I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Człowiek nie tylko wnosi do związku siebie, ale wnosi atmosferę. Ten, który już stworzył w sobie. Nikt nie będzie pamiętał, jaki byłeś. Będą pamiętać, jak się czuli obok ciebie. Nie ma znaczenia, jak idealnie wyglądasz, jeśli jest w tobie lodowaty chłód, jeśli obok ciebie dusza innej osoby zamarza, jak podczas najmroźniejszej zimy. I przyzwyczajają się do każdego wyglądu w ciągu kilku dni, a nawet minut, jeśli obok ciebie stopi się wielowiekowy lód, który krępuje duszę, żadna praca magisterska ani doktorancka nie będzie miała wagi, jeśli obok ciebie nie będzie można wydychać i po prostu odpoczywają. Za wszelką cenę opuszczają domy, w których nie ma możliwości po prostu być sobą, ale w każdej minucie trzeba odgrywać rolę i sprostać oczekiwaniom. Zamieniają się jedynie ciszą lub, w skrajnych przypadkach, formalnościami, w których jest życie na to słowo odpowiada się szyderstwem, oceną lub przesłuchaniem stronniczością. Nie dają ciepła osobie, wokół której czują się zawiedzione, przed którą muszą ciągle szukać wymówek i się bronić, wznosząc wysokie betonowe mury. Podstawa zdrowych, bliskich relacji jest prosta: - uwaga i ciągła chęć nauki - akceptacja cech, możliwości i ograniczeń - zaufanie, ciepło i empatia - granice, w których jest jasno i bezpiecznie Nie chodzi tylko o relacje z innymi. Po pierwsze, chodzi o relacje z samym sobą, o dbałość o siebie, swoją kondycję fizyczną i umiejętność dbania o własne ciało, uznając jego wartość bez względu na zmieniające się standardy społeczne. Jest to umiejętność rozróżniania emocji i samodzielnego ich regulowania, zamiast zrzucania tej odpowiedzialności na partnera. Umiejętność mówienia ustami o ważnych i wrażliwych sprawach, a nie poprzez żale i objawy cielesne. To umiejętność wsłuchania się w swoje potrzeby i umiejętność samodzielnego ich zaspokajania. Tylko dojrzałość jest zdolna do prawdziwej wzajemnej intymności, szacunku i miłości. A infantylizm nie polega na intymności. Chodzi o pragnienie, poprzez akceptację i miłość drugiego człowieka, aby w końcu zaakceptować siebie. O ciągłej potrzebie potwierdzania przez innych własnej wartości. O szacowaniu własnej wartości przez liczbę poświęceń innych ludzi na swoją cześć. Każdy człowiek jest dla siebie najważniejszy w swoim życiu, niezależnie od tego, jak głęboko ta prawda jest ukryta, jak wstydliwa, zaprzeczana. Ten, kto zapomina o sobie, nie będzie w stanie jakościowo pamiętać o drugim. Osoba nieogrzana sama nie będzie w stanie nikogo ogrzać, nie zapisując w rachunkach zadłużonych ciepła udzielonego drugiemu. Ten, kto nie rozumie siebie, nie będzie w stanie zrozumieć drugiego, postrzegając go przez pryzmat zniekształconych złudzeń i okularów milionów odcieni. Ten, kto nie zaakceptował siebie, nie będzie mógł zaakceptować innego, nie będzie mógł dać mu przestrzeni, w której można po prostu przebywać, nie będąc pomalowanym błyszczącym obrazem zewnętrznym. Ten, kto odrzuca części własnej osobowości, ukrywając jej fragmenty swojej duszy jako obscenicznej, nie zaakceptuje drugiego w jego pełni i integralności. Kto nie kocha siebie, nie będzie mógł kochać drugiego, maskując swoją niechęć nadmierną ochroną i kontrolą potrafi budować intymność ze swoim partnerem. Jeśli marzysz o dobrych relacjach z innymi, zacznij od relacji ze sobą. Przyjaciele, moje główne konto jest teraz na Telegramie https://t.me/anastasiaaverburg (@anastasiaaverburg). Pojawiają się tam nowe artykuły, refleksje i notatki, odbywają się maratony i minitreningi. Tam też możesz zadawać pytania, komunikować się oraz zapisać się na konsultację. Alternatywna metoda komunikacji Viber/WhatsApp/Telegram +375 29 1140240 (tylko dla wiadomości SMS).).

posts



57917183
28278077
90487614
72731206
45882276