I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

A więc: „Relacje z mężem nie układają się dobrze” – być może jest to bardziej wniosek z tego, co usłyszałam w swojej praktyce niż dosłowna skarga zza drzwi. Częściej chodzi o „on mnie nie słyszy”, „ona mnie nie rozumie”, „nie rozumiem, co jest z nami nie tak”. Następnie wdech i wydech, dowiadujemy się, o kim i o czym mówimy, i okazuje się: „relacja z mężem lub żoną nie układa się”. Cóż, zrozummy przyczyny tak „rzadkiego” zjawiska. To w tym artykule przejdę do celu, odsłaniając ukryte powody, omijając oczywistość. Różne cele we wspólnym życiu. Powód ten jest absolutnym faworytem, ​​bo niesamowicie minimalny odsetek par tworzy rodzinę świadomie, a tym bardziej dzieląc się tą świadomością między sobą. W mojej praktycznej pracy w sytuacjach rozwodowych nie słyszałem nic o powodach, dla których zabrzmiał marsz Mendelssohna. „latanie” jest najbardziej banalnym z nich. Jest też: ucieczka od samotności; ucieczka od rodziców; „na rękach”; „do młodej matki z seksem”; po prostu legalny i regularny seks; kwestia finansowa we wszystkich wariantach itp. Różne podejścia do osiągania celów. Załóżmy, że para ma te same cele (niektóre są na drodze do wstępnego szczęścia). Niech będzie coś mniej więcej odpowiedniego. Celem jest ognisko rodzinne. Najpierw żyjmy dla siebie przez pięć lat, potem wszystko inne; najpierw urodzimy pięcioro dzieci, potem będziemy żyć dla siebie; najpierw dom, dacza, pies, „tam”, potem będziemy mieć dzieci; karierę, wtedy nie będzie czasu; Najpierw będziemy oszczędzać na wszystko na raz, potem na wszystko inne, nawet na dzieci itp. Różne wartości. W tym miejscu można zauważyć pewne skrzyżowania z powyższym, ale postaram się doprecyzować pewne cechy. Dzieci są kwiatami życia, potrzeba ich trzech. Nie, lepiej mieć takiego, żeby miał wszystko. dom trzeba zbudować, żeby trwał. Lepiej mieć dużo małych, płynnych nieruchomości, wtedy łatwiej je podzielić. wszystkie pieniądze w twoim obecnym życiu. Życie jest długie, ważne jest, aby stworzyć potężną pamięć podręczną. krewni żyją swoim życiem, my żyjemy swoim. Rodzina jest najcenniejsza, wszyscy stanowimy jedną rodzinę. przyjaciele są dla nas wszystkim. Przyjaciele spacerujący po lesie itp. Inny język komunikacji. Tutaj w grę wchodzi historia, gdy ludzie mogą w pewnym stopniu pozostać w ramach tych samych powodów, które ich łączą, ale niestety komunikacja potyka się z powodu dziwnego wzajemnego niezrozumienia. różnica temperamentu. różnica w mentalności, która nie jest oczywista, objawia się w ledwo zauważalnych szczegółach, ale utrudnia znalezienie wspólnego języka. kochaj języki, które nie pokrywają się w pierwszych dwóch priorytetach. pomieszane role w hierarchii rodzinnej. Różne tempo życia Nie chodzi tu tylko o możliwość niedopasowania temperamentów, ale o naprawdę odmienne tempo życia. refleksyjny – proaktywny. strategia „od” - strategia „do”. podobieństwa z... różnicami z... podobieństwa z rozwojem i różnice. skala lub szczegół. Tęsknota za straconymi szansami. Jest to powód emocjonalny i sensoryczny, który uniemożliwia rozwój zdrowych relacji w parze. Kiedy nawet już dobre osiągnięcia porównuje się z możliwościami, które subiektywnie lub nawet obiektywnie mogłyby zostać zrealizowane w większej ilości i jakości. Inne domy, samochody, liczba dzieci, kombinacja celów itp. Biochemia. Ważną, często ukrytą przyczynę niezgodności pary można zdiagnozować samodzielnie, jednak ma ona dynamikę zmian związaną z różnymi czynnikami fizjologicznymi i jest trudna do skorygowania. Sytuację może skomplikować obecność podmiotu trzeciego (mężczyzny, kobiety), który ma tę samą biochemię, przechodząc z partnera w parze na siebie. Wszystkie te i inne nienazwane, ukryte i oczywiste powody mogą być motywacją do sukcesu w parze lub całkowitego fiaska w związku. Jeśli się nad tym zastanowimy, czy można coś zmienić na lepsze? Oczywiście, że tak! Klucz: wymyśl to i zmień się na lepsze. I co ważne, proces ten ma dwa punkty wyjścia: kiedy nic się jeszcze nie zaczęło! i kiedy już coś poszło nie tak! Czy uważasz, że takie ukryte powody są przerażające, czy najważniejsze jest, aby nie pić. Dla tych, którzy naprawdę cenią unikanie takich i innych powodów lub zmianę biegu wydarzeń, wystarczy poprosić o pomoc?.

posts



102350391
39875809
8479354
37023712
76929652