I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Mezalians w związku dotyczy komunikacji dwojga ludzi, a także wpływu społeczeństwa na taki związek. Poprzednie części tej historii można przeczytać tutaj i tutaj. Rozmowa z mężem Galiny na pierwszym spotkaniu pokazała, że ​​mezalians w związku jest. nie jest to dla niego wcale znany temat. Pochlebiało mu, że po wielu latach pozornych poszukiwań swojej „bratniej duszy” dzisiaj jego młoda żona była obok niego (zwłaszcza w porównaniu z rodzinami jego rówieśników). A to, że on – dorosły mężczyzna, już prawie jedną nogą w szóstej dekadzie życia – okazał się daleki od koncepcji zalotów, wspierania swojej kobiety, definiowania ról w tworzeniu szczęśliwej rodziny – przyznał Siergiej na zakończenie sesja. Swoją pozytywność mógł wytłumaczyć jedynie zdrowym stylem życia i zarabianiem pieniędzy. We wszystkich innych obszarach związku liczył na inicjatywę żony. Nawet w sensie intymnym Siergiej nie posiadał sztuki gry wstępnej. Po urodzeniu dzieci i odejściu żony z pracy stał się bardziej drażliwy i pod różnymi pretekstami zostawał do późna w pracy (dodatkowo pogorszyła się sytuacja ekonomiczna w jego firmie). Teraz małżonkowie spali w różnych pokojach, bo tata-mąż musiał odpocząć. Wydawać by się mogło, że Siergiej, rozpoznawszy swoje „zacofanie” w wychowaniu rodzinnym, próbowałby wyeliminować luki w imię szczęścia całej rodziny. W takim nastroju przyszedł na drugą sesję. Ale jeśli w swojej pracy był przyzwyczajony do samodzielnego znajdowania rozwiązań i osiągania ich skuteczności, to od psychologa chciał gotowych przepisów - „mniej pytań, a więcej działania”. Okazało się, że z jednej strony chciałby zyskać zrozumienie z żoną, zdolność do życia w rodzinie, ale z drugiej strony nie był jeszcze gotowy na samodzielne wysiłki. Z rozmowy z Galiną dowiedziałam się, że mój mąż opowiadał o swojej niechęci do wkładania wysiłku, czasu i pieniędzy (!?) w naukę nowych umiejętności. Istnieją ważne zadania bieżące. Co więcej, żaden ze znanych mi mężczyzn nigdy nie zwracał się do psychologów. Radzili sobie wyłącznie samodzielnie i przez wiele lat dobrze żyli z żonami. Ojciec Siergieja rozwiódł się z matką 30 lat temu. Prowadził udany biznes, był w związkach z kobietami, ale nigdy nie znalazł drugiej rodziny. Matka Siergieja również nigdy nie wyszła ponownie za mąż. Moim zdaniem podskoczyła banalna duma (arogancja): jak on, „Król wzgórza”, może odgrywać rolę słabego ucznia - to NIE jest sprawa królewska. Pomimo wewnętrznego protestu Siergiej przychodził do mnie jeszcze kilka razy, wyjaśniając te wizyty – „pyta jego żona”. W rezultacie jego rozumienie relacji z żoną nie uległo zmianie. Sesje z Galiną odbywały się regularnie; poruszane były różne tematy codzienne i społeczne, m.in. jej relacje z matką, która chciała i próbowała okazać pomoc, ale w odpowiedzi na jej rady spotkała się z chłodem ze strony Siergieja. I tak minął czas młodej rodziny: mąż był w pracy, a żona z dziećmi i codziennymi sprawami. A potem wydarzyła się tragedia – Siergiej i jego ojciec zginęli w wypadku samochodowym. A oto Galina, młoda wdowa. Nasza praca wkroczyła w etap pracy z żałobą. A poza tym pojawiły się problemy prawne: nie było testamentów, a ojciec miał firmę i majątek. Siergiej jest jedynym spadkobiercą, ale jego matka, z którą Galina miała dobre relacje, wciąż żyje. Ciąg dalszy nastąpi…

posts



52181179
13238805
58019449
28039955
96715190