I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Dlaczego nie wystarczy przestraszyć palacza i dać mu plaster? Ten artykuł dotyczy tego, jakimi ludźmi są palacze. Zawiera wskazówki, gdzie skierować wysiłki w psychoterapii lub autoterapii po rzuceniu palenia. Artykuł kontynuowany. Zacznij tutaj, tutaj, tutaj, tutaj i tutaj... Palacza niepokoją ciągłe zdarzenia emocjonalne, intensywność emocji w życiu. Bez palenia nie da się zachować spokoju. Ogólnie rzecz biorąc, ich mechanizmy radzenia sobie z trudnościami są dobrze rozwinięte. Oprócz mechanizmów radzenia sobie z negatywnymi emocjami. Różni ludzie mają różne „zdolności” i możliwości przetwarzania negatywnych bodźców emocjonalnych. Są ludzie, którzy poddają je recyklingowi dobrze i łatwo. Ludzi, którzy ze względu na swój zawód spotykają się z dużą ilością agresji i frustracji i jakoś sobie z tym radzą. Są to na przykład menadżerowie odnoszący sukcesy lub menadżerowie na „zimnych” rozmowach, którzy nie wypalają się, pracują długo i z przyjemnością. Dla palacza ta „pojemność” jest niewielka. Ale bliskie relacje są potrzebne, a bliskie relacje zawsze mają swoje wady - niezadowolenie, złość, urazę. Jest to trudne do przetworzenia; aby sobie z tym poradzić, potrzebne są specjalne przerwy i przerwy w kontakcie. Od czasu do czasu musi palić, aby zachować stabilność emocjonalną. Systematyczne i ciągłe palenie rozpoczyna się w momencie, gdy pojawia się sytuacja o stałym, intensywnym uczuciu (w pracy lub w związku), w której nie ma możliwości zrobienia sobie przerwy lub przerwania w inny sposób. Na przykład jestem dziewczyną, spotykamy się z młodym mężczyzną. Jest mi z nim trochę trudno i czasami paliłam. Ale byliśmy w pewnej odległości i mogłam „wyrwać się z relacji i złapać oddech”. Za długi wspólny wieczór - musimy zapalić. A potem nagle okazuje się, że albo trzeba z nim pojechać na wycieczkę, albo nawet zamieszkać razem. A potem trzeba zacząć palić, żeby zachować stabilność i działać optymalnie. I na koniec zaznaczę, że ten artykuł nie ma na celu pomóc w diagnozowaniu uzależnienia u siebie lub swoich bliskich. A już na pewno nie należy na podstawie faktów zawartych w tym tekście zmuszać kogoś do poddania się leczeniu, odmawiać leczenia, samoleczenia, ani dyktować specjalistom, jak ma się leczyć. Diagnoza i leczenie uzależnień nie jest sprawą łatwą, jest to sprawa dla specjalistów i o tym będzie inny artykuł. Któregoś dnia (gdzieś na pewno jest). Jeśli cokolwiek (wszystkie) z opisanych rzeczy wywołuje w Tobie silną reakcję sensoryczną, nie powinieneś wpadać w panikę. To tylko powód, aby się nad tym zastanowić i w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty. Na przykład autorowi artykułu, który z sukcesem praktykuje psychoterapię uzależnienia od tytoniu. Przyjdź po wyniki! autor | Oleg Niemykin | Petersburg | lekarz | psychoterapeuta | narkolog | umów się na spotkanie 8 (911) 747-82-00 Staram się, aby artykuły podobały się ludziom i jestem bardzo szczęśliwy, gdy klikają Więcej - więcej dobrych artykułów! Repost w sieciach społecznościowych uszczęśliwi autora (patrz poniżej). Wszystkie moje artykuły są tutaj. Oddzielnie dla zależności tutaj. Aby być na bieżąco z nowościami: (patrz poniżej) Jestem na portalach społecznościowych: INSTGR_LINK

posts



79121637
2655447
88590557
19853365
18058088