I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Pamiętasz to uczucie, gdy Twoja mama patrzyła na Ciebie, gdy byłeś dzieckiem? Poczucie bezpieczeństwa, całkowitej akceptacji i przebaczenia. Oczy mamy nie musiały niczego udowadniać, nie trzeba było ich przekonywać ani usprawiedliwiać. Byli pełni bezwarunkowej miłości i promieniowali szczęściem z faktu, że po prostu istniejecie. To spojrzenie obejmowało Cię i zdawało się kołysać, odpędzając wszelkie zmartwienia i smutki. Poczułaś się jak w domu, poczułaś spokój i ciepło Ale... Nie wszyscy pamiętają takie spojrzenie mamy. Dla jednych były to oczy zimne i wymagające, dla innych niezadowolone, a nawet jakby patrzące z obrzydzeniem. Patrzyli na kogoś ze złością, a na kogoś nawet z nienawiścią. Nie zawsze celowo, ale tak się złożyło, że spojrzenie taty jest nie mniej ważne, ale najpotężniejsze jest spojrzenie mamy. Tak, nie zawsze da się nad sobą zapanować i Nie ma potrzeby. W końcu wygląd mamy wynika z jej uczuć. Dlatego tak ważne jest, aby zwracać na nie uwagę. Zadaj sobie pytanie: Co czuję, gdy patrzę na moje dziecko? Gniew? Podrażnienie? Rozczarowanie? A może jednak... kochaj? Radź sobie ze swoimi uczuciami jak dorośli, a nie karz dziecka oczami. W końcu zatrzyma go na zawsze. Po pewnym czasie dziecko poczuje się źle i próbując zaznać spokoju i rozgrzewki, będzie próbowało przypomnieć sobie, jak patrzyła na niego jego matka. Jakie będą te wspomnienia? Bez względu na to, co się stanie, możesz stworzyć dla niego niesamowitą ochronę przed przeciwnościami losu, którą będzie nosił przez całe życie. Nawet jeśli Twoja matka nie była taka, spójrz na swoje dzieci z miłością – przełam ten cykl dziecięcej rozpaczy i bezbronności. Daj dziecku pełne miłości spojrzenie od matki. W podejściu zorientowanym na ciało istnieje ćwiczenie zwane „Spojrzeniem Matki”. Jest to uzdrawiające i wyzwalające ćwiczenie, które pozwala dorosłym zdobyć doświadczenie, którego potrzebowali jako dzieci. Sami stwórzcie takie przeżycie swoim dzieciom. Czytałam gdzieś, że „zadaniem z gwiazdką” dla rodziców jest wychowanie szczęśliwego trzydziestolatka. Zgadzam się z tym. Pamiętaj, dziecko dorośnie i wyjdzie w wielki świat z tym, co mu dasz. Niech więc ma przy sobie wszystko, co najlepsze, na co cię stać. A stać cię na wiele, jestem pewien. Najważniejsze: pochodzą z miłości.

posts



102687704
60583626
2964028
11016944
107697100