I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autorki: Co może powodować konflikty w rodzinie i jak nie zawieść się swoim wyborem? Siedziała ze spuszczonymi oczami i patrzyła na swoje dłonie. Spojrzenie wyrażało rozpacz i zmęczenie. Wydawało się, że każde słowo jest dla niej trudne, a jej głos stał się nienaturalnie cichy. „Co się dzieje?”. Był miły, czuły, opiekuńczy. Zdmuchnął ze mnie drobinki kurzu! I minęły 3 lata, a osoba została wymieniona! Kłótnie i skandale stały się codziennością. Chociaż kłócimy się o drobnostki. Może po prostu zacząć blednąć ze złości, jeśli nie wyłączę światła, kiedy wyjdę z pokoju na kilka minut. A on sam wyrobił sobie w sobie pewne złe nawyki, których wcześniej nie miał, np. kiedy wraca z pracy do domu, zostawia torbę na korytarzu; Rozbierając się, nie martw się o wrzucenie skarpetek do pralki czy złożenie spodni. I ogólnie podejście się zmieniło - bardziej przywiązanie do drobiazgów, czy coś... - Jak określiłbyś etap, na którym jest teraz wasz związek - Etap? Rozczarowanie.- Co oznacza „rozczarowanie”?- No cóż? – Otrząsnęła się – To oczywiste! Kiedy po raz pierwszy zaczął się do mnie zalecać, poczułam się jak w bajce. Dokładniej, tak wydawał mi się nasz związek. Niesamowicie pięknie się mną opiekował, czuł mnie od samego początku. Nawet kiedy się pobraliśmy, co tydzień dawał kwiaty bez powodu. W weekendy sama gotowałam obiady. „Po raz pierwszy spojrzała jej prosto w oczy, mając nadzieję, że uzyska chociaż kilka odpowiedzi. „Co to jest?”. Czy on udawał przez cały ten czas? Czy się myliłem? Zakochałam się i wyszłam za jednego mężczyznę, a teraz żyję z innym, nieznajomym. Wszystko, co tak bardzo w nim ceniłam, okazało się farsą. Okazuje się – jedno rozczarowanie. Nie mogę sobie wyobrazić, co się dzieje. Czy rzeczywiście ta relacja odeszła w zapomnienie? - Tak i nie... Tak zaczęła się moja praca z kolejnym klientem. W praktyce dość często spotykam się z problemem „rozczarowania w związkach”. Narasta napięcie, nieporozumienia między małżonkami, poczucie oszustwa… Istnieje jednak całkowicie logiczne wyjaśnienie takich zmian w zachowaniu. Związek po prostu wszedł na nowy etap. I dzisiaj chcę zwrócić uwagę na to właśnie zagadnienie. Każda relacja (czy to relacja z dzieckiem, małżonkiem, szefem czy terapeutą) przechodzi przez pewne etapy rozwoju. Przyjrzyjmy się bliżej relacji pomiędzy mężem i żoną. W ramach psychoterapii pozytywnej te trzy etapy można określić jako: zależność, różnicowanie i separację. A przejście z jednego etapu do drugiego pociąga za sobą zmiany. Przyjrzyjmy się bliżej, co się właściwie dzieje... Zakochana para już na pierwszym etapie odczuwa chęć „rozpuszczenia się” w sobie, w związku. Jest to wskaźnik zależności (przywiązania) do partnera. A jeśli mówimy o związkach dość dojrzałych, to zależność ta ma charakter raczej emocjonalny. Jednak w młodym wieku może nawet nabrać pewnych cech fizycznych. Tak więc pierwsza miłość nastolatków reprezentuje dość namacalne cierpienie fizyczne: „Nie mogę bez niego żyć!” lub apetyt pojawia się dopiero wtedy, gdy obiekt adoracji jest w pobliżu (a to jest potrzeba pierwotna!). Aby zaspokoić swoją potrzebę intymności, człowiek jest nawet gotowy poświęcić część swoich pragnień i nawyków. Ważne jest, aby być dobrym, aby nie zostać pozbawionym miłości. W pewnym sensie oboje trochę udają, odgrywają rolę, aby wyglądać na trochę lepszych, niż są w rzeczywistości. I to jest całkowicie adekwatna reakcja na chęć zachowania cennego związku. Oczywiście wcześniej był nieostrożny, ale rzadziej starał się być uważny. Oczywiście zawsze zostawiała za sobą włączone światło, ale on po prostu tego nie zauważył. Czego nie zrobisz dla ukochanej osoby? Przecież to takie drobnostki. Ale minęło trochę czasu i była pewność, że związek jest już stabilny i partner nigdzie się nie wybiera. Mówiąc najprościej, nie ma już potrzeby udowadniania swoich potrzeb i wykazywania się zasługami. Rozpoczyna się drugi etap - różnicowanie. To okres buntu i separacji (tj. różnicowania) moje/twoje. Teraz czas na deklarację…

posts



12754440
70418259
11565697
48312738
50944215