I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Jest stare powiedzenie: „Trishka nie ma gustu nosić kaftan”. A znaczenie jego plusa lub minusa jest takie, że oferujesz osobie coś, z twojego punktu widzenia, przydatnego i ważnego, ale wyraźnie mu to nie odpowiada - rozmiar nie jest taki sam, styl nie jest jego i w związku z tym nie ma on wartości w Twojej ofercie, którą widzi. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu znalazł się w sytuacji „kaftanu Triszki”. Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz chciałeś, z najlepszych (uwaga!) przekonań, „uszczęśliwić” ludzkość w osobie chociaż jednego konkretnego przedstawiciela - małżonka lub kolegi z pracy, krewnego lub szanowanego klienta, dziecka lub sąsiada w kraju, wieloletniemu przyjacielowi lub swojemu pracownikowi.Oferujesz absolutnie szczerze, ze świętą wiarą w wartość, wagę, użyteczność swojego pomysłu, produktu, usługi, rady, a w zamian?.. Mówisz, chodź ze mną na koncert, naprawdę ci się spodoba, a on leżąc przed telewizorem i głaszcząc swój piwny brzuch, patrzy na ciebie ze zdziwieniem - co za bzdury! A ty wzdychasz przygnębiony i po raz kolejny dojdziesz do wniosku – kaftan nie jest w stylu Trishki! Albo Twoja najbliższa przyjaciółka, siedząc w Twojej kuchni, wylewa łzy i smarka się na temat zniknięcia kolejnego (jakiego?!) pretendenta do „razem na rzecz”. długo” i szczęśliwie.” A ty po raz kolejny próbujesz jej wytłumaczyć, że tych, którzy szukają „długo i szczęśliwie”, nie szuka się w klubie imprezowym o piątej rano. Tam prawdopodobieństwo takiej ewentualności jest jak w loterii – jackpot jest kuszący i duży, ale szanse na jego posiadanie są raczej głęboko teoretyczne i minimalnie nieistotne w praktyce… I gdzieś w piątym do dziesiątego zdania Twojego serdecznego monolog, nagle rozumiesz – to nie jest kaftan Trishki! Nie przyjmie, nie zrozumie ani nie doceni twoich zasadniczo rozsądnych i bardzo praktycznych rad. I już niedługo znowu będziesz ocierał jej łzy i wszystko jej wyjaśniał. W pustkę. Albo oferujesz wartościowy produkt cenionemu klientowi. Masz wieloletnie doświadczenie w używaniu tego produktu i innych wdzięcznych klientów. Masz pewność jakości sprawdzonej w praktyce. Z inspiracją opisujesz rozkosze i możliwości, jakie otwiera przed klientem posiadanie produktu. Nie zapomnij podkreślić jej wyjątkowości i ekskluzywności. A w odpowiedzi słyszysz - ktoś jest drogi! I w tym momencie łapiesz się na myśleniu: wow!..kaftan nie pasuje Trishce! Przecież możesz kupić sobie 5 par butów z taniej skóry ekologicznej, z kiepską gumową podeszwą, swego rodzaju „kartonową wersję przed pierwszą kałużą” i cieszyć się udanym i oszczędnym zakupem. Możesz też kupić 1-2 pary ze skóry naturalnej, niesamowitej jakości, z takim kopytem, ​​że Twoje stopy po prostu głośno powiedzą „dziękuję” za opiekę i wyśpiewają pochwałę Twojej inteligencji! Bo tym wygodnym, pięknym i wysokiej jakości butom po prostu nie można się oprzeć!.. Można. I obie opcje mają prawo istnieć. Obie opcje różnią się tylko tym, jakiego rodzaju „kaftana Trishka potrzebuje”. I czy w ogóle istnieje kaftan?.. Takich przykładów można podawać tysiące. Są setki, które pamiętasz ze swojego życia. Teraz weź i pomnóż te setki tysięcy przez minuty i godziny, które spędziłeś, aby pchać kaftan Trishki. Swoją drogą, zmarnowane, zmarnowane! Nawet na pierwszy rzut oka, przy bardzo przybliżonej matematyce, wychodzi straszna liczba, prawda? Czy warto było tracić swój cenny czas na tę pustą i niewdzięczną pracę?.. Pytanie do Ciebie. Do Państwa należy odpowiedź na to pytanie i wyciągnięcie odpowiednich wniosków, które chciałbym dodać w swoim imieniu. Jest jeszcze inne starożytne powiedzenie: „Nie rzucaj pereł przed wieprze”. Czasami ta światowa mądrość stosowana z reguły oszczędza wiele czasu i wysiłku. PS Kto ma uszy, ten usłyszy!

posts



77984751
79275180
73827147
67679449
52856782