I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Wszyscy pochodzimy z dzieciństwa. Opublikowano w gazecie „Złote Schody”, nr 07 (39) 03.04.2008. „Wszyscy pochodzimy z dzieciństwa” – to hasło brzmi jak zwykły banał (jak „wszystko ma początek, środek i koniec”). A jednak zawiera jedną bardzo ważną ideę, a mianowicie, że siła, szlachetność, godność i mądrość osoby dorosłej opierają się na naiwnym i emocjonalnym fundamencie naszego dzieciństwa. Już ten fundament reprezentuje pewną całość, a raczej system naszych baśniowych przeżyć z dzieciństwa. W rzeczywistości dziecka w wieku przedszkolnym nie ma tematu surowej życiowej konieczności i obowiązku. Jako dziecko nikt nikomu nic nie jest winien. W dzieciństwie człowiek jest jak roślina - sprzyjające warunki zewnętrzne są bardzo ważne dla jego dobrego samopoczucia i prawidłowego rozwoju. Nie tylko warunki fizyczne, ale przede wszystkim psychologiczna atmosfera rodziny. Jeśli dziecko początkowo otoczone jest atmosferą dobrej woli, zaufania dorosłych co do przyszłości i wzajemnego szacunku, wówczas jest to „pożywka”, w której w naturalny sposób kształtują się i rozwijają zdrowe cechy osobiste. I oczywiście odwrotnie – w atmosferze niestabilności emocjonalnej, wrogości (krytyczności i konfliktu) oraz niepewności rodziców co do przyszłości, naturalny przebieg rozwoju człowieka zarówno jako istoty biologicznej, jak i jednostki zostaje znacząco zniekształcony . Aby rosnąć, roślina potrzebuje ciepła, światła i nawożonej gleby. Jest to absolutnie prawdziwe w przypadku normalnego, to znaczy naturalnego rozwoju osoby w dzieciństwie. Jedyną specyfiką jest to, że dziecko nie tylko je i rośnie, ale uczy się i rozwija. Jako dzieci przyswajamy informacje, które są nam oferowane (narzucane), jesteśmy zmuszeni brać lekcje, które są nam dane... W zależności od tego możemy rozwijać się mniej lub bardziej naturalnie. Inaczej mówiąc, rozwój człowieka może być naturalny lub nienaturalny (kompensacyjny). Droga do zrekompensowania radości i wolności jest drogą cierpienia (lęku, upokorzenia, samotności...). Jak powiedział Korolenko, człowiek rodzi się dla szczęścia, tak jak ptak rodzi się do lotu. Szczęście jest czymś naturalnym dla człowieka. Rozwój człowieka według szczęśliwego scenariusza już w dzieciństwie jest drogą do uzyskania zdrowia, radości i odkrycia zdolności. Szczęście to doświadczenie radości i wolności. Przeciwnie, nieszczęśliwy scenariusz jest nienaturalny. To jest droga kompensacji i zniekształceń. Jeśli w dzieciństwie nie ma wystarczającej ilości radości i wolności (jeśli można to wyrazić ilościowo), to jest to droga kompensacji i zniekształcenia. Radość i swoboda dzieciństwa to właśnie te „składniki odżywcze” – energia niezbędna do naturalnego rozwoju. Jednak niezależnie od ilości „szczęśliwych składników odżywczych” w glebie oraz ciepła i światła w atmosferze naszego dzieciństwa, kontynuujemy. starać się być szczęśliwym jak dorośli. Idziemy, aby „odnaleźć siebie” lub przynajmniej znaleźć tę „ścieżkę do siebie”, aby w końcu się odnaleźć. Ale nie każdy może to zrobić. Ponieważ podstawy naszego szczęśliwego postrzegania świata i sposobu życia kształtują się właśnie w dzieciństwie. Mówiąc najprościej, niektórzy dorośli nie wiedzą, jak być szczęśliwymi. Albo ich na to nie stać, albo w zasadzie już nie wierzą w to szczęście. Brakowi radości i wolności w dzieciństwie towarzyszy brak lub potworne zniekształcenie odpowiednich kryteriów u dorosłych. Hojność i odwaga, umiejętność kochania i tworzenia, umiejętność przebaczania, rozumienia, akceptowania i wspierania drugiego człowieka – to wszystko ściśle koreluje z doświadczaniem radości i wolności w dzieciństwie. Okrucieństwo i samolubstwo, krytyczność i pretensjonalność, konflikt i podejrzliwość, zazdrość i chciwość, lenistwo i plotki, tchórzostwo, brak woli i oportunizm - to nie jest pełna lista „cnót” - cech osobistych, które ukształtowały mechanizm kompensacji radość i wolność dzieciństwa. Wszystkie znane grzechy biblijne i w ogóle.

posts



107959083
88221554
23014441
66911492
45366683