I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Mój mąż ma 40 lat, żonaty od 15 lat. Byliśmy idealną rodziną: wszystko i wszędzie razem. Ale mój mąż od kilku lat szuka wymówek, żeby nie spędzać czasu z rodziną. Jestem pewien, że nie ma nikogo po swojej stronie. Co to może być? ______________________________________ „Po ukończeniu połowy mojego ziemskiego życia znalazłem się w ciemnym lesie” Boska Komedia, Dante Alighieri. Najprawdopodobniej to, co dzieje się teraz w twojej rodzinie, można porównać do okresu dojrzewania nastolatka. Jak się charakteryzuje? Fakt, że dorosłe dziecko dąży do większej autonomii, indywidualizacji, tajemnicy, determinacji i niezależności. Rozumie, że nie chce żyć jak wcześniej - w całkowitym zespoleniu z rodzicami, ale nie wie też jeszcze, jak żyć dalej. Buntuje się, dewaluując całą waszą bliskość i wzajemne zaangażowanie, aby oddzielać, rozdzielać i wyznaczać granice. Istnieje wspaniała książka Carla Whitakera zatytułowana Midnight Visions of a Marriage Therapist, w której opisuje etapy i kryzysy wspólne dla wszystkich rodzin. Wypowiada więc zdanie, że Rodzina to ciąg małżeństw i rozwodów z tą samą osobą! I rzeczywiście, bierzemy ślub młodo i zakochani, staramy się „trzymać razem”, odnajdujemy bratnią duszę i łączymy się ze sobą na lata. Relacje nieustannie wymagają troski o drugiego człowieka, poświęcania mu znacznej części siebie, czasu i energii. Ale wtedy naturalnie pojawia się potrzeba samotności, studiowania siebie i ten proces jest intymny. Czy myślisz, że Twój mąż został zastąpiony? Tak naprawdę wszystko jest w porządku, Twoja rodzina po prostu wchodzi w nowy etap, w którym potrzebujesz trochę więcej czasu i przestrzeni dla siebie. To nowa runda w twoim życiu i nie jest sprzeczna z „prawem rozwoju”, według którego żyją wszystkie rodziny. A to, że nie dotknęło to Ciebie w tym samym momencie, co męża, też jest normalne i starasz się utrzymać w rodzinie zwykły porządek rzeczy, i nazywa się to „prawem homeostazy”. Wszystkie rodziny żyją według tych dwóch praw! Każda zmiana cię przeraża, ale jest też nieunikniona, ponieważ ludzie zmieniają się w małżeństwie tak samo, jak zmienialiby się poza małżeństwem. Co powinieneś zrobić w tej sytuacji? 1. Nie zrzędź, nie obwiniaj i nie wyrzucaj, jeśli nie jesteś gotowa opuścić męża. 2. Nie zamieniaj swojego życia w śmieci, tj. nie umniejszaj wartości swojego życia, gdy Twój mąż zamiast filmu z Tobą wybrał samotny ogród. Jesteś już na tyle dorosły i niezależny, że możesz sam zająć się swoim czasem wolnym. 3. Przeczytaj książkę „Midway Pass” Jamesa Hollisa i obejrzyj filmy „O czym rozmawiają mężczyźni”, „Kryzys wieku średniego”, „Hologram dla króla”. Znajomość informacji będzie dla Ciebie bardzo przydatna. 4. Jesteś ze mną każdego dnia! Każdego dnia żyjesz w swoim ciele, każdego dnia jesteś w innym nastroju, zasypiasz i budzisz się ze sobą. Poznaj siebie). Masz też trochę czasu, aby przypomnieć sobie, co kochałeś jako dziecko, jakie piosenki, smakołyki, sporty. Stań się najlepszą wersją siebie. Nie jest już tajemnicą, że aby mąż i żona mogli naprawdę się zjednoczyć, muszą najpierw zostać naprawdę rozdzieleni. Wasza relacja zmienia się z relacji dziecko-rodzic, gdzie byliście dla siebie psychologicznym łonem, w partnerską! A jest w nich tyle piękna! P.S. Informujemy, że konsultacja odbywa się na podstawie pisemnej prośby Klienta, w której znalazła się prośba o ujawnienie tematu wieku średniego u mężczyzn i tego, co żona powinna z tym zrobić.

posts



20560004
100201196
54704635
91997691
58342521