I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Na konsultacji słyszy się od kobiet: - Nienawidzę swojego dziecka, bo nie słucha. Krzyczę na niego, a on nadal nie słucha. Od dorosłych dzieci słyszę: „Nienawidzę mojej mamy i ojca, bo na mnie krzyczeli, gdy byłam dzieckiem”. Tu chodzi o konsekwencje, jakie wybrali rodzice dziecka. Ten prawdziwy problem dotyczy coraz większej liczby rodziców i dzieci w ich społeczności. Nie mniej straszne jest to, że pod koniec konsultacji większość dochodzi do wniosku: - Mam już 28/30/35 lat, to zbyt wiele. późno, żeby coś w sobie zmienić. - Nigdy nie wybaczę moim rodzicom tego, że krzyczeli i nie lubili mnie, bo dzisiaj mam przez nich problemy. Czy nadal krzyczysz i nienawidzisz? Bądź przygotowany na te konsekwencje, gdy Twoje dzieci dorosną. Nie myśl, że ktoś inny ma więcej szczęścia z dziećmi niż Ty. Tak, inni nie krzyczą, a ich dzieci są posłuszne, ale nie dlatego, że dziecko jest idealne, ale dlatego, że podjęli decyzję: - Krzyk nie przynosi korzyści ani rodzicom, ani dzieciom. 7-letnia dziewczynka odmawia tego za każdym razem, gdy musi odrobić pracę domową. „Boli mnie gardło, głowa, brzuch, bok, ramię, noga” – skarży się matce, wybierając kolejno różne części ciała w różne dni. Mama się zgadza: - Och, och! Teraz cię polecę! Na razie otwórz swój pamiętnik, zeszyt, podręcznik, poczytaj, popatrz, a ja pójdę po lekarstwa. Mama chodzi dłużej niż zwykle. Przynosi witaminy i ma je w różnych kolorach na każdą część ciała i „smakołyki”. " jej córka. Być może Wy, moi czytelnicy, pomyślicie, że to manipulacja i znęcanie się nad moją mamą. Ale ta matka wybrała właśnie ten sposób, aby przezwyciężyć trudności dla siebie i swojej córki i w piątej klasie wszystkie „choroby córki” ustąpiły. Nawyk codziennego odrabiania zadań domowych stał się trwały. Teraz dziewczyna pomyślnie kończy szkołę, zachowując zdrowie i dobre relacje z matką. Przez długi czas? Tak! Jednak wytrwałość i dobra wola oraz troskliwa postawa matki wobec dziecka i samej siebie pomogły pokonać tę trudność. W tej rodzinie najmłodsze dziecko zaczęło „kraść” pieniądze rodziców na swoje gry. Rodzice tak to zorganizowali, że stało się to nieopłacalne dla dziecka. W weekendy jest zwyczajowo, że rodzina bawi się na nartach. Najstarsi jeżdżą konno, młodsi gokartami. - Dziś nie jesteśmy w stanie zapłacić za Twoje kartingi, bo pieniądze przeznaczone na karting już wydałeś na swoje rozgrywki. Po raz drugi kradzież ustała, bo nieopłacalna dla dziecka. Czy można wychować i wychowywać dziecko bez krzyków, gróźb i przemocy? Tak, to możliwe! Bądź cierpliwy i naucz się być kochającymi rodzicami. I nigdy nie jest za późno, aby to zrobić! Dla Was, drodzy rodzice: 1. Grupa VK jest otwarta i dostępna „Nauczyciel-defektolog poleca” 2. Konsultacje demonstracyjne tutaj bez płatności © Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk artykułu lub fragmentu jest możliwy wyłącznie z linkiem do tej strony i podaniem źródła.

posts



48500715
94708364
87350133
33933483
13414401