I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Rodzice odgrywają dużą rolę w tym, kim lub czym się stajemy. Zwłaszcza matka. Matka jako źródło bezwarunkowej miłości, życzliwej opieki, czułego wsparcia. Oczywiście nie jest sama. Genetyka, społeczeństwo, warunki i wiele innych czynników są tutaj również ważne, ale matka jest tutaj szczególnie ważna. I mimo wszystkich jej wysiłków dorosłe dziecko albo wysyła jej niski ukłon, albo przekleństwa. Nie ma sensu rzucać klątwy na geny i społeczeństwo. Ale matki. Kiedy na konsultacjach analizujemy sytuacje z dzieciństwa i klient rozumie, jak bardzo matka wpłynęła na jego życie i stan psychiczny, a jak bardzo negatywnie, często pojawia się reakcja złości. Jak mogła! Ona jest matką! Powinna była wiedzieć!!! Powinna wiedzieć, że to niemożliwe, to niewłaściwe!! Rozwiążmy to bez agresji i oburzenia. W chwili narodzin rodzi się dwójka nowych ludzi. Jedno dziecko. Czysty, bezbronny, nie rozumiejący, nie wiedzący. Drugą osobą, która się pojawia, jest jego matka. Jeszcze wczoraj zwykła dziewczyna z dumą przytulała się do wystającego brzucha, jadła pikle, maczając je w mlecznej czekoladzie, przyglądała się kamizelkom i malutkim uroczym bucikom, w które zaopatrzyła się w oczekiwaniu na dziecko. Tak więc ta dziewczyna zamienia się w matkę. Dostaje dla siebie zupełnie nową rolę. Oczywiście widywała już wcześniej dzieci w filmach i ze swoimi przyjaciółmi. Zobaczyła, jakie to ładne lalki. I prawie nie zdawałem sobie sprawy, że żyją i wymagają dużo siły. Fizyczne i psychiczne. I oto ona, matka. Matka jest taka rozpływająca się. I tak jak dziecko stopniowo poznaje świat i siebie, tak matka uczy się, jak to jest być mamą. Potrafi naśladować zachowanie matki (nie zawsze ciepłej i opiekuńczej); potrafi czytać książki jak Spock i zostawiać dziecko wrzeszczące, ściśle przestrzegając przerw w karmieniu. A może mogłaby po prostu zostawić dziecko w łóżeczku i udać się na picie w wesołym towarzystwie. Cokolwiek matka zrobi, bez względu na to, jakie problemy okaże się to dla dziecka, wierzy, że jest to słuszne. Albo nie ma wystarczających zasobów, aby być uważną matką - aby zapewnić wysokiej jakości opiekę, pomoc, wsparcie. Są matki, które nawet nie wiedzą, jak kochać swoje dzieci. Nie nauczyły się w życiu, może dlatego, że też nie były kochane. Taka matka nie rozumie, co jest najlepsze dla dziecka. Naprawdę nie rozumie, że jeśli dziecko stawia pierwsze kroki i upada, to trzeba je przytulić, uspokoić i powiedzieć, że się nauczy, ale uważa, że ​​słuszne jest na niego nakrzyczeć i dać klapsa w tyłek, żeby że nie jest to powszechna praktyka. Mamy mogą nie wiedzieć lub nie być w stanie wykonywać podstawowych czynności. Jednak w przypadku klientów, którzy noszą traumę od dzieciństwa, nie jest to wcale łatwiejsze. Czują się zranieni i obrażeni, że ich los nie potoczył się tak, jak by chcieli. I że mają mnóstwo wyczerpującej pracy nad sobą. Ponieważ matka popełniła poważne błędy, które teraz wracają, by ją prześladować. Wściekają się. „Jak ona mogła! Krzycz, uderzaj, rzucaj! W końcu ją kochałem. Tak. Niemowlęta kochają swoją mamę bezwarunkowo. Matka jest źródłem życia. I nawet jeśli matka jest zła, dziecko ją kocha. Dzieci z domów dziecka płaczą i tęsknią za matkami, które je biły i głodziły, i proszą o powrót do nich. Ponieważ mama. Mama jest źródłem ciepła. I miłość. I wierzą, że w tym krzyku i pięściach była miłość. Przynajmniej tyle. Może to być bolesne, ale to jest miłość. Nie obojętność. Każda matka dała swoim dzieciom coś dobrego. Klientka pozostała przy życiu, co oznacza, że ​​matka w jakiś sposób okazała swą opiekę. Ale wspomnienia złej matki ściśle blokują wspomnienia dobrej matki. A matka nie jest ani dobra, ani zła. Ona jest tylko osobą. Z własnymi wadami i zaletami. Podobnie jak ty i ja, przy normalnym rozwoju, dzieci rozumieją to jako dorośli. Matka nie jest idealna. Zwykły kontrowersyjny człowiek. I mogą ją kochać lub nie. Ale żyją dalej samotnie, nie szukając matki, nie dręcząc wspomnieniami. A klient, gdy dorośnie, również to zrozumie. I choć klient nie może sobie uświadomić, że to jego trauma z dzieciństwa, to będzie szukał wsparcia z zewnątrz i udowodnił, że ma rację, niewłaściwej matce. Często zdarza się, że po konsultacji klient udał się do swojej matki, z którą w związku z tym konflikt komunikacyjny i wywołał kolejny skandal +79622053564

posts



101235884
32939007
55419748
26038247
77797588