I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Wczoraj na szkoleniu w grupie autorskiej poradziłam jednej z uczestniczek, aby pisała merytorycznie, aby lepiej zrozumieć swoje emocje, a co najważniejsze, przekazać je czytelnikowi. Rzeczywiście, jeśli tekst zaczyna się od słów: podoba mi się, porusza mnie, denerwuje itp., ale wtedy nie określa w żaden sposób, co dokładnie u ludzi lub sytuacji spowodowało taką reakcję, to nie będzie bądź dobrym tekstem Czasami staraj się być prostszy w swoich historiach i dosłownie informuj czytających Cię ludzi o tym, co widzisz, słyszysz, czujesz – a nie tylko „wtórne” informacje – co o tym myślisz i jak rozumiesz swoje otoczenie. swój umysł. A także - stopniowo, nie od razu, naucz się tworzyć swój własny świat. Zamieszkują ją prawdziwi ludzie, ważne i mniej ważne wydarzenia, kolory, kolory i zapachy, a nie tylko ich odbicie w odbiorze. Ale tu zaczyna się styl autora: jak przedstawić te wszystkie bardzo realne rzeczy tak, aby były widzieć oczami, słyszeć uszami, dotykać rękami i odczuwać wszystkie przejawy świata tak, jak to robisz. Aby nauczyć się obiektywnie wyrażać swoje myśli na papierze, warto chodzić na spacery, zwiedzać ciekawe miejsca, w których możesz dać się ponieść emocjom, a jednocześnie nauczyć się dostrzegać różne pozornie drobnostki, które później ułożą się w budowlę Twojej historii. Ktoś mógłby argumentować, że do tzw. twórczego leczenia konieczne jest wyrażenie siebie tak całkowicie, jak to możliwe. Ale to wcale nie oznacza, że ​​konieczne jest wlewanie do tekstów czystego strumienia świadomości. Refleksja przecież też powinna opierać się na konkretnych wydarzeniach, na nich spróbować wykonać to proste zadanie. Usiądź w kawiarni z filiżanką herbaty lub kawy i obserwuj ludzi przy stoliku obok. Spróbuj ich opisać, „zaglądając trochę do ich głowy”. Czyli na podstawie znaków zewnętrznych: rozmowy, komunikacji, sposobu, w jaki weszli, usiedli, porozmawiali z kelnerem, wstali i wyszli – wymyślcie o nich historię, a potem możecie dodać swoją ocenę i wizję tej pary. I jest to opcja opisania dowolnego wydarzenia i Twojego stosunku do niego. Pisz, daj się zaskoczyć i zadziw swojego czytelnika. Powodzenia w pracy pisarskiej! I możemy wspólnie podpisywać, a także opanować wiele technik i technik tworzenia czytelnych tekstów. Czekam na Ciebie na nowym kursie na Telegramie, będzie ciekawie. Tutaj znajdziesz moją radę. © Bogdanova Anzhelika, 2021. Wszelkie prawa zastrzeżone #blogoterapia #blogoterapia WhatsApp, Telegram 89803928667, 89103664555

posts



56713220
78779424
37994467
108573987
10920850