I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Czy indywidualność może stać się problemem, jak indywidualność i rozwój duchowy są powiązane? Ty, drogi czytelniku, możesz być zaskoczony i oburzony, ale rozwój duchowy wykracza poza twoje granice indywidualność. Pragnienie doskonałości, chęć móc i wiedzieć więcej, rywalizacja z innymi ludźmi o prawo do bycia najlepszym, to wyznaczanie czasu, bieganie w kółko i wzmacnianie granic własnej indywidualności. Przypomnijmy sobie gąsienicę, która zamienia się w motyla, czyż nie jest to ewolucja? Proces rozwoju, przejścia do innej jakości, ale nie doskonalenia gąsienicy, zmienia się całkowicie zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, wykraczając poza zakres jej indywidualności gąsienicy. Jej jedynym problemem jest to, że nie do końca wie, ku czemu zmierza i wchodząc na ścieżkę transformacji znajduje się w stanie „pomiędzy”; nie jest już gąsienicą, ale jeszcze nie motylem. Nie może wrócić i jest w niej coś, co nie pozwala jej ruszyć do przodu, oczywiście w naturze proces ten zachodzi bez refleksji, ale nasz motyl jest alegorią przemiany świadomości. A więc co jej nie pozwala na rozwój, co trzyma w napięciu i strachu?1. Nie wie, dokąd zmierza, czyli w nieznane, co budzi strach.2. Nie rozumie zmian, które zachodzą w niej na różnych, niewidzialnych poziomach.3. Strach z tym wszystkim utrzymuje ją w napięciu, nie pozwalając jej zaakceptować wszystkiego i zrelaksować się. Napięcie prowadzi do stagnacji energii i może tłumić, hamować ruch i rozwój, a także przedłużać naturalną fazę depresji duchowej. Nasza ludzka indywidualność jest zdrowa i piękna, to doświadczenie i droga, jaką przeszedł człowiek, ale także przeszkoda uniemożliwiająca całkowitą przemianę świadomości. Kiedy zaczęłam zdawać sobie sprawę, czym jest dla mnie moja indywidualność, chciałam ją porównać z pudełkiem z pięknem pamiątki symbolizujące moje osiągnięcia, zwycięstwa i całe moje doświadczenie. Czy to źle czy dobrze mieć takie pudełko? Indywidualność po prostu jest, ale trzymając się tylko tego doświadczenia, ignoruję swoją wszechstronność, swoją boskość. Trudno jest traktować siebie jako kogoś, kto jest kimś więcej, niż o sobie wiemy lub wierzymy, że jesteśmy tylko tym, w czym się widzimy przed nami w lustrze. Na przykład wierzysz, że bez wykształcenia nie możesz zostać kimś, osiągnąć sukcesu ani określonych stanowisk. Albo mając wykształcenie, ale nie mając talentów, możesz nie nadawać się lub nie być wystarczająco znaczącym w danej dziedzinie. Jest to koncentracja na małym aspekcie ciebie, na granicy ludzkiej indywidualności, na tym małym doświadczeniu, które opanowałeś w okresie tego konkretnego życia. To są te same granice Twojej świadomości, czasami chcesz się nimi pochwalić lub pochwalić, ale wciąż są to ograniczenia. A ograniczenia, kajdany świadomości, nawet jeśli wyglądają jak urocza, błyszcząca biżuteria, nie dają wolności i całkowitej akceptacji siebie, swojego Ja Jestem. Oczywiście wyjście poza granice swojej indywidualności nie oznacza ignorowania swojego doświadczenia. Wyobraź sobie, że bierzesz pomarańczę i po wyciśnięciu z niej soku pijesz tylko to, co w niej najcenniejsze, i tutaj także ziarna Twojego doświadczenia, które składają się na część Twojej indywidualności, łączysz ze swoim wieloaspektowym ja, akceptując swoje pełne Ja Jestem. Zapraszam Cię, drogi przyjacielu, powróć do swojego prawdziwego ja, do siebie całego, do siebie wypełnionego energią i inspiracją, swobodą i swobodą, aby odsłonić swój twórczy potencjał, swoją boskość. Szkoła online, odblokuj swój potencjał, swoją boskość - kurs mistrzowski lub znajdź swoją pasję w życiu, rozwiązuj problemy, poznaj siebie jako osobę wieloaspektową, buduj relacje - ucząc się analizować sny - zapraszam na 12-tygodniowe szkolenie online. szkolenie „Analiza snów, Poza snami»

posts



66562337
6649050
75886840
63424734
8274231