I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Dla tych, którzy pytają, czym jest symboldrama, możesz spróbować wyjaśnić wszystko w prosty sposób, możesz wysłać ich, aby samodzielnie poszukali odpowiedzi na swoje pytanie, lub możesz mogę zasugerować ten artykuł... Aktualnie studiuję symboldramę i kiedy pytają mnie, co to jest, odpowiadam krótko: „To metoda psychoterapii wykorzystująca pracę z wyobraźnią…” Dla niektórych ta odpowiedź jest wystarczy; z jakiegoś powodu od razu rozumieją, że jest to jakiś zwykły nonsens, który nie jest wart ich uwagi. Inni zaś ze zdwojonym zainteresowaniem zaczynają dociekać „co, dlaczego i dlaczego”. Uwielbiam te! Przecież słuchają bardzo uważnie, kiedy inteligentnie opowiadam mit o Horusie: „Ozyrys, bóg odrodzenia, i Izyda, bogini kobiecości, mieli syna. Miał na imię Horus, jedno z oczu Horusa było słoneczne, a drugie księżycowe. Zły bóg pustyń Set nie lubił ojca Horusa Ozyrysa i zabił go, a następnie rozcinając jego ciało na kawałki, rozproszył ich po całym świecie. A potem Horus za pomocą księżycowego oka odnalazł wszystkie części ciała swojego ojca, zjednoczył je i narodził się na nowo Ozyrys...” Po opowiedzeniu mitu zwykle znacząco dodaję: „Symboldramat, jak księżycowe oko Horus, pomaga odnaleźć i urzeczywistnić wyparte w podświadomości części ludzkiej psychiki, przywracając jej integralność.” Nie każdy, kto to ode mnie usłyszał, od razu chciał przywrócić swoją integralność za pomocą symboldramy. Jeden z moich znajomych po prostu przypomniał sobie zdanie, które mu się podobało i nie przegapił okazji, aby go wielokrotnie powtarzać, na przykład w ten sposób: „O czym ty mówisz! Nadal nie wiesz, czym jest symboldrama!? Pomaga znaleźć i uświadomić sobie te części psychiki człowieka, które zostały stłumione w podświadomości, przywracając mu integralność!” Nie wiem, na ile jest integralny, ale ma dobrą pamięć)))) od razu chcą wypróbować na sobie „tę symboldramę”, ale najpierw chcieliby wiedzieć, jak technicznie wygląda sesja psychoterapeutyczna metodą symboldramy. No cóż, mówię im: „Osoba jest proszona o położenie się lub usiąść, zamknięcie swojej oczy i zrelaksuj się. Po osiągnięciu stanu relaksu proszony jest o wyobrażenie sobie określonego obrazu (terapeuta wybiera go na życzenie klienta). Wyobrażając sobie obrazy, osoba rozmawia o swoich przeżyciach z siedzącym obok niej psychoterapeutą. Psychoterapeuta niejako „towarzyszy” pacjentowi w jego obrazach i w razie potrzeby kieruje ich przebiegiem zgodnie ze strategią psychoterapii... Kiedy osoba opuszcza obraz, terapeuta pyta, jak się czuje, co mu się podobało najwięcej o obrazie, co było nieprzyjemne, a co nieoczekiwane... Następnie zadawana jest praca domowa: obraz należy narysować i opisać pisemnie. Na kolejnej sesji terapeuta i klient pracują z rysunkiem, opisem obrazu, snami, które nagle zaczynają być zapamiętywane i być może z następującymi... „Po tak długiej przemowie niektórzy zasypiają, podczas gdy inni zdecydowanie udają się do dramatu symbolicznego, aby przywrócić swoją integralność))).

posts



71069978
97963290
10063247
18292288
70988431