I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Artykuł ten przyda się także mężczyznom, choć pisany był już po raz kolejny z myślą o kobietach, przewijających aktualności na portalach społecznościowych, czy przeglądających publikacje nt popularnych stronach, natrafiam na rady dla dziewcząt i kobiet – aby miały niezachwianą wiarę w swojego mężczyznę, aby wierzyły, że pomimo wszelkich trudności i niepowodzeń prędzej czy później odniosą sukces. Stworzą coś wspaniałego. Albo utrwalą swoje imię. A wtedy (jeśli urocze panie postąpią zgodnie z tą radą) mężczyźni poczują ich wsparcie. I będą mogli skoncentrować się na zadaniu, osiągając w nim niezwykle maksymalne wyniki. Jako dowód zwykle przytacza się biografie biznesmenów lub polityków, dowódców wojskowych lub ludzi kreatywnych. Niby nikt w nich nie wierzył, ale wierzyły ich żony. I byli w stanie. Wcześniej ten pomysł wydawał mi się całkiem rozsądny. Czegoś podobnego też oczekiwałem od mojej żony. Aż w końcu zrozumiałam, że taka wiara mnie nie wzmocni. A wręcz przeciwnie – tłumi. Pozbawia Cię sił i energii. Człowiek nie jest Bogiem. Nie musisz w to wierzyć. Wiara to po prostu wiedza o tym, czego z definicji nie możesz wiedzieć. Wiedza bez dowodów. Żadnych faktów. Bez żadnych oczywistych dowodów. A jeśli tak jest, to można wierzyć lub nie wierzyć, że na przykład Bóg istnieje (czyli wierzyć, że Boga nie ma). W jedno i drugie nie da się w tym momencie udowodnić faktu, że istnieją kosmici, można też wierzyć lub nie. W to, że Ukraińcy w jednym impulsie oszaleli i rozpoczęli ludobójstwo wszystkich podludzi, a Rosjanie zostali zombie w całym kraju – można też wyłącznie wierzyć. Ponieważ (w większości) taka „wiedza” opiera się nie na badaniach czy osobistej komunikacji, ale na fantazjach. I żywią się tylko strachem i nienawiścią. I nie trzeba wierzyć w mężczyznę. Masz dowód na jego istnienie. Jednakże tak, oczywiście, nie mówimy o samym człowieku. I o jego przyszłych sukcesach. O wynikach, jakie na pewno osiągnie, jeśli się nie podda. Ale wiesz co? Wypróbuj teraz ten eksperyment myślowy: wyobraź sobie, że twój współmałżonek (lub chłopak) mówi ci: „Naprawdę wierzę, że prędzej czy później nauczysz się uprawiać seks”. Lub „Próbuj dalej, kochanie, a pewnego dnia staniesz się atrakcyjna seksualnie”. Czy ten rodzaj wsparcia cię rozgrzewa? Czy to cię wzmacnia? Napełnia go determinacją do podążania obraną drogą? Bardzo w to wątpię. Zatem Twoje przekonanie, że kiedyś odniesie sukces, jest przez niego świadomie lub nieświadomie odbierane mniej więcej w ten sam sposób. Pomimo tego, że Twój mężczyzna może słowami prosić o tę wiarę i, jak sam przyznaje, jej potrzebować, oprócz pozytywnych konotacji, taka wiara niesie ze sobą także przesłanie, być może nieświadome dla Ciebie: „...a teraz. Przykro mi, ale jesteś przegrany”. Lub: „W tej chwili NIE odniosłeś sukcesu”. „Teraz NIE jestem z Tobą szczęśliwa” i tak dalej, i tak dalej. Im mniej świadomy jest ten przekaz (dla Ciebie i dla niego), tym bardziej, w moim głębokim przekonaniu, wywiera większy wpływ niż jego oczywista, fasadowa część. Stąd bierne protesty mężczyzn. Ich sabotaż. I całkowita niewdzięczność w odpowiedzi na swoje „oddanie”. Tak, oczywiście, czasami taka wiara przynosi owoce i prowadzi wybranych do sukcesu społecznego. Jak ostrogi wbite w boki konia przez jeźdźca czasami prowadzą do zwycięstwa w wyścigach konnych. Ale nie tego oczekuje mężczyzna od swojej kobiety. Powtarzam raz jeszcze: mężczyzna nie jest Bogiem. Nie musisz w niego wierzyć. Co więcej, takie przekonanie jest upokarzające i manipulujące. Niesie ze sobą ogromną ilość agresji tła. Zdolny do zniszczenia każdego związku. Ale w takim razie co jest potrzebne? Jak postępować z wybrańcem? Czy powinniśmy całkowicie odmówić mu wsparcia? Cóż, oczywiście, że nie. Człowiek jest realną osobą (jeśli nie jest Twoim wynalazkiem lub wytworem twórczej wizualizacji). Oznacza to, że ma realne, ludzkie potrzeby. Na przykład w miłości i akceptacji. Lub w szacunku i uznaniu, będąc w związku z tobą, prawdopodobnie to zrobi

posts



46357296
35458191
1241779
85396706
58696014