I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Widziałam go, patrzyłam na niego, chciałam z nim intymności, ale poczułam, że było już za późno. Przede mną w jego życiu pojawiła się inna kobieta. Właśnie widziałem, jak uchwyciła przestrzeń wokół niego i obdarzyła go miłością. Śmiali się i spędzali razem czas. Bawili się z dzieckiem, a on śmiał się wesoło, uciekając przed nimi i chowając się pod stołem lub za szafą. Poczułem energię tej kobiety. Była ciepła, domowa, znajoma, otaczająca i uspokajająca. Ta miłość rozprzestrzeniła się na niego i wciągnęła go w cykl ziemskich namiętności i radości. A ja patrzyłem i czułem się zbędny, niepotrzebny. Jak bardzo chciałam być na jej miejscu, kochać tak jak ona i dawać mu swoje ciepło. Ale myśl o mojej niegodności przyszła i przeszyła moje serce bólem aż do głębi duszy. Ciągle zadawałam sobie pytanie: jak to możliwe? Dlaczego czuję się niegodna tego człowieka? Te refleksje doprowadziły mnie do wniosku, że bardzo wygodnie jest być niegodnym, ponieważ nie trzeba otwierać serca na intymność. Oznacza to, że nikt nie zobaczy, co się we mnie kryje, jak bardzo jestem słaba i bezbronna, a gdzieś w środku jestem zła, drażliwa i zależna. Wszystkie te negatywne nagromadzenia, które noszę w sobie i ukrywam przed innymi, są zamknięte. Nagle zdałem sobie sprawę, że wiele osób żyje w ten sam sposób. Udajemy, jesteśmy hipokrytami i oszukujemy – dlatego boimy się intymności. Nosimy maski, ukrywamy swoją prawdziwą istotę, chcemy być kimkolwiek - tylko nie sobą. Zdałam sobie sprawę, że dopóki nie uwolnię się od wszystkich zamkniętych „nagromadzonych śmieci”, dopóki nie rozpoznam ich istnienia w sobie i nie zaakceptuję siebie jako takiej, nie. droga do intymności, a co za tym idzie do miłości. Kobieta, którą obserwowałem obok mężczyzny, była lekka, zwiewna, melodyjna. Poczułem w niej figlarną energię namiętności, ale w sobie widziałem tylko ból i urazę. Jak długo tłumiłam w sobie te wszystkie emocje, nie chciałam się przyznać przed sobą do poczucia żalu, tak bardzo tłumiłam ból rozłąki z ojcem, że już go nie pamiętałam. Ale zaprzeczyłam i odmówiłam uznania uczucia nienawiści i złości. Teraz, obserwując tę ​​powietrzną parę, byłam w stanie poczuć te emocje i uświadomiłam sobie, że żyją we mnie. I dopóki nie uwolnię się od stłumionych emocji i nie przeżyję ich, moje serce nie będzie otwarte na jasną, jasną intymność i miłość. Trzeba zacząć zmieniać coś w sobie, bo tylko poprzez zmianę wewnętrznej treści w życiu zewnętrznym przyjdą cuda . I zaczęłam wiosenne porządki! Ta trasa nie była szybka, ale ciekawa. Zaakceptowanie siebie okazało się trudne. Boleśnie było zobaczyć w sobie i przyznać się do niektórych cech charakteru, które potępiałam. Oczyszczenie oznacza uwolnienie się od „darów”, które zostały „nadane” przez religię, kulturę, społeczeństwo, szkołę, rodziców itp. To wszystko stereotypy, w które wierzymy i uzależniamy się od nich, przez co życie jest w rzeczywistości prostsze. Uwielbiamy wszystko komplikować i wyolbrzymiać. Stawiamy sobie cele nieosiągalne, wymyślamy sobie trudności, aby później je pokonać, pragniemy tego, co należy do kogoś innego. Nie umiemy cieszyć się tym, co już mamy, obrażamy tych, którzy są nam teraz bliscy, niszczymy i poniżamy siebie i swoją rodzinę. A zapominamy, że życie w ciele jest jak delikatny kwiat i może zakończyć się w każdej chwili. Jesteśmy naprawdę słabi jak kwiat i nie kontrolujemy okresu, który jest nam przeznaczony do życia. To wszystko mogłoby się tak łatwo zakończyć. Po co poświęcać tyle wysiłku na ukrywanie w sobie tych słabości. Jeśli przyjrzysz się uważnie, wszyscy ludzie są tacy sami, ponieważ doświadczają lęków, wątpliwości, cierpią z powodu pewnych koncepcji, bronią „swojej” prawdy i poświęcają jej wiele czasu i wysiłku. A życie jest piękne w swojej prostocie, w zaakceptowaniu siebie jako tego słabego, ale pięknego, pięknie pachnącego kwiatu. Wspaniale jest być tym kwiatem. Daje radość i spokój, jest podatny na zmiany wiatru i bezbronny wobec żywiołów. Ale kwiat jest tylko ciałem na całe życie, a jego korzenie są mocne i chronione. Dlatego odrodzenie zawsze nastąpi w nowym ciele. Wiele w swoim życiu przemyślałem, poznałem jego zasady i porządki, które na nas wpływają. Ale-86501454_49639825

posts



54653909
49356512
7685612
54655658
53946527