I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Jednym z częstych błędów w związkach jest to, że zaczynamy zwracać zbyt dużą uwagę na naszego partnera. Jeśli w centrum życia stanie się ktoś inny, zatracimy siebie. Oczywiście w chwilach zakochania i silnych emocji chcesz być jak najbliżej ukochanej osoby. Chcę zaopiekować się moją ukochaną osobą. Ale jeśli zanurzymy się w tej trosce, zapominając o innych obszarach życia, o naszych obowiązkach zawodowych, o nowych projektach, o celach samorozwoju, związek stanie się nudny i najprawdopodobniej ty jako jednostka staniesz się nudny dla swojego partnera, jeśli nadmiernie skupiasz uwagę na partnerze. Ciekawa osoba to taka, która ma pewną dozę niezależności. Wydawać by się mogło, że kochasz, jesteś odpowiedzialna, jesteś wrażliwa, ale zamiast poczucia wzajemności Twój partner ma poczucie odrzucenia. Dlaczego tak się dzieje? Każdy człowiek, świadomy lub nie, chce czuć się całością. Mity o dwóch połówkach mogą być oczywiście piękne, ale tak naprawdę nikt inny, nawet najbliższa osoba, nie jest w stanie Cię wypełnić, dać poczucia pełni i kompletności. Jeśli bez wewnętrznego rdzenia, mocnych wartości i życiowych znaczeń wchodzimy w związek, mając nadzieję, że nasz partner go za nas zbuduje, popełniamy błąd. W relacji opartej na zaufaniu jesteśmy w stanie zmienić, przemyśleć nasze dotychczasowe przekonania, ponownie rozważyć nasze cele, ale w każdym razie te wartości, znaczenia i cele muszą być nasze, osobiste, a nie zapożyczone, w przeciwnym razie po prostu nie zadziałają skupiamy naszą świadomość na czymś innym, zaczynamy się trzymać. A jeśli ktoś się do ciebie przylgnie, co instynktownie chcesz zrobić? Zgadza się, oderwijcie go, odgrodźcie, wyślijcie do piekła. Jeśli zauważasz taką tendencję w swoich relacjach, chcesz spędzać z daną osobą coraz więcej czasu, ale on coraz częściej odmawia, przyjrzyj się bliżej swojemu życiu: w jakich obszarach się uginasz, gdzie musisz skierować swoją energię - zdrowie, duchowość, edukacja, dochody, kariera... Relacje osobiste mają ogromne znaczenie, ale to tylko jedna dziedzina życia. Pamiętaj, im bardziej jesteś osobiście zrealizowany, tym bardziej interesujący jesteś dla innych ludzi. Kiedy spotykają się dwie osoby o bogatym świecie wewnętrznym, wzajemnie się wzbogacają. Kiedy spotykają się dwie osoby, które mają już pewne osiągnięcia, razem są w stanie stworzyć coś nowego, ich synergia rodzi wyjątkowe połączenie możliwości. Bądź całością i szanuj integralność innych ludzi, ich interesy, ich granice, ich poglądy. Przecież istnieje jeszcze jedna skrajność. To nadmierny egocentryzm. Kiedy jest tylko „moje” poprawne, tylko „moje” ważne i tylko „moje” pożądane. Relacje polegają na byciu „razem”. Powtórzę: nie da się być wszędzie i we wszystkim razem. Ale wciąż „razem”. A im dłuższa relacja, tym większe wzajemne przenikanie się, tym głębszą relację zakładają (choć w rzeczywistości nie zawsze tak jest). A jeśli chcemy być razem, musimy nauczyć się elastyczności. Weź pod uwagę pragnienia, wartości, priorytety bliskiej osoby. I biorąc je pod uwagę, negocjuj. To umiejętność, bez której żaden związek nie może przetrwać długo (nie biorę pod uwagę głęboko neurotycznych) – umiejętność negocjacji i kompromisu. I tutaj istotna jest kwestia, o której wspomniałem powyżej. Negocjuj bez zmiany siebie, zachowując swój wewnętrzny rdzeń. Pozostając twardym wewnątrz, ale elastycznym na zewnątrz. Ta zasada – stanowczość wewnątrz i elastyczność na zewnątrz – sprawdza się nie tylko w związkach małżeńskich. Ale to w nich objawia się najwyraźniej. Bądź elastyczny, ale nie lepki. Bądź stanowczy, ale nie uparty. W ten sposób nie stracisz zainteresowania swoim partnerem i sobą.

posts



55173889
20231868
97838371
51226295
76271975