I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Ze względu na wykonywany zawód bardzo często słyszę to zdanie od dziewcząt. Na początku nie przywiązywałem do tego dużej wagi... A kiedy liczba osób wypowiadających to słowo przekroczyła 100, zacząłem myśleć już nie jak dziecko: „Gdzie się podziali ci wszyscy mężczyźni? Co dzieje się na świecie?” I wiesz, co odkryłem?! Wszyscy mężczyźni są tam, żywi, zdrowi i wszystko z nimi w porządku. Ale to, co dzieje się z kobietami, to właśnie pytanie, które chcę zrozumieć. Sugeruję, podobnie jak w filmie „Ironia losu, czyli ciesz się kąpielą!”, obranie prostej, logicznej ścieżki. Człowiek, zanim stał się mężczyzną, kim jest? Młodzi mężczyźni. A nawet wcześniej? Jako nastolatek. A nawet wcześniej? Jako dziecko. A nawet wcześniej? Dziecko, które urodziła jego matka. A kto przez te wszystkie lata wychowuje chłopca w drodze od dziecka do mężczyzny?! Mamo, to znaczy KOBIETA. A kto wtedy powinien zadać pytanie: „Gdzie podziali się prawdziwi mężczyźni?” Oczywiście, że kobieta. Kiedyś przyszła do mnie kobieta, jej relacje z mężem nie układały się najlepiej i zamierzała złożyć pozew o rozwód. Główne definicje mężczyzny w jej słowniku wyglądały tak: „Oni wszyscy to kozy! Mężczyźni to dranie, drony, konsumenci! Jedyne, czego chcą, to umyć się i nakarmić, ale same nie chcą niczego robić!” i tak dalej. W tym samym czasie mieli wspólne dziecko, syna. I zamierzała za to pozwać męża i dopilnować, aby mąż nie mógł porozumieć się z dzieckiem (wyobrażasz sobie?!). Poruszaliśmy z nią wiele kwestii, poruszyliśmy wiele tematów, ale kiedy dotarliśmy do rozmowy o jej relacji z synem, o tym, jak go wychowuje, jakie wartości wyznaje, jak z nim rozmawia, natrafiliśmy na ścianę. Ściana nienawiści i niezrozumienia. A ten mur nazywał się tak: „Tak, teraz go wychowam na prawdziwego mężczyznę, a potem zabierze go jakaś wirująca dziewczyna. I co mi zostanie? Dokładnie tak zareagowała na moją propozycję wychowania z syna prawdziwego mężczyzny. Oto kolejny wyraźny przykład. Jadąc metrem bardzo często spotykam pulchnych chłopców wylegujących się na siedzeniu i żujących bułkę oraz stojące przed nimi matki lub babcie z teczkami. Jak myślisz, do czego to doprowadzi w przyszłości? Jakimi mężczyznami staną się ci chłopcy i jak często kobiety mówią: „Nie ma potrzeby, sama to zrobię!”, oddają ostatni kawałek, poświęcają się, systematycznie zamieniając swoich synów w infantylne stworzenia? Nie wspominając już o tym, jak wiele kobiet dzisiaj poniża, obwinia, poniża, krytykuje swoich mężczyzn, zamiast ich inspirować i wspierać. Ile kobiet wypycha mężczyzn ze swojego życia „jako niepotrzebnych”... Tak, wiele się wydarzyło przez ostatnie dziesięciolecia. Kobiety i mężczyźni zamienili się rolami. A dzisiaj nierzadko zdarza się już, że żona zarabia pieniądze, a mąż sprząta dom, gotuje i odbiera dzieci ze szkoły. A my, KOBIETY, zrobiliśmy to wszystko własnymi rękami. I nie ma sensu obwiniać za to mężczyzn. Chcesz żyć z PRAWDZIWYM MĘŻCZYZNĄ ZACZNIJ OD SIEBIE! Zostań PRAWDZIWĄ KOBIETĄ! To jedyny skuteczny przepis, nie ma innych.…

posts



530564
89814239
68685619
106871703
42356203