I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Niedawno przyszła do mnie klientka i powiedziała, że ​​koleżanka robi jej wyrzuty, mówiąc: „Nie zachowujesz się poprawnie, to nie jest przyzwoite i w ogóle jest mi wstyd Ty."------- ---------------------------------------- ---------- ---------------------------------------- ---------- -----------Nie będziemy tutaj omawiać, że jakakolwiek próba poprawiania drugiej osoby jest mocnym naruszeniem granic osobistych Przyglądamy się tutaj, dlaczego niektórym ludziom można wyrzucać i krytykować oraz „uczyć żyć”, a oni nie mają odwagi powiedzieć ani słowa innym, bez względu na to, jak się zachowują. Wszystko zależy od stanowiska, z jakiego postępujemy. Jeśli pozwalasz komuś Cię krytykować, pozwalasz mu się uczyć. Jesteś w sytuacji dziecka. A gdy będziesz dzieckiem, będzie też rodzic, bo rola musi zostać wypełniona. Na poziomie niewerbalnym wszyscy się czytamy i w zależności od zajmowanej pozycji przyciągniesz innych graczy w tej życiowej zabawie. Pracując z dziecięcą częścią klienta, podnieśliśmy go do jej prawdziwego wieku, po czym klientka dostrzegła: „Wiem lepiej, czego potrzebuję”. Doprowadziło to do następujących rezultatów: Klientka nie jest już pociągana ludzi, którzy próbują jej mówić „jak ma żyć”. Jej nowy stan „dorosłości” pozwala ludziom zrozumieć (na poziomie niewerbalnym), że ich „rady” są odbierane bardzo dziwnie i będą bardzo niewłaściwe, więc nie przeszkadza jej jeszcze jedna. Pamiętamy, że zachowanie otaczających nas osób jest tylko odzwierciedleniem tego, co dzieje się w nas. A to, jak wiemy, można czasem zmienić w trakcie jednej terapii ♥️Ps. Jeśli Twój partner w związku Cię krytykuje, mówi Ci, co robisz dobrze, a co źle, wyrzuca Ci, a może nawet uczy: „Wiem, co jest dla Ciebie najlepsze”, to także pokazuje, że w tym związku jesteś w roli dziecko, a on jest rodzicem. Jak reagować na krytykę, wyrzuty i uwagi, jeśli chcesz pokazać swoje granice: „Dziękuję, ale nikt Cię nie pytał o zdanie, sama wiem, co jest dla mnie najlepsze”. to moje życie i mój wybór, i będę je przeżywać tak, jak uważam za słuszne i wygodniejsze dla mnie. Jeśli wtedy ktoś będzie próbował zamaskować te naruszenia granic jako „troskę”, w stylu „Chcę tylko pomóc, ” to możesz odpowiedzieć: „Dziękuję, ale jestem dorosły i sam sobie z tym poradzę.” Rozwiąż swoje problemy i sam oceń, co jest dla mnie najlepsze i jak mam się zachować, Twoje obawy są niestosowne. Najważniejsza rzecz do zapamiętania: tylko TY wiesz, jak i co jest dla Ciebie najlepsze. A jeśli tego nie czujesz, to musisz popracować i zrozumieć, gdzie straciłeś pewność siebie, a co najważniejsze, odzyskać tę poleganie na sobie. Miłość do wszystkich ♥️Na kanale telegramowym Love&Co prowadzę badania na różnych technikach i poziomach, aby wyeliminować te problemy. Dołącz do nas. https://t.me/+ZiYKlA6uLPBjMzU0

posts



222710
49647531
20727944
48665934
30490557