I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Emocje i świadomość: Jak sobie poradzić z wirem uczuć Dwa tygodnie temu zmarł mój tata, a ta strata pozwoliła mi przeniknąć w głąb ludzkich emocji i psychiki . Śmierć jest być może najgłębszym i najbardziej bolesnym doświadczeniem, jakiego może doświadczyć człowiek. To doświadczenie zmusza nas do zastanowienia się nad naturą naszych uczuć. Neuropsychologia i neuronauka od dawna interesują się zagadnieniami ludzkiej świadomości i emocji. Badania pokazują, że człowiek, nie przeżywając emocji do końca, „utknie” w niej. Ta „utknięta” emocja przenika naszą psychikę i zaczynamy się z nią utożsamiać, obawiając się jej utraty. Strach przed śmiercią jest bowiem jednym z najgłębiej zakorzenionych w ludzkiej psychice. Strach ten może objawiać się różnymi emocjami, od złości po żal. A kiedy utożsamiamy się z tymi emocjami, zaczynamy bać się ich utraty, tak jakbyśmy tracąc je, zatracali siebie. Jak zatem poradzić sobie z tym wirem uczuć? Odpowiedź leży w zrozumieniu swojego wewnętrznego świata. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że nie jesteśmy tylko naszymi emocjami. Jesteśmy czymś więcej. Kluczem do zrozumienia tej idei może być wdrożenie praktyki introspekcji lub samoobserwacji. Dzięki dyscyplinie i ciągłej praktyce umiejętność tę można rozwijać. Wymaga to czasu i wysiłku, ale rezultaty są tego warte. Będąc świadomym swoich emocji i nie pozwalając im zdominować Cię, możesz nauczyć się żyć w harmonii ze swoim wewnętrznym światem i otaczającymi Cię ludźmi. Zatem stawienie czoła śmierci i głębokie zanurzenie się w swoich emocjach może stać się punktem wyjścia do zrozumienia siebie i swoich miejsce na świecie. Ucząc się zarządzać swoimi uczuciami, możesz nauczyć się zarządzać swoim życiem. Każdego dnia, kiedy stoję w obliczu burzy uczuć, przypominam sobie, jak ważne jest bycie dla siebie dobrym. Życie czasami stawia nas w trudnych warunkach i każde moje zmęczenie czy łza jest odzwierciedleniem tej walki. Ale to właśnie w tych chwilach zdaję sobie sprawę, jak wielka jest moja wewnętrzna siła. Dla mnie objawieniem było zrozumienie, że moje serce może jednocześnie odczuwać ból i miłość, że moje ciało może nauczyć się tańczyć w rytm swego żalu. i radość. Odkryłam głęboką wdzięczność za proste chwile: ciepło słońca na skórze, zapach świeżo zmielonej kawy, szum deszczu wieczorem. W końcu zrozumiałam, że moje życie jest bezcennym darem, na który zasługuje każda chwila żyć w pełni. Bez względu na to, z iloma burzami się spotkam, wiem, że mam siłę i kobiecą mądrość, aby pokonać je z godnością i miłością do siebie. I szczerze życzę każdemu z Was, aby odkrył w sobie tę siłę, zaakceptował i pokochał każdą część swojej wyjątkowej historii..

posts



14791270
58892097
108020104
54492214
40529593