I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Uciekający mężczyzna. Nie w tym sensie, że wybiegł z domu, ale w tym sensie, że był już prawie sportowcem, potem pracoholikiem, a potem... od razu przepraszam za imię :*) Mężczyzna - 43 lata, przyszedł z tym, że kiedyś uwielbiał biegać (po stadionie, po parku, bardzo lubił biegać po lesie), ale teraz nie może się do tego zmusić, a może jego siła woli nie jest już taka sama? A może to nie ja? Po zebraniu informacji okazało się, że klientka biegała rok temu i codziennie rano biegała aktywnie, z przyjemnością. Potem zaczęło się bieganie w pracy, wszystko musiałam robić w swojej głównej pracy, a także iść na pół etatu. Ponieważ on i jego żona zdecydowali się na generalny remont, chcieli zarobić więcej pieniędzy. Praca na pół etatu w ciągu roku stała się pracą. A główne dzieło należy już do przeszłości. Przeprowadzono generalny remont. Uroda!!! Możesz biec... ale nie możesz biec. Moje nogi nie idą na stadion, a latem nigdy nie byłem w lesie. Po uogólnieniu okazało się, że prawdziwe bieganie w rzeczywistych miejscach zostało na rok przeniesione na pole zawodowe i stało się bieganiem w pracy i w pracy. Biegnij, rób wszystko dynamicznie i biegnij dalej, rób wszystko jeszcze raz, a wieczorem „coś przeżuj” i „rzuć się spać”. Znowu rano. - Gdzie poszła główna praca? - Zamieniłem pracę na pół etatu z pracą. I odmówił ostatniego. Zajmowało to dużo czasu i zawsze stałam bezczynnie, cała moja praca utknęła w martwym punkcie. - Czy można jeszcze zarobić na coś innego? - Nie ma mowy. Nie wiem, jak to wytrzymałam. Miesiąc składał się z dni, rok składał się z miesięcy. Patrzę na ten dom i nie rozumiem: skąd się wziął? Czy w ten sposób zarabiałem dla niego pieniądze? Na czym polegało bieganie dla klienta: lot, życie, ruch. Co teraz daje poczucie lotu: nic, a poczucie życia daje sprzątanie domu, monotonne porządkowanie rzeczy , papiery, „Poznaję na nowo siebie, strukturę swojego życia, opanowuję dom, chcę to zrobić tak, jak chcę, ale nie wiem, jak chcę…” Mężczyzna przechodzi, sortuje każdego (!) dnia i trwa już 7-8 dni. Żona mówi: - Czego tam szukasz? - Czego tam szukasz? - Myślę, że sensu mojego nowego życia. Minęła wyczerpująca część życia tego roku, cel został osiągnięty. Rok był nie tylko wyczerpujący, ale i pogrążył klientkę w nienaturalnym życiu, w ciągłym „bieganiu”. Scena się skończyła. Chciałbym kontynuować stary, wygodny, który istniał wcześniej... ale oczywiście nie jest on kontynuowany, ponieważ musimy rozpocząć coś nowego, a nie kontynuować stare. I oczywiście nowe nie jest jasne. Kim jestem teraz? czym jestem? czego chcę? co jeśli niczego nie chcę? Lubię „Niczego nie chcę”. Często się mylimy. Nie chcę niczego towarzyskiego, to pewne. Oczywiście! jeśli to społeczne marzenie zostało Ci dane wraz ze świetnymi 12 miesiącami pracy, która pochłonęła 80% Twoich wewnętrznych zasobów, to o jakim nowym marzeniu wciąż mówimy? Po pierwsze, nie pociągniemy, a po drugie, co ona nam da w zamian? W jaki sposób wybudowany dom uczyni mnie szczęśliwszym wewnętrznie? Klient nie stał się ani trochę szczęśliwszy. Myślałam o powrocie do biegania i szukaniu w tym szczęścia, ale organizm był przeciwny bieganiu. „Biegam już od roku”. Szukajmy szczęścia w czymś innym - Ale ja nie chcę szczęścia. Chcę zrozumienia. A kim jestem teraz? Klientka uświadomiła sobie, ujrzała światło, otworzyła się, nie wiem jak to powiedzieć. Mężczyźni nieco inaczej się komunikują niż my, kobiety. Rozumieją się bardzo dobrze na temat humoru i dowcipów: - Powiedzmy... - Powiedzmy... - ...- I to właśnie chcesz mi powiedzieć?... Ha-ha-ha!!! Czy tego uczy cię psychologia? Pomyśl o tym. A czy to ja...? No to się zastanów. Wnioski od klienta czyli co klient sobie wziął: 1. Chcę żyć.2. Zarabianie pieniędzy to także życie, nie odmawiam.3. Ale chcę w zamian czegoś we mnie.4. Jestem przeciwny pustym rzeczom, chcę robić rzeczy, które mają mój wewnętrzny sens. Rób tylko to, a to będzie trudne i o to mi właśnie chodzi. Nie chcę cudzych znaczeń, tylko swoje własne.5. Nie, nie przegrałem w tym roku. Kupiłem coś. Ale nie mogę tego zrozumieć. Oczywiście nie o domu. O doświadczeniu. Dowiedziałem się czegoś ważnego o Życiu. A więc układam wszystko na nowo i chcę to znaleźć. Ale jasne jest, że trzeba zajrzeć do środka.6. Nie jestem jeszcze gotowa, żeby rozmawiać o bieganiu i odkrywać coś zupełnie innego. I nie jestem gotowy.

posts



64334026
51892553
25559578
72094166
99924497