I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Jakie obrazy pojawiają się w Twojej głowie, gdy słyszysz – Maska Czy pamiętasz swoją pierwszą maskę? Albo twój ulubiony? Być może dziecięcej. Kiedy myślę o maskach, przychodzą mi na myśl kolędy, karnawał w Wenecji, zaraza, Jung ze swoją osobą i Cieniem oraz, co dziwne, maska ​​Reicha jest jednocześnie czymś namacalnym i namacalnym jednocześnie metaforyczne. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak podobne są maski różnych narodów w Chinach, Malezji, Meksyku, Grecji, Włoszech, Afryce, Rosji, Białorusi, Ukrainie i nie tylko? Ale nie byle jakie maski – maski rytualne. Pamiętaj o rytuałach inicjacyjnych, które istnieją w każdej kulturze: coś starego musi umrzeć, a potem może narodzić się coś nowego. Gry z życiem i śmiercią, próba spojrzenia poza „horyzont” tradycji, moralności, oczekiwań społecznych itp. Stąd gra pogrzebów i wesel w tygodniu świątecznym. Maska jest zwierciadłem ludzkiej traumy. Spojrzeć na nich. Co przyciąga wzrok lub zęby (szczęka). Mimowolnie przychodzą mi na myśl zaciski na oczy i szczękę: „Nie widzę, nie słyszę, nie czuję”. Ale nawet jeśli to poczuję, to... Pamiętajcie o maskach śmiejących się, tego rodzaju maskach, które rodzice nosili podczas poświęcenia dzieci, aby nikt nie zobaczył ich prawdziwych uczuć. Obrazy, które sobie wymyślamy, to twarze przystosowane społecznie. Nic Ci nie przypomina? Poznaj swoją Personę Przypomnijmy sobie Morettę – kobiecą maskę trzymaną za usta. Wygodna, cicha kobieta. Idealna? A może maseczka obywatelska – ust nie powinno tam być, a jednocześnie dzięki konstrukcji łatwo jest w tej masce jeść i pić. Ciekawy dysonans, prawda? Od dzieciństwa zaczynamy przymierzać maski, chroniąc się przed światem. I nic dziwnego, że w pewnym momencie ta wewnętrzna skorupa ochronna zamienia się w widoczną - twarz woskowej lalki. Dobra wiadomość jest taka, że ​​nie ma osoby, która nie nosiłaby maski. Pytanie tylko, czy rozumiesz, gdzie kończę się ja, a zaczyna ona. Czy pamiętasz swoją twarz (bez lustra)? Widzisz rozpadające się szczegóły, niespójne „manifestacje” twarzy: Jestem smutny, ale z jakiegoś powodu uśmiecham się szeroko…? Pamiętam maskę czerwonej śmierci. Jest to bardzo interesujący „test”. Spróbuj narysować autoportret - szkic - w 15-20 minut. Teraz spójrz na to. Co się stało? Oto Twoja pierwsza maska. To, co zwykłeś pokazywać i zacząłeś widzieć, zacząłeś wierzyć, że to jedno i to samo. Przyjrzyj się swojej twarzy oczami i rękami (oczy mogą oszukać), naucz się patrzeć na siebie od środka - oto, co możesz zrobić. teraz część 2 część 34

posts



22056515
92380336
56332253
100877793
65315839