I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: Dzielę się osobistymi technikami, życiowymi trikami w codziennym wyznaczaniu celów. Moje marzenia regularnie się spełniają, a Tobie życzę takich samych rezultatów, z godną pozazdroszczenia konsekwencją... A dokładniej, realizuję je, czasami dzieje się to bardzo niespodziewanie, zaskakująco i łatwo, dlatego dzielę się moim osobistym sposobem „komponowania snów”…1. Chcę 100 - piszę je na bieżąco, dodając do listy. Istnieją pragnienia materialne, pragnienia emocjonalne i różne codzienne drobnostki. Moje życzenia piszę całkowicie bez cenzury - potem możliwości płyną w moje ręce. Zaznaczam odpowiednie pola, jeśli moje „życzenie” się spełni. Zdecydowanie skreślam, jeśli już tego nie chcę.2. Mam przybliżone plany na 5, 10, 15 lat, ale to bardziej szkic niż szczegółowy obraz. Wyznaczam szczegółowe cele na kwartał. 3 miesiące to świetny czas na zrobienie czegoś znaczącego i jest skuteczniejszy niż planowanie na rok – w ten sposób osiągam więcej. Na koniec kwartału zdecydowanie planuję wakacje – nie zawsze jest to inny kraj, może to być po prostu nic nierobienie w domu lub wypad do najbliższego lasu.3. Rysuję koło balansowe. Co miesiąc jest inaczej. Jest to technika sytuacyjna i oczywiście bardzo subiektywna, ale to właśnie ją traktuję jako punkt wyjścia przy ustalaniu 3 kluczowych i 2 dodatkowych celów na miesiąc. Tak, jeśli chcesz wyjaśnienia jak to robię napisz w komentarzu.4. Na podstawie „koła” wybieram 3 obszary, w których potrzebuję znacznego rozwoju. Jednocześnie doskonale rozumiem, że w ciągu miesiąca mogę oczywiście radykalnie zmienić sytuację, ale tylko ze szkodą dla wszystkich pozostałych obszarów. Mam już dość osiągania celów, dlatego stawiam sobie cel przyjazny dla środowiska – z wyobraźnią i zakresem, ale wciąż realistyczny. 5. Dbam o to, aby stawiać sobie 2 „małe” cele – po prostu dlatego, że będzie mi miło je osiągnąć – może to być coś z hobby/sportu/dla duszy.6. Jestem wzrokowcem i wszystkie cele, jakie sobie wyznaczam na dany miesiąc, przekładam na plakat umieszczony w pobliżu miejsca pracy – pomaga to w ich skupieniu. 7. Co tydzień robię też plan bazujący na celu i rzeczywistym stanie rzeczy w ciągu tygodnia. I oczywiście podsumuję wyniki z przeszłości – co zadziałało, a co nie. 8. Najważniejsza jest wdzięczność sobie za wykonaną pracę. To jest bardzo ważne! O wdzięczności pisałam już 2 posty temu, przeczytaj, mam nadzieję, że moje doświadczenie Ci się przyda. I tak, do nowego roku zostało już tylko trochę czasu;) Czy możemy działać dalej? Od 12 grudnia będę w podróży i nie jest jeszcze jasne, co będzie z Internetem, więc jeśli chcielibyście dotrzeć do jakiegoś miejsca, konsultacji, zrób to teraz. F

posts



86917673
72898664
89469289
62234399
56187210