I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Pomysł na ten tekst nosiłem od dawna. Może nawet nie jeden rok, ale jedno wydarzenie skłoniło mnie do powrotu do tej myśli. Inwestuję całkiem sporo we własny rozwój, to jest, że tak powiem, moja inwestycja. I oczywiście są rezultaty. Praca zawsze zmienia się zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie. A jeśli się zmienimy, to na lepsze Raz po kłótni z przyjacielem (tak, przysięgam, że nie z mojej najlepszej strony) dowiedziałem się o sobie ciekawej rzeczy. Zadając bezpośrednio pytanie: „Co Cię we mnie denerwuje?”, otrzymałam czarującą odpowiedź: „To denerwujące, że jesteś idealny”. Zasłona. Brawa. Być może jest to apoteoza mojego rozwoju osobistego. To zabawne i chce ci się płakać. Tak długo starasz się nie usłyszeć: „uspokój się, jesteś zbyt emocjonalny”, „jesteś zbyt odpowiedzialny”, „zbyt niespokojny”, „zbyt chudy”, „czy jesteś tym. najmądrzejszy?”, „za dużo”, fantazjujesz”, „za bardzo ufasz”, „dużo oczekujesz”, „toleruj”, „po co ci tyle edukacji, przestań!”, „nie dręcz mnie, jesteś zbyt drobiazgowy”, „nie czepiaj się szczegółów”…. W końcu usłyszałem: „To denerwujące, że jesteś idealny”. Poważnie? Więc może to nie ja?) W tym momencie, usiedliśmy i porozmawialiśmy o naszych emocjach i skargach, oboje (mam nadzieję) tak jasno zrozumieliśmy, że gdy nas krytykują, mówią, że jesteśmy niewygodni, za bardzo się wyróżniamy , nie są tym, czym powinniśmy być – najczęściej nie chodzi tu o nas. Chodzi o tych, którzy szukają winy. To my im nie pasujemy i ciągle jesteśmy w jakiś sposób dla nich niewystarczająci. Nie dość piękni, nie dość mądrzy, nie dość poważni, nie dość dojrzali… To dla nich nie jesteśmy dość… A dla kogoś zawsze będziemy „niewystarczający”. Nie da się zadowolić wszystkich i być wygodne dla wszystkich Nie da się dostosować do opinii wszystkich. Nie da się w pełni żyć w strukturze „Muszę się ciągle zmieniać, aby zadowolić wszystkich”. To ogromne tło, permanentny stres dla organizmu. To odwieczna opowieść o lęku. Jedyną osobą, której tak naprawdę zawdzięczam i która ma prawo oceniać mnie na podstawie wartości życiowych i uniwersalnych koncepcji, jestem ja sam. Ale jednocześnie trzeba nawiązać ze sobą tak potężny związek - ten prawdziwy, a nie ten, który powstał z opinii i kryteriów społeczeństwa, trzeba zbudować własne wsparcie, zrealizować cele i znaczenia, strategię życiową został zbudowany - aby słuchać, a tym bardziej spełniać zachcianki behawioralne innych - po prostu nie było czasu. Jesteśmy lustrem dla innych ludzi. Zawsze podkreślamy to, co ich przeraża, irytuje i rozwściecza. Jest ku temu wiele powodów. Ale pytanie nie brzmi, czy powinniśmy się zmienić (natychmiast). W każdym razie rozsądne byłoby krytyczne podejście do takich komentarzy i sprawdzenie ich pod kątem realizmu i adekwatności. Pytanie brzmi, czy TA osoba chce uporać się z przyczyną swojego wewnętrznego oburzenia. To samo tyczy się nas samych. Z kategorii: „Teraz podejdź do lustra i powiedz to samo sobie.” Jeśli czujemy wstyd za inną osobę, niewytłumaczalne poczucie winy nie za własne czyny, irytację z powodu zachowania innej osoby - dlaczego to czujemy? Jaki jest prawdziwy powód naszej odmowy. Myślisz, że nic mnie nie irytuje?) Tak, cały czas. Teraz jestem wdzięczny ludziom, którzy w ten czy inny sposób mnie dotknęli. Bo gdyby nie oni (w tym) nie byłbym tu, gdzie jestem teraz. Ale naprawdę chcę, abyśmy wszyscy zrozumieli jedną prostą rzecz: ktoś może żyć i powstać, ale ktoś może, wtedy można to rozbić sposób, w jaki trudno będzie później żyć. Czy jesteś gotowy wziąć na siebie taką odpowiedzialność? Uwierz mi, to bardzo trudny ciężar. I to nie znaczy, że nie należy się wypowiadać, komentować, wyrażać emocji. Oznacza to, że trzeba to umieć. „Idealny” świat, w którym wszyscy są do siebie podobni, mają te same myśli, uczucia i działania, nie istnieje i nie będzie istnieć. To utopia. Na planecie żyje 8 miliardów ludzi: innych, ciekawych, mających swój własny świat wewnętrzny i głębię. I, do cholery, jestem pewien, że przynajmniej kilka pięknych osób z tych miliardów nie pomyśli o mnie jako o „mniejszym”. Po prostu dlatego, że są samowystarczalne. I prawdopodobnie tutaj jest mój.

posts



78390969
24734784
44187000
88263405
99532579