje symetria. Nie wyjdą z pokoju, dopóki nie odłożą rzeczy na swoje miejsca. Nie robią tego mieć zwierzaki, bo niosą ze sobą chaos i potrzebę opieki, na którą nie starcza sił – siły wydawane są na kontrolowanie otaczającego nas świata i przestrzeganie ustalonych zasad. Goście zazwyczaj nie są tu mile widziani, bo wtedy mają trzeba po nich długo sprzątać, by przywrócić komfort zburzony inwazją. Poza zwykłym światem tacy ludzie czują się jak ślimak bez muszli – niespodziewanie znajdując się bez ochrony w otaczającym ich ogromnym, zimnym i wrogim świecie nich, a zatem szybko wróć do swojego domu - swojej fortecy! Najważniejsze jest utrzymanie porządku, utrzymanie kontroli. Tacy ludzie zwykle nie znają się dobrze w swoich duszach. Na zewnątrz wszystko jest dla nich w porządku i podąża ugruntowaną ścieżką - nawykowe myśli, standardowe emocje. Najważniejsze, aby nie wypuścić dżina z butelki, ponieważ nie jest jasne, jaki to rodzaj butelki i jaki dżin się w niej znajduje. Są też obywatele, których dom jest pierwszej klasy pod każdym względem. Piękne, jasne pokoje, drogie rzeczy - czyste, jak muzealne eksponaty. Łazienka mieni się niklowanymi kranami niczym modelowy szpital. Podłogi są wypolerowane na połysk. Sufit ze złotą sztukaterią. Niesamowicie drogie brokatowe zasłony opadają ciężkimi fałdami na okna. Reprodukcje obrazów modnych artystów zdobią ściany. Delikatne figurki rozciągają się na eleganckich półkach. Zwyczajowo jada się tu śniadanie punktualnie o dziewiątej rano, siedząc grzecznie na wygiętych wiedeńskich krzesłach i wkładając za kołnierz białą wykrochmaloną serwetkę; obiad - o siódmej wieczorem. Jajka w takim mieszkaniu je się wyłącznie ze specjalnych stojaków, rozbijając czubek głowy srebrną łyżką. A szynkę kroi się w tak cienkie plasterki, że na tle okna świecą różowawym, mglistym światłem. Na drogiej pościeli w salonie leży po królewsku piesek szlachetnej rasy lub kot w kształcie szylkretu o złych pomarańczowych oczach. . Sami właściciele takiego mieszkania są również bardzo rasowi. Zwykłych ludzi nie poznają, bo są strasznie niezdarni i na pewno coś stłuką lub porysują w drogim mieszkaniu. W najlepszym przypadku pozostawią brudną plamę na jasnej tapicerce sofy. Ale od czasu do czasu coś się nadal psuje i nadal pojawiają się plamy. A wnętrze duszy człowieka, które nie zawsze jest piękne i czyste, w przeciwieństwie do jego skorupy, nie, nie, tak, będzie wyglądać. Różni ludzie - różne domy i mieszkania - różne terytoria duszy... Jakie znasz terytoria duszy? *Zdjęcie: Kandinsky

posts



50017580
32151006
100985388
32603036
26412835