I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Myśli o tym, kto się rodzi, po co żyje i dlaczego Świat (Bóg, Natura...) stwarza takie bezpieczeństwo? A co jeśli śmierć to Arka Noego? Ironia, wspomnienia przyszłości Zawsze się gdzieś spieszymy, uciekamy, spóźniamy się do pracy, której nie lubimy, spotykamy niepotrzebnych ludzi, jedziemy tam, gdzie nikt na nas nie czeka i docieramy tam, gdzie nikt nas nie potrzebuje martwić się o to, jak zdamy egzamin, wybrać, gdzie pójść na studia i zastanowić się, gdzie zarobić więcej pieniędzy. Dlaczego...? Ale są ludzie, którzy być może nigdy nie usiądą przy szkolnej ławce i nie napiszą swojego pierwszego, wciąż niezdarnego, słowa w tak cienkim, zielonym notesie. Ludzie, którzy nie myślą o kłótniach, pieniądzach i statusie, bo nie wiedzą, co to jest i nie dowiedzą się, bo nie dożyją chwili, kiedy to wszystko stanie się znaczące. Ale oni już wiedzą wartość czasu... te Małe, jeszcze niezbyt mądre dzieci już wiedzą, że każdy dzień jest po coś dany i jak bardzo jest on wartościowy. A czynią o wiele więcej dobrego i potrzebnego niż człowiek, który dożył sędziwego wieku i odwracając się obiektywnie, może powiedzieć: „Ja gówna nie zrobiłem…”. Oczywiście pojawia się pytanie, jak to się dzieje, bo dziecko nic takiego nie robi, ale ta osoba założyła własny biznes, otworzyła fabrykę, wynalazła bombę atomową... tak, nie zauważamy, co robią dzieci. Żyją i swoim przykładem pokazują wagę życia, wartość relacji i bliskości międzyludzkiej. Oczywiście nie mogą tego powiedzieć tak elokwentnie, jak potrafią to zrobić dorośli, którzy odnieśli sukces. A my, my nawet nie widzimy tych dzieci, ale co więcej, nie widzimy naszych dzieci, nawet w metrze nie możemy ruszyć tyłka i ustąpić starszej pani z torbą, bo tak nie jest po prostu ustąpię, to symboliczny wyraz szacunku, cóż, a my, po prostu nikogo nie szanujemy. Będziemy udawać, że w pobliżu nie ma nikogo poza nami - to takie niesamowite - i pozwolić, aby ten, który za nimi podąża, został powalony przez drzwi, nawet tego nie zauważymy, przeskakując kołowrót. Biegniemy, aby wynaleźć nano supernową bomba. Wymyśl coś, co wciąż może „zabić” czas. Na co jeszcze można wydać tyle pieniędzy, żeby poprawić swój status. A te dzieci w nocy śnią o zasypianiu w domu z mamą, wyobrażają sobie siebie z włosami i myślą, że ktoś nie umiera tak wcześnie, ktoś żyje bez respiratora i. zastrzyki, ktoś bawi się zabawkami. Przecież gdybyśmy zauważyli te dzieci, zobaczylibyśmy, że dzięki nim nasz świat staje się milszy, nasze serca nie są tak nieczułe, a umysły bardziej otwarte. Być może gdyby nie miały strasznej choroby, nie różniłyby się od nas i nie byliby lepsi. A może natura po prostu usuwa tych, którzy w przeciwnym razie zostaliby zabici przez społeczeństwo. Bohaterowie nie naszych czasów.

posts



5029672
31185349
21248751
51041528
66670351